Peugeoty, i nie tylko, made in Poland

Duże zaufanie do pojazdów dostawczych marek koncernu PSA oraz dobre oceny obecnych użytkowników sprawiają, że sprzedaż tych samochodów konsekwentnie rośnie. Aby sprostać temu zapotrzebowaniu i oczekiwaniom przedsiębiorców, konieczne stało się uruchomienie kolejnej fabryki. Na to miejsce wybrano zakład w Gliwicach.

Samochody dostawcze Grupy PSA cieszą się ogromnym zaufaniem klientów, o czym świadczy fakt, że w zeszłym roku niemal co czwarty lekki pojazd dostawczy (24,7%) rejestrowany w Europie miał na masce logo Peugeot, Citroën lub Opel/Vauxhall. Grupa PSA, lider segmentu lekkich samochodów dostawczych na rynku europejskim, zamierza wzmocnić swój udział również w rynku większych pojazdów użytkowych i przyspieszyć rozwój w innych regionach. Równolegle też śledzi wyraźne trendy w tym segmencie, które jednoznacznie wskazują, że popyt na samochody dostawcze na świecie będzie konsekwentnie rósł w kolejnych dekadach. Aby go zaspokoić, niezbędne są dodatkowe moce produkcyjne, które zapewni fabryka w Gliwicach. Równie istotnym powodem inwestycji w gliwicki zakład jest planowane przejście samochodów dostawczych marek Opel i Vauxhall na współdzielone platformy Grupy PSA, co wymaga dodatkowych mocy produkcyjnych. Taki krok przyczyni się do zwiększenia efektywności produkcji oraz obniżenia jej kosztów.

Przypomnijmy, że pojazdy dostawcze Peugeot Boxer i Citroën Jumper produkowane są na razie tylko w zakładzie SevelSud w Val di Sangro we Włoszech. Sukces handlowy modeli Peugeot Partner i Citroën Jumper przeszedł najśmielsze oczekiwania, a zakład od trzech lat wykorzystuje praktycznie 100% swoich możliwości produkcyjnych. Codziennie ponad 350 pojazdów ciężarowych wjeżdża do zakładu, przywożąc części niezbędne do produkcji. Zakład może z łatwością budować trzysta różnych typów nadwozi oraz ponad 10 tys. wersji. Fabrykę tę codziennie opuszczają pachnące nowością samochody dostawcze na ok. dwustu transporterach oraz czterech pociągach. Łącznie zakład wytwarza ponad 1000 pojazdów pod różnymi markami na dobę, co czyni go największą fabryką pojazdów dostawczych w Europie. Już za dwa lata
Rozpoczęcie produkcji dużych samochodów dostawczych planowane jest w Gliwicach na koniec 2021 roku. Wówczas zakład zacznie wytwarzać m.in. cztery modele marek koncernu PSA, tj. Peugeot Boxer, Citroën Jumper oraz Opel/Vauxhall Movano. Zdolności produkcyjne zmodernizowanego zakładu mają wynieść do 100 000 dużych samochodów dostawczych rocznie. Pozwoli to Grupie PSA realizować większą liczbę zamówień oraz wzmocni pozycję gliwickiej lokalizacji w perspektywie ponad dziesięciu lat.
„Ta dobra wiadomość dla Gliwic jest dowodem na to, że nasz program wzorcowego zakładu – Excellent Plant Program – jest realizowany we wszystkich europejskich lokalizacjach z wykorzystaniem synergii i wydajności. Wydajność przemysłowa będzie czynnikiem decydującym dla realizacji naszych ambicji względem rynku samochodów dostawczych, gwarantując klientom najlepszą ofertę naszych wszystkich marek w tym segmencie” – powiedział Yann Vincent, wiceprezes ds. produkcji i łańcucha dostaw Groupe PSA.

Zyskają wszyscy

Na inwestycji w gliwicki zakład zyska nie tylko Grupa PSA, która umocni w ten sposób swoją pozycję na rynku pojazdów dostawczych, ale wszyscy: Polska w postaci podatków, wzrostu prestiżu i wiarygodności w oczach potencjalnych kolejnych inwestorów; wykwalifikowani pracownicy zakładu w Gliwicach, ale też szereg poddostawców wyspecjalizowanych w produkcji komponentów i rozwiązań dla pojazdów użytkowych. Na rozwój produkcji mogą liczyć liczne polskie firmy nadwoziowe, które nie od dziś dostarczają najwyższej klasy zabudowy i rozwiązania ułatwiające dostosowanie pojazdów dostawczych pod indywidualne potrzeby. Na inwestycji w Gliwicach zyskają przedsiębiorcy zainteresowani samochodami użytkowymi Grupy PSA. Bliskie położenie zakładu skróci czas dostaw do klienta i obniży koszty logistyczne transportu, a samochody dostawcze finalnie okażą się jeszcze bardziej przystępne cenowo.