Wyścigi z awionetką, czyli 9 hybrydowych Volkswagenów

04 października 2021

Mamo, chwalą nas. Kto? Wy mnie, a ja Was. Prowadzony tym powiedzeniem zaznaczę, że udało mi się wygrać w konkursie na jak najniższe zużycie energii. Jadąc Volkswagenem Pasatem, osiągnąłem zużycie 13 kWh. Przyznam, że nie miałem pojęcia, czy to dużo, czy mało. Okazało się, że jednak niewiele. Tyle przechwałek, czas na konkrety.

Auta mają sens

Volkswagen promuje modele plug-in niejako w odpowiedzi na badania z rynków zachodnich, że użytkownicy tych samochodów nie ładują ich, tylko jeżdżą na klasycznym paliwie, W efekcie te auta nie tylko nie są ekologiczne, ale zatruwają środowisko jeszcze bardziej, przez swoją masę. To prawda, jeżeli ktoś kupuje model plug-in i nie uznaje ładowania go z gniazdka, to w sumie nie wiem, co można powiedzieć. Chcę wierzyć, że jednak ludzie odrobinę pomyślą i wykorzystają te samochody zgodnie z przeznaczeniem, bo według mnie warto.

Ekologiczni puryści mówią, że to wciąż samochody spalinowe, zwolennicy spalinowych, że to ciężkie auta z bateriami gwarantującymi niewielkie zasięgi. Ja twierdzę, że to samochody mające zalety samochodów spalinowych i pozbawione wad samochodów elektrycznych.
Marka Volkswagen przeprowadziła bardzo ciekawe badania polegające na audycie flot klientów. Po dokładnej analizie klient otrzymuje informację zwrotną, ile samochodów we flocie powinno być elektrycznych, ile w wersji ładowanej z gniazdka oraz ile spalinowych, z podziałem na rodzaj paliwa. To bardzo przydatna rzecz. Obecnie marka ma aż dziewięć modeli plug-in, więc każdy może znaleźć model odpowiadający potrzebom jego floty.

Od Golfa do Touarega

Według danych GUS-u, które pochodzą z 2018 roku, średni dzienny przebieg samochodów w Polsce wynosi 37 km, a zdecydowana większość przebiegów jest o nawet 10 km niższa. Z badania przeprowadzonego na początku 2020 roku przez Volkswagena i InsightOut Lab wynika, że przeciętny Polak deklaruje, iż przejeżdża dziennie średnio około 51 km. Wszystkie modele hybrydowe typu plug-in Volkswagena z akumulatorem naładowanym na 100% zapewniają przebieg na energii elektrycznej wynoszący około 50 kilometrów. Wniosek, jeden kilometr przejedziemy na klasycznym paliwie. Plug-in są mocne, ładują się szybciej i bardziej oszczędne. Najsłabszy Golf generuje 204 KM, a Touareg R – 462. Poznajmy pokrótce te modele

Aż trzy sposoby ładowania samochodów hybrydowych typu plug-in
W autach typu PHEV, podobnie jak w elektrycznych, akumulator można zasilać energią elektryczną z zewnętrznego źródła prądu. To najszybszy sposób, ale nie jedyny.
Podnoszenie poziomu naładowania akumulatora jest możliwe również podczas jazdy – zarówno za sprawą odzysku energii w czasie każdego hamowania lub nawet zdjęcia nogi z pedału przyspieszenia, jak i za pomocą silnika spalinowego i generatora prądu.
Akumulator w Golfa, Passata, Arteona oraz Tiguana i Touarega w hybrydowej wersji typu plug-in można ładować podczas jazdy, w trybie Hybrid. Kierowca ma wtedy możliwość – korzystając z odpowiednich symboli na ekranie systemu multimedialnego – utrzymania stanu naładowania akumulatora na aktualnym poziomie, zwiększenia go lub zmniejszenia.

Volkswagen Golf eHybrid i Volkswagen Golf GTE

Nowego Golfa Volkswagen oferuje z dwoma rodzajami hybrydowego zespołu napędowego typu plug-in – o mocy 204 KM, opracowanego pod kątem jak największego zasięgu i o mocy 245 KM, który ma zapewnić jak najlepsze osiągi (w obydwu przypadkach jest to moc systemowa zespołu napędowego). W skład hybrydowego zespołu napędowego typu plug-in wchodzą m.in. 1,4-litrowy silnik TSI, moduł hybrydowy z silnikiem elektrycznym, 6-biegowa przekładnia dwusprzęgłowa oraz akumulator litowo-jonowy. Akumulator ma o 50% większą pojemność energetyczną (13 kWh) niż dotychczas i zapewnia autu większy zasięg.

Golf GTE, którego moc systemowa jest taka sama, jak moc silnika montowanego w usportowionym Golfie GTI, potrafi zapewnić sportowe osiągi i znakomitą dynamikę. W innej sytuacji, ten sam Golf GTE może pokonać dystans około 60 km (wg WLTP) wyłącznie na energii elektrycznej, czyli bezemisyjnie.

Volkswagen Passat GTE i Volkswagen Arteone Hybrid

W porównaniu z poprzednikiem akumulator Passata GTE ma pojemność większą o 31%. Dzięki akumulatorowi o pojemności 13 kWh zasięg, jaki auto może pokonać, korzystając wyłącznie z energii elektrycznej, wynosi do 57 km (wg WLTP). Akumulator może być zasilany z zewnętrznej sieci lub podczas jazdy – przez silnik TSI albo podczas odzyskiwania energii hamowania. Najbardziej dynamiczną naturę Passat GTE ujawnia wtedy, gdy kierowca uruchomi tryb GTE. W sportowy sposób reagują wówczas pedał przyspieszenia, skrzynia biegów i układ kierowniczy, a system sterowania silnikiem dostosowuje się do pracy przy większym obciążeniu. W trybie GTE jednostka napędowa TSI oraz silnik elektryczny wspólnie wytwarzają tzw. boost, który pozwala na wykorzystanie pełnej mocy systemowej i maksymalnego momentu obrotowego zespołu napędowego.

Z kolei Arteone Hybrid i Arteon Shooting Brakee Hybrid łączą zalety aut elektrycznych z możliwościami limuzyn, które są przeznaczone do pokonywania dalekich tras.
Podczas podróży na dalsze odległości oraz w czasie jazdy z prędkością większą niż 140 km/h oszczędny benzynowy silnik TSI jest wspomagany przez jednostkę elektryczną.
Silnik TSI rozwija moc 156 KM, elektryczny natomiast – 115 KM. Łączna systemowa moc zespołu napędowego Arteona eHybrid wynosi 160 kW/218 KM.

Volkswagen Tiguan eHybrid i Volkswagen Touareg R

W wypadku hybrydowego Tiguana eHybrid akumulator ma pojemność 9,2 kWh.
Elektryczny silnik Tiguana w wersji hybrydowej typu plug-in ma moc 115 KM.
Wystarczy, biorąc pod uwagę, że do pary ma 150-konną, turbodoładowaną spalinową jednostkę napędową. Tzw. moc systemowa zespołu napędowego Tiguana eHybrid, gdy w trybie hybrydowym silniki elektryczny i jednostka TSI działają jednocześnie, wynosi aż 245 KM. Po jednokrotnym naładowaniu akumulatora do pełna Tiguan eHybrid jest w stanie przejechać około 50 km (wg WLTP) w trybie elektrycznym. W trybie jazdy Hybrid silniki – elektryczny i spalinowy – współdziałają ze sobą, dzięki czemu samochód bardzo płynnie rozwija moc i zapewnia bardzo dobre osiągi. O nadzwyczajną dynamikę dba tryb jazdy GTE, który uruchamia się przyciskiem obok dźwigni zmiany biegów. W tym trybie obydwa silniki działają wspólnie, a hybrydowy zespół napędowy dostarcza pełną moc systemową.

Przy odpowiednio naładowanym akumulatorze Tiguan eHybrid zawsze rusza z miejsca w trybie e-Mode, czyli jako samochód elektryczny.
Potężny SUV – Touareg R – z hybrydowym zespołem napędowym typu plug-in o mocy 462 KM jest pierwszym najmocniejszym modelem marki Volkswagen wyposażonym w zespół napędowy tego typu. Jeśli jego akumulator jest w pełni naładowany, flagowy SUV Volkswagena zawsze rusza z miejsca w trybie elektrycznym i nie emitując żadnych szkodliwych substancji. Pojemność akumulatora dostosowano tak, aby użytkownicy Touarega R typowe codzienne dystanse pokonywali korzystając jedynie z energii elektrycznej. Tak jak wszystkie Touaregi, również odmiana R jest seryjnie wyposażana w stały napęd na cztery koła. Dzięki niemu oraz za sprawą mocnego zespołu napędowego, którego maksymalny moment obrotowy ma wartość aż 700 Nm, Touareg R może pociągnąć przyczepę o masie do 3,5 tony.