Zazwyczaj popisu możliwości konstrukcyjnych producentów samochodów możemy doświadczyć w najdroższych modelach w gamie. Inaczej jest w Peugeocie, w którym wszystko to, co najlepsze wymyślił ostatnio koncern PSA, skumulowano w niepozornym Rifterze.
Peugeot Rifter jest trzecią generacją cieszących się niezwykłym wzięciem kombivanów Peugeota. W każdym elemencie tego samochodu widać, że nadrzędnym celem inżynierów była praktyczność. Wskazuje na to pudełkowate nadwozie stworzone w taki sposób, aby na jak najmniejszej powierzchni upakować jak najobszerniejszy pojazd. Z tego powodu trudno oczekiwać, aby Rifter wyglądał szczególnie finezyjnie i ciekawie, choć prezentowany wariant to najefektowniejszy model w gamie. Tylna część nadwozia, patrząc od słupka B, różni się tylko detalami od modelu poprzedniej generacji. Poza tą częścią nadwozia nowy model odziedziczył również tylną część platformy poprzednika. Oprócz kształtów kloszy istotną różnicą w nowszym modelu jest poszerzenie o 1,6 cm przesuwnych drzwi bocznych, dzięki czemu łatwiej jest wejść do wnętrza. Pozostawienie tylnej części nadwozia bez większych zmian, a tym samym zachowanie takich samych wymiarów ładowni i odległości między nadkolami, to oczywiście ukłon dla firm zabudowujących wersje użytkowe, które w Peugeocie nadal noszą nazwę Partner. Przednia część pojazdu do słupka B została opracowana na bazie platformy EMP2 i wizualnie różni się już wyraźnie od starszego modelu.
Peugeot jest dostępny w dwóch długościach nadwozia M i XL (4,40 lub 4,75 m), w wersjach z pięcioma lub siedmioma miejscami siedzącymi (+2900 zł). Wsiadanie, podobnie jak w vanach i SUV-ach, nie wymaga zbytniego schylania i jest znacznie wygodniejsze niż w klasycznych kompaktach. Dodatkowo przesuwne drzwi boczne będziemy błogosławić na ciasnych parkingach. W środku nikomu nie zabraknie miejsca. No, chyba że usadzimy trzech rosłych pasażerów w drugim rzędzie na niezależnych fotelach. Znacznie lepiej poczujemy się podróżując we dwójkę.
Nowy motor
Jedną z większych nowości w Rifterze jest silnik 1.5 BlueHDi, który zastąpił dobrze znaną jednostkę 1.6 HDi. W testowanym modelu ma ona moc 130 KM, choć w gamie znajdziemy jeszcze warianty o mocy 75 i 100 KM. Napęd na przednią oś przenoszony jest poprzez sześciobiegową skrzynię mechaniczną, ale tylko w tym wariancie silnikowym mamy też w opcji skrzynię automatyczną EAT8. Podczas jazdy na pusto mocy mamy aż nadto, na co wskazuje spory moment obrotowy 300 Nm dostępny już od 1750 obr./min. Dzięki temu bez problemów możemy podjąć się manewrów wyprzedzania oraz komfortowo podróżować z dużym obciążeniem. Subiektywne odczucia przyspieszania są znacznie lepsze niż katalogowe 11,6 sekundy od 0 do 100 km/h. Riftera z prędkościami autostradowymi prowadzi się bezproblemowo, ale szum powietrza owiewającego nadwozie bywa dokuczliwy. Na pewno mocnym punktem francuskiego kombivana jest umiarkowane zużycie paliwa. W cyklu mieszanym Rifter zużył ok. 7,2 l/100 km, ale w trasie uzyskanie spalania na poziomie pięciu litrów na setkę jest realne.
Dobry standard
Rifter cieszy standardowym wyposażeniem, które obejmuje m.in. tempomat, klimatyzację manualną i radio z USB i bluetooth. Standardem jest też system aktywnego hamowania, system rozpoznawania znaków drogowych oraz układ aktywnego utrzymania pasa ruchu. A wszystko to dostaniemy w cenie 74 800 zł z benzynowym silnikiem 1.2 PureTech o mocy 110 KM. Najsłabszy 76-konny diesel startuje od ceny 77 600 zł, ale by mieć jako takie osiągi, lepiej dorzucić 5,2 tys. zł do wersji 102-konnej. Gdy zamierzamy wykorzystywać pojazd do jazd po gorszych nawierzchniach, warto pomyśleć o systemie Grip Control (+1850 zł) wspomagającym trakcję na śliskich nawierzchniach i dodatkowej metalowej osłonie pod silnikiem (+500 zł). Testowany egzemplarz wyposażono właściwie we wszystko, co tylko można, a jego ostateczna cena urosła do ok. 120 tys. zł. Ktoś powie, że to majątek jak za francuskiego kombivana. Ale nie znajdziemy na rynku równie praktycznego i tak dobrze wyposażonego pojazdu w podobnej cenie. No, chyba że mowa o bliźniaczych konstrukcjach z logo Citroëna lub Opla.
Peugeot Rifter 1.5 BlueHDI 130 |
||
Długość / szerokość / wysokość / rozstaw osi w cm |
M: 4403 / 1848 / 1844 / 2785 |
|
Pojemność bagażnika w l |
M: 597 / 983 / 2126 |
|
Masa własna / dopuszczalna w kg |
1355/2120 |
|
Średnica zawracania między krawężnikami w m |
10,8 |
|
Silnik |
1.5 BlueHDI 130 |
|
Maksymalny moment obr. przy obr./min. |
300 / 1750 |
|
Przyśpieszenie od 0 do 100 km/h |
11,5 – 11,6 |
|
Prędkość maksymalna w km/h |
184 |
|
Średnie zużycie paliwa na 100 km |
7,2 |
|
Cennik w zł od |
89 700 |
|
Wzorcowa funkcjonalność, komfort tłumienia nierówności, dobre wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa. |
Wysoka cena wersji testowanej, umieszczenie opony zapasowej pod podwoziem. |
Kto testował: Przemysław Dobrosławski
Co: Peugeot Rifter
Gdzie: Warszawa
Kiedy: 4–21.12.2018
Ile: 600 km
Wzorcowa funkcjonalność, komfort tłumienia nierówności, dobre wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa.
Wysoka cena wersji testowanej, umieszczenie opony zapasowej pod podwoziem.