A ja rosnę i rosnę - Peugeot 2008

Przemysław Dobrosławski

24 lutego 2020

Druga generacja miejskiego crossovera Peugeota urosła tak znacznie, że jest obecnie pięć centymetrów dłuższa i zaledwie 3 cm węższa od kompaktowego Golfa. Mimo to Francuzi nadal chcą, aby pozycjonować ten model w segmencie B-SUV.

Peugeot 2008 pierwszej generacji (2013–2019) stał się jednym z najpopularniejszych miejskich crossoverów w Europie. Obecnie europejska sprzedaż modelu 2008 jest tylko niewiele mniejsza niż miejskiego 208, i wynosi ok. 200 tys. pojazdów rocznie. O utrzymanie dobrych wyników od jesieni ub.r. zaczęła walczyć druga generacja modelu 2008 – wyraźnie większa i o jeszcze bardziej niebanalnym wyglądzie. Nowy 2008 debiutuje zarówno z jednostkami spalinowymi oraz w wersji elektrycznej.

Oryginalności nie brakuje

Model 2008 nie jest jedynie podwyższoną wersją modelu 208. Crossover z lwem na masce powstał co prawda w oparciu o tę samą platformę podwoziową CMB i dzieli z mniejszym bratem większość podzespołów. Druga generacja znacząco urosła. Jest 14 cm dłuższa, prawie trzy centymetry szersza i ma niemal siedem centymetrów większy rozstaw osi niż starszy model. Nowa generacja wygląda dość masywnie i awangardowo budząc jednoznaczne skojarzenia z nowymi modelami marki m.in. dzięki charakterystycznym LED-om na zderzaku przypominającym kły, oraz poziomym i wąskim lampom z tyłu. Rasowego sznytu modelowi 2008 nadają m.in. czarne ochronne listwy w dolnej części zderzaków i na progach, a rekreacyjnego charakteru – relingi dachowe.

Obecnie europejska sprzedaż modelu 2008 sięga 200 tys. egzemplarzy rocznie. To niewiele mniej od miejskiego 208.

I-Cockpit w trójwymiarze

Samochód wyposażono w nową generację i-Cockpitu, z małą, spłaszczoną u góry i u dołu kierownicą. Najbardziej okazałym elementem deski rozdzielczej są trójwymiarowe zegary umieszczone nad wieńcem kierownicy, które w podobnej formie zadebiutowały niedawno w modelu 208. Dane wyświetlane na kolorowym ekranie o przekątnej 12,3 cala są widoczne na różnych głębokościach. Z tą oryginalnością współgra nawet obudowa zegarów o nietuzinkowym kształcie. Wszystko to wygląda niezwykle smacznie i aż żal, że nie można oddać tego w pełni na zdjęciach. Pośrodku deski rozdzielczej osadzono dotykowy ekran systemu multimedialnego o przekątnej 7 lub 10 cali, a poniżej niego klawiszowe przełączniki służące do wywoływania najważniejszych funkcji. Na centralnym ekranie wyświetlane mogą być animowane grafiki, pokazujące np. tryb działania układu napędowego w czasie rzeczywistym. Za dopłatą na ekranie tym możemy również śledzić obraz z kamery cofania, choć czytelność ekranu jest poniżej średniej w segmencie. Za to jakością materiałów i ich doborem Peugeot mógłby zawstydzić niejeden model kompaktowy. W nowej generacji modelu 2008 nareszcie zawitały uchwyty w podsufitce. Tylna kanapa dzielona w układzie  1/3–2/3  umożliwia zwiększenie pojemności bagażnika z 434 do 1467 litrów. To odpowiednio 88 i 273 l więcej niż w poprzedniku.

Wnętrze nowego 2008 nie tylko nadąża za motoryzacyjnymi trendami, ale również stara się je kreować, o czym świadczy chociażby trójwymiarowy wyświetlacz zegarów nad kierownicą. Plusem crossovera jest gustowny dobór materiałów i jakość wykończenia.

Lwie serce

Sercem drugiej generacji modelu Peugeot 2008 są silniki benzynowe PureTech o mocach od 100 do 155 KM. Dla przedsiębiorców dokonujących dużych przebiegów rocznych dobrym rozwiązaniem mogą być warianty wysokoprężne BlueHDi o mocy 100 i 130 KM. Peugeot oferuje w modelu 2008 przekładnie mechaniczne i automatyczne, w tym 8-biegową przekładnię EAT8 opracowaną wspólnie z japońską firmą Aisin. Wisienką na torcie jest model e-2008. To drugi całkowicie elektryczny samochód osobowy Peugeot oraz pierwszy crossover tej marki dostępny z takim napędem. Odróżnimy go np. po osłonie chłodnicy malowanej w kolorze nadwozia i oznaczeniach „e” na nadwoziu. W modelu tym znajdziemy ten sam silnik i zestaw baterii co we wszystkich elektrycznych modelach koncernu PSA segmentu B. Zatem pod maską znajdziemy silnik o mocy 136 KM. Dzięki zestawowi baterii o pojemności 50 kWh zasięg pojazdu może sięgać 310 km według cyklu WLTP. Większa masa w zestawieniu z innymi modelami PSA z tym napędem sprawia, że model 2008 nie oferuje już tak dobrych przyśpieszeń, jakimi rozpieszczają nas inne elektryki. W tym względzie koreańscy konkurenci oferują więcej. Moc i moment obrotowy są ściśle zależne od obranego trybu jazdy. Maksymalną moc 100 kW i moment obrotowy 260 Nm mamy do dyspozycji w trybie Sport. W trybie Normal jest to już 80 kW (220 Nm), a w trybie Eco 60 kW (180 Nm). Ciekawym rozwiązaniem, dostępnym opcjonalnie, jest system Grip Control optymalizujący trakcję przedniej osi przy ograniczonej przyczepności. Elektronika nie czyni Peugeota terenówką, jednak samochód ten sprawniej radzi sobie w kopnym piasku czy na błocie niż pozbawione wspomagaczy klasyczne auta przednionapędowe. Producent nawet w podstawowej wersji zamontował szereg przydatnych systemów asystujących w tym system aktywnego utrzymania pasa ruchu, układ automatycznego hamowania czy rozpoznawania znaków.

Szok cenowy

Pozytywne wrażenie psuje jedynie poziom cen nowego 2008. Bazowy model Active ze 102-konnym 3-cylindrowym silnikiem startuje od 79 900 zł, a warianty z przyzwoitym, ale nie najbogatszym, wyposażeniem i niezłymi osiągami to wydatek ok. 100 tys. zł. A za takie pieniądze bez problemu kupimy np. dobrze wyposażonego hybrydowego Hyundaia Konę czy równie dobrze wyposażoną, ale segment większą Kię Sportage z napędem na cztery koła.