Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
MAN

Czy rower elektryczny to rozwiązanie dla wąskiej grupy użytkowników?

Rowery z elektrycznym wspomaganiem dopiero od niedawna zyskują popularność. Jednak wiele osób jest wciąż przekonanych, że nie jest to rozwiązanie dla nich, ponieważ nie są w odpowiednim wieku, nie lubią jeździć po ulicy albo na takim jednośladzie nie uda im się wyrobić dobrej kondycji. To wszystko mity.

Podstawowym mitem, jaki dotyczy rowerów z wspomaganych elektrycznie jest to, że użytkownik musi uważać na mnóstwo ograniczeń. W końcu jest w nich zamontowany „silnik”, więc zapewne taki pojazd wymaga załatwiania podobnych formalności, jak w przypadku samochodu. Nic bardziej mylnego. Prawo w Unii Europejskiej określa, że rowerem ze wspomaganiem elektrycznym może być pojazd o mocy maks. 250 W, ze wspomaganiem do prędkości 25 km/h i bez możliwości napędzania wyłącznie napędem elektrycznym – do jazdy konieczne jest pedałowanie. Znajomość tej definicji pomaga rozwiać także inne mity na temat e-rowerów. A tych istnieje naprawdę wiele:

Chcę poprawić kondycję, a e-rower w tym nie pomoże

To bardzo częste przekonanie, które jest zupełnie niezgodne z prawdą. Napęd w e-rowerze ma nas wspomagać wtedy, gdy tego potrzebujemy. Nie wyręcza nas natomiast w pedałowaniu. Podczas całej jazdy spalamy więc kalorie, a bardziej strome górki pokonujemy bez zadyszki i silnego obciążenia dla stawów. Wspomaganie możemy też po prostu wyłączyć, gdy akurat mamy ochotę się zmęczyć.

Boję się jeździć po jezdni, więc nie mogę korzystać z roweru wspomaganego elektrycznie

To również nie jest problem, ponieważ takim rowerem można jeździć po ścieżkach rowerowych. Ważne jest oczywiście odpowiedzialne i ostrożne zachowanie, ponieważ na takim pojeździe osiągamy często większą prędkość niż inni rowerzyści.

Rowery elektryczne nie są dla osób w moim wieku

Co ciekawe, takie przekonanie można spotkać w różnych grupach wiekowych. Młodsi użytkownicy zakładają, że jazda ze wspomaganiem nie jest im potrzebna, natomiast starsze osoby czasem po prostu boją się technicznych nowinek. Tymczasem e-rower nie zna różnicy pokoleniowej i odpowiada na potrzeby każdej grupy wiekowej. Seniorom ułatwi przemieszczanie się bez obciążenia, a młodym ludziom umożliwi np. dotarcie do pracy bez zmęczenia i konieczności przebierania się.

E-rowery są przeznaczone do jazdy po mieście, a ja lubię weekendowe wycieczki

Podobnie jak w przypadku klasycznych rowerów, także ich elektryczne odpowiedniki występują w wielu rodzajach i są dostosowane do różnych warunków. Można wybrać e-rowery w wersji trekkingowej czy MTB, a jeśli nie planujemy jazdy wyczynowej, nawet zwykły miejski model poradzi sobie z wycieczką po utwardzonej drodze.

Jeśli bateria rozładuje się w połowie trasy, będę mieć problem z powrotem

Rower ze wspomaganiem elektrycznym, w którym rozładuje się bateria, nie różni się od klasycznego. Można na nim dalej normalnie jeździć, używając wyłącznie siły mięśni. Nie ma też dużego ryzyka, że podczas jednego przejazdu rozładujemy akumulator – zasięg e-roweru to ok. 120-150 km na jednym ładowaniu. Gdy bateria się wyczerpie, w około 2 godziny można naładować ją do ok. 80% w zwykłym gniazdku.

Przeczytaj również
Popularne