Napęd na cztery koła, moc trzystu koni mechanicznych oraz możliwość przejazdu 59 kilometrów w trybie bezemisyjnym – to wszystko znajdziemy w najnowszym modelu Opel Grandland X Hybrid4. Entuzjazm może jednak ostudzić jeden drobiazg – cena.
Prawdziwy wysyp hybryd plug-in na motoryzacyjnym rynku właśnie się rozpoczął. Aby zmieścić się w średniej emisji CO2 poniżej 95 g/km dla marki, producenci wprowadzają w większości nowych modeli wersje hybrydowe plug-in. Jednym z pierwszych modeli popularnych z tą technologią jest Opel Grandland X Hybrid4. Opel zakłada elektryfikację całej gamy modelowej do 2024 roku.
Grandland X Hybrid4 powstał w oparciu o platformę podłogową EMP2, znaną już z innych modeli Grupy PSA. Samochód ma długość 448 cm, a więc jest klasycznym reprezentantem segmentu C-SUV. Wersję hybrydową odróżnimy od tylko spalinowych wariantów po malowanej na czarno masce i dachu oraz oznaczeniach na drzwiach i klapie bagażnika. Jak przystało na crossovera, na zderzakach, nadkolach i bokach nadwozia zamontowano nakładki ochronne z nielakierowanego ciemnego tworzywa, które optycznie czynią nadwozie lżejszym. Patrząc na nadwozie, oczywiście nie zauważymy, że wersja Hybrid4 jest 300 kg cięższa, np. od Grandlanda X 1.6/180 KM.
Wnętrze Grandlanda X ma stonowany charakter. System multimedialny obsługiwany przez dotykowy 8-calowy ekran, który znamy już z innych modeli PSA. Działa on całkiem sprawnie, choć wybieranie adresu w nawigacji nie należy do najbardziej intuicyjnych. Czytelność obrazu z kamery cofania jest daleko poniżej przeciętnej w segmencie. Hybryda plug-in dysponuje dodatkowymi grafikami wyświetlanymi w komputerze pokładowym między zegarami oraz na ekranie multimedialnym, informującymi o bieżącej pracy silników czy systemu odzyskiwania energii. Nie mamy też zastrzeżeń do łatwości obsługi i jakości tworzyw w kabinie, które są miękkie dokładnie tam, gdzie tego oczekujemy.
Wersja plug-in dostępna jest tylko w dwóch najwyższych wersjach Elite oraz Ultimate. Z przydatnych detali zauważyliśmy obecność ładowarki indukcyjnej, podgrzewanej kierownicy oraz podgrzewanych foteli z przodu i z tyłu. Oczekiwanym standardem stała się już obecność asystenta świateł drogowych przełączającego w razie potrzeby światła drogowe na mijania i odwrotnie.
Zastosowanie napędu hybrydowego w podwoziu wpłynęło na wyraźne zmniejszenie pojemności bagażnika z 514 do 405 l. Producent daje możliwość złożenia oparć kanapy od strony bagażnika, dzięki rączkom umieszczonym na jego bokach. Nie zabrakło również systemu samoczynnie otwierającego klapę bagażnika, gdy poruszymy nogą pod zderzakiem.
Układ napędowy składa się z silnika benzynowego 1.6 o mocy 200 KM wspomaganego dwoma silnikami elektrycznymi. Silnik elektryczny przedniej osi ma moc 81 kW, a tylnej 83 kW (166 Nm). Energię do ich zasilania zgromadzono w akumulatorze litowo-jonowym o pojemności 13,2 kWh, który zamontowano pod tylną kanapą i bagażnikiem. Zestaw baterii złożony jest z 98 cel (38 Ah) chłodzonych glikolem. Są one objęte ośmioletnią gwarancją ograniczoną do 160 tys. km. Przedni silnik elektryczny jest sprzężony ze sterowaną elektrycznie 8-biegową przekładnią automatyczną. Drugi silnik elektryczny, inwerter i mechanizm różnicowy są zintegrowane z napędzaną elektrycznie tylną osią, zapewniając napęd na wszystkie koła załączany na żądanie. Obok dźwigni zmiany biegów zamontowano przycisk wyboru trybu jazdy Drive Mode. Możemy wybrać tryby elektryczny, hybrydowy, sportowy oraz AWD. Po naciśnięciu tego ostatniego moc na tylną oś zaczyna dostarczać silnik elektryczny. Na samym trybie elektrycznym producent deklaruje zasięg 59 km, a realnie będzie to ok. 30–40 km. W trybie elektrycznym możemy podróżować do prędkości 135 km/h. Kierowca ma wpływ na efektywność działania systemu rekuperacji energii, a tym samym na zasięg pojazdu, który może się wydłużyć nawet o 10%. Standardowym wyposażeniem Opla jest ładowarka o mocy 3,7 kW, ale lepiej zamówić mocniejszą o mocy ładowania 7,4 kW. Dzięki niej czas ładowania może się skrócić do godziny i 50 minut.
Hybrydowy Opel daje dużo przyjemności z prowadzenia. Dzięki 300 KM i maksymalnemu momentowi obrotowemu 520 Nm rozpędzanie przychodzi mu z niezwykłą lekkością, i nawet podczas gwałtownego przyspieszania dźwięk silnika nie jest tak uciążliwy jak np. w hybrydowych modelach Toyoty. Mimo dużej masy własnej i wyższego niż w kompaktach punktu masy Grandland X połyka zakręty nadzwyczaj sprawnie. Jeszcze lepsze wrażenie robi Opel w momencie korzystania z napędu AWD, którego zastosowanie wyraźnie poprawia trakcję i bezpieczeństwo prowadzenia na śliskich drogach. Konstruktorom udało się zachować wystarczająco wysoki komfort tłumienia nierówności. Jedynie podczas przejazdu dłuższych pofałdowań nawierzchni nadwozie potrafi wyraźnie zabujać. Trzeba pamiętać, że Grandland X, mimo znakomitych osiągów, nie jest pojazdem sportowym.
Za Grandlanda X w wersji hybrydowej plug-in przyjdzie nam zapłacić niemal 200 tys. zł. Opel uważa, że to atrakcyjna cena w zestawieniu z innymi modelami o podobnych osiągach. Tak, ale producent zestawia w tym momencie swój samochód z markami premium. Wśród modeli marek popularnych Grandland X jest po prostu bardzo drogim pojazdem, którego sprzedaż w Polsce będzie mieć charakter incydentalny. Nieco tańsza jest hybryda plug-in, ale z napędzaną tylko przednią osią i mniejszą mocą – 225 KM. Za nią zapłacimy co najmniej 162 850 zł.
Opel Grandland X Hybrid4 |
|
Długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi w mm |
4477/1859/1609/2675 |
Masa własna/dopuszczalna w kg |
1800/2350 |
Średnica zawracania między kraweżnikami w m |
11,1 |
Pojemność bagażnika w l |
405 |
Moc układu silnikowego w KM |
300 |
Maksymalny moment obr. w Nm |
520 |
Pojemność zestawu baterii w kWh |
13,2 |
Czas ładowania baterii przy użyciu ładowarki 7,4 kW |
1 godz. 50 min. |
Zasięg w km |
59 |
Przyśpieszenie od 0 do 100 km/h |
6,1 |
Prędkość maksymalna w km/h |
235 |
Średnie zużycie paliwa na 100 km wg WLTP |
1,4-1,3 |
Cena w zł od |
194 450 |
Kto testował: Przemysław Dobrosławski
Co: Opel Grandland X Hybrid4
Gdzie: Szwarcwald
Kiedy: 28.01.2020
Ile: 300 km
Osiągi, niewielkie zużycie paliwa przy korzystaniu z trybu EV, pewne prowadzenie, wysoki komfort tłumienia nierówności, wygodne fotele, przyjemny wygląd.
Wysokie ceny, część schowków jest niefunkcjonalna, mniejszy bagażnik niż w wersjach standardowych.