Kamil Tokarski
Zastępca Dyrektora Sprzedaży ds. Sales Management w Carefleet S.A.
W krótkim komentarzu na to pytanie zaznacza on, że klienci oczekują, iż obniżanie kosztów jest wciąż realne. Temat oszczędności jest obecny w firmach flotowych od zawsze, jednak obserwujemy zmiany, zwłaszcza po pandemii. Kryzys gospodarczy oraz wzrost cen samochodów sprawiają, że obecnie rynek jest zdominowany przez wysokie ceny pojazdów, zarówno nowych, jak i używanych.
Dodatkowo pojawiły się nowe regulacje dotyczące bezpieczeństwa oraz emisji spalin. Wprowadzenie ich generuje dodatkowe koszty, które wpłyną na cenę nowych pojazdów. W kontekście polityki zero emisji do 2035 roku Europa ma przejść na samochody elektryczne, co również będzie generować dodatkowe wydatki.
W obliczu tych zmian firmy szukają wszelkich sposobów na obniżenie kosztów. W przypadku Carefleet, konieczność cięcia kosztów staje się coraz bardziej paląca. Konkurencja cenowa staje się kluczowym czynnikiem decydującym o wyborze usług, co wymaga od firm dostosowania strategii.
Jednak warto zauważyć, że firmy, które patrzą dalej w przyszłość, zaczynają rozważać również inne czynniki przy wyborze floty pojazdów. Aspekty ekonomiczne, ekologiczne oraz technologiczne zyskują na znaczeniu. Dla firm realizujących strategie CSR lub ECO, inwestycja w pojazdy elektryczne może być kosztem, ale również szansą na uzyskanie dodatkowych korzyści.
Carefleet stawia na ułatwianie klientom poszukiwania oszczędności poprzez oferowanie usług zarządzania flotą pojazdów oraz narzędzi analitycznych do optymalizacji floty. Dzięki współpracy z branżowymi ekspertami, firma pomaga klientom w znalezieniu najlepszych rozwiązań dostosowanych do ich potrzeb.
W obliczu zmieniającego się rynku motoryzacyjnego, poszukiwanie oszczędności staje się coraz bardziej skomplikowane. Jednak, dzięki stałej analizie rynku oraz testowaniu nowych rozwiązań, firmy mogą znaleźć sposoby na obniżenie kosztów i uzyskanie przewagi konkurencyjnej. Wiedza i innowacje stają się kluczowymi czynnikami wpływającymi na powodzenie firm w dynamicznym środowisku biznesowym.
Dariusz Prusiński
Head of Mobility Segment Poland w UTA Edenred
Karty paliwowe są już od lat wykorzystywane przez firmy – praktyczne i wygodne z powodzeniem zastępują gotówkę lub karty bankowe, podnoszą poziom bezpieczeństwa, a co ważne – pozwalają na monitorowanie i planowe ograniczanie kosztów oraz generowanie oszczędności.
Dzięki doskonałej znajomości rynku, popartej 60 latami doświadczenia i owocnej współpracy z wieloma partnerami UTA Edenred może zapewnić swoim klientom konkurencyjne ceny paliw i usług dla pojazdów. W Polsce warto wspomnieć o możliwości tankowania oleju napędowego oraz benzyny w oparciu o ceny hurtowe (na bazie SPOT) – użytkownicy kart mogą zaoszczędzić nawet do kilkudziesięciu groszy na litrze paliwa. Obecnie oferta hurtowa obowiązuje na ponad 1000 atrakcyjnie położonych stacji paliw zlokalizowanych w całej Polsce, w tym na stacjach przygranicznych i autostradowych. UTA Card pozwala nie tylko zaoszczędzić na każdym zatankowanym litrze paliwa, zapewnia też dostęp do ofert rabatowych w przypadku innych produktów i usług dla pojazdów.
Ceny hurtowe, rabaty i dostęp do stacji ekonomicznych to nie jedyne oszczędności, które można uzyskać, korzystając z UTA Card. Dla wielu firm wygoda i oszczędność czasu pracowników są znacznie ważniejsze niż cena litra paliwa. Szacując możliwe do uzyskania oszczędności, należy brać pod uwagę nie tylko wysokość rabatu czy finalną cenę litra paliwa. Równie ważne są dostępność stacji paliw, konieczność przejechania dodatkowych kilometrów do preferowanej stacji i czas, jaki kierowca musi poświęcić na poszukiwania stacji. Użytkownicy UTA Card, dzięki ogromnej sieci akceptacji zawsze znajdą stacje paliw na swojej trasie. Aktualnie do dyspozycji mają prawie 85 tys. punktów w Europie, z czego ponad 65 tys. stanowią stacje paliwowe. W Polsce sieć akceptacji UTA Card jest równie rozbudowana, obejmuje ponad 5 tys. stacji i ciągle rośnie. Należą do niej stacje wszystkich międzynarodowych i znanych marek, a także te zarządzane przez lokalnych sprawdzonych dostawców. Łatwo je rozpoznać, bo wszystkie oznaczone są czerwonym logo UTA.
Korzystanie z karty upraszcza pracę kierowcy i fleet managera. Ten pierwszy nie musi już zbierać paragonów, a ten drugi ma przejrzysty przegląd wszystkich wydatków, bo transakcje dokonywane z użyciem UTA Card lub urządzeń do poboru myta ujęte są w jednej fakturze zbiorczej. Każdy klient ma dostęp do raportów oraz zestawień przejazdów swoich pojazdów przez portal klienta UTA, gdzie niezależnie od pory dnia można szybko i wygodnie monitorować koszty swojej floty, zamawiać karty czy urządzania, zarządzać limitami.
Klienci UTA Edenred mogą liczyć na spersonalizowane oferty dopasowane do ich indywidualnych potrzeb oraz profesjonalne doradztwo przez cały okres współpracy. UTA Card ułatwiają zarządzanie nie tylko dużą flotą, są również opłacalne dla mniejszych firm. Mogą być używane dla wszystkich pojazdów: od osobowych, poprzez pojazdy dostawcze, aż po samochody ciężarowe.
Tomasz Czerwiński
Prezes Zarządu Kaizen Rent
Flota samochodowa w firmie postrzegana jest wyłącznie przez pryzmat kosztów – tak widzi to nie tylko dyrektor finansowy. Amortyzacja, raty, odsetki, ubezpieczenie, serwis, likwidacja szkód itd. to codzienna perspektywa tego, jak obserwuje się flotę w firmie. Nie bez przyczyny! Przez ostatnie – co najmniej 20–25 lat uczyliśmy się w Polsce, jak optymalizować, a tak naprawdę redukować, koszty floty. Generowanie oszczędności stało się chyba najważniejszym paradygmatem procesu zarządzania flotą w firmie. Tym samym fleet managerowie stali się jednymi z najwybitniejszych na rynku ekspertów w zakresie optymalizacji kosztowych.
To jest oczywiście słuszne podejście. W większości firm flota to jeden z głównych i istotnych kosztów. Dlatego zarządzający przedsiębiorstwem oraz flotowcy zadają sobie nieustanne pytanie, co jest w tym zakresie jeszcze możliwe do zrobienia… Dzisiaj korporacyjne floty korzystają już szeroko z korzyści związanych z telematyką i telemetrią, doskonale negocjują warunki polis ubezpieczeniowych, optymalizując przy tym procesy likwidacji szkód. Większość z nich ma wdrożone polityki flotowe służące również redukcji potencjalnych kosztów. Potrafią także optymalizować koszty serwisu i doskonale rozumieją różnice pomiędzy poszczególnymi formami finansowania samochodów w firmie.
Czy jako rynek dokonaliśmy już wszystkich możliwych do osiągnięcia przełomów i dalsze próby znalezienia źródeł optymalizacji w kosztach nie są możliwe?
Oczywiście – jeśli przyjmiemy, że zarządzanie flotą to jeden z procesów w firmie, to naturalne jest, że różne organizacje znajdują się na innych etapach w tym obszarze. Niemniej – co do zasady – raczej nikt już nie wynajdzie koła. Gdzie więc poszukiwać źródła optymalizacji flot od strony kosztowej?
Dziś oszczędności na flocie szukamy już w innym miejscu – mianowicie w efektywności jej wykorzystania. Samochody w firmie to po prostu zasób – jak każdy inny. Podstawowym celem ich posiadania jest generowanie przychodów. Każdy zasób w firmie służy przecież temu, żeby generować gotówkę. I z tego punktu widzenia, jeśli patrzymy na ostatnią linijkę rachunku zysków i strat, to finalnie najważniejsze są nie koszty, ale przychody. Wobec tego właściwa i zbalansowana relacja pomiędzy kosztami i przychodami jest właśnie tą efektywnością, której powinno się wymagać w procesie zarządzania flotą.
Postawiłem tezę, że dalsze poszukiwanie źródeł redukcji kosztów floty nie przyniesie już przełomowych rozwiązań. Dlatego też kluczowe jest to, aby flota, którą mamy, generowała jak najniższy koszt liczony w jednostce czasu. Żeby osiągnąć taki stan rzeczy, zarządzający firmą i fleet managerowie obecnie coraz częściej dążą do zbudowania nie najtańszego, ale najwłaściwszego portfela flotowego z punktu widzenia źródeł finansowania samochodów. W ten sposób tworzą elastyczną flotę – taką, która w jak największym zakresie odpowiada realnym potrzebom organizacji. To oznacza, że jeśli te potrzeby nie są stałe w czasie, to elastyczna flota to uwzględnia. Co więcej, daje możliwość elastycznego skalowania jej liczebności. Zwiększania i redukowania wtedy, kiedy to jest konieczne.
Jak tego dokonać? Oczywiście poprzez odpowiedni balans pomiędzy różnymi formami finansowania aut firmowych. Naturalne jest, że w większości przypadków dominować będzie leasing, wynajem długoterminowy, kredyt czy też nawet inwestycja własnym kapitałem. Jednak bez wykorzystania elastycznych form finansowania, takich jak wynajem krótkoterminowy i średnioterminowy, subskrypcja, różne formy abonamentu, car sharing itp., wyjątkowo trudno nam będzie zbudować optymalną flotę samochodów w firmie.
Jakie dodatkowe wskaźniki wykorzystywane są do mierzenia efektywności floty?
Dzienny koszt samochodu. Jeżeli przeliczymy skumulowane koszty całej floty przez dni, którymi dysponujemy nimi w miesiącu, uzyskamy dzienny koszt samochodu dla organizacji.
Utylizacja. To jak najlepsze wykorzystanie tejże floty. Im większą ilość dni jesteśmy w stanie pokryć użytkowaniem samochodów, tym flota efektywnie pracuje i generuje przychody. Z drugiej strony, im skuteczniej zredukujemy liczbę dni, w których samochody po prostu bezczynnie stoją na parkingach, tym bardziej obniżymy średni dobowy koszt naszego przykładowego firmowego auta.
Liczba samochodów. Tu oczywiście należy zastanowić się, ile samochodów realnie w danej firmie jest potrzebnych. Taka kalkulacja może być trudna, gdy te potrzeby zmieniają się w czasie w zależności od sezonu, realizowanych projektów, stanu zatrudnienia itp. Dziś już chyba w żadnej branży nie planuje się floty na kilka lat do przodu.
Podsumowując. Dla tych, co poszukują oszczędności w swoich flotach, kolejnym krokiem jest uczynienie floty elastycznej i efektywnie pracującej na przychody firmy. Dlatego też w mojej ocenie dzisiaj to właśnie właściwy miks floty, rozumiany jako optymalna proporcja źródeł jej finansowania, dających możliwość elastycznego kształtowania wielkości taboru, może stanowić kluczowy element optymalizacji finansowej wielu flot firmowych.
Anna Biekionis
Country Manager DKV Mobility Poland
DKV Mobility od 90 lat słucha swoich klientów i obserwuje rynek, by wspierać ich skutecznie w codziennych wyzwaniach. Kompleksowa wiedza zbierana z licznych lokalnych rynków na całym świecie przekłada się na tworzenie adekwatnych rozwiązań. Wiemy, że obecnie uczestnicy rynku TSL w Polsce mierzą się z wieloma wyzwaniami. Jako kraj jesteśmy liderem w branży, ale spowolnienie gospodarcze czy wzrost opłat drogowych związany z podatkiem ekologicznym, mają wpływ na pogarszanie się kondycji finansowej wielu firm. Na dodatek sytuacja makroekonomiczna wydaje się nadal niepewna, a zatem koszty paliwa i energii elektrycznej są trudne do przewidzenia. W tej sytuacji flotowcy powinni skupić się na szukaniu oszczędności w różnych obszarach.
Optymalizacja kosztowa to jeden z kierunków zwiększania rentowności biznesu, jednak redukowanie wydatków to nie jedyny sposób na oszczędności, zwłaszcza w biznesie flotowym. W ostatnim czasie na wielu rynkach obserwujemy konsolidację usług, jako formę optymalizacji kosztów zarządzania flotą pojazdów. Innymi słowy, operatorzy i zarządzający flotami szukają wiarygodnych partnerów, zapewniających pełne pokrycie usług. Dotyczy to zarówno zakupów paliwa, ale także opłat drogowych, płatności za parkowanie, czy choćby certyfikacji klimatycznej.
Sposobem na oszczędność jest zatem integrowanie szerokiego wachlarza usług dla mobilności i współpraca z doświadczonymi dostawcami, takimi jak DKV Mobility. Nasze usługi to nie tylko karty paliwowe umożliwiające tankowanie na ponad 5000 tysiącach stacji w Polsce i 67 tysięcy w Europie, ale przede wszystkim cały ekosystem rozwiązań dla flot i transportu drogowego. W ramach tego DKV Mobility umożliwia regulowanie opłat drogowych, zbieranie danych telematycznych, uzyskiwanie certyfikatów emisji CO2 czy odzyskiwanie podatku VAT w przypadku podróży transgranicznych. Przewaga skali oznacza także szereg dodatkowych korzyści, jak choćby możliwość tankowania na ponad 1200 stacjach w Polsce po cenie opartej o wartości hurtowe (SPOT). Te kilkanaście, a czasem nawet kilkadziesiąt groszy oszczędności na każdym litrze potrafi zrobić różnice na zbiorczej fakturze, nawet w przypadku małej floty pojazdów.
Przyszłość należy do rozwiązań ekologicznych. Wprowadzenie floty pojazdów elektrycznych (EV) może przynieść znaczące oszczędności, szczególnie w dłuższej perspektywie, dzięki niższym kosztom eksploatacji i mniejszym obciążeniom podatkowym. DKV Mobility oferuje dostęp do szerokiej sieci punktów ładowania samochodów elektrycznych (ponad 3000 stacji w Polsce), co ułatwia zarządzanie flotą EV i przyczynia się do redukcji emisji szkodliwych substancji.
Przygotowaliśmy dla naszych klientów szereg konkretnych rozwiązań z zakresu zarządzania flotą oraz płatności na stacjach paliw, które skutecznie pomagają zwiększyć efektywność i kontrolę kosztów. Dodatkowo, na poprawę płynności finansowej naszych klientów przekłada się dostęp do wiedzy o możliwości oszczędzania i obsługa w zakresie prefinansowania zwrotu podatku VAT lub akcyzy:
Technologie i aplikacje mobilne Nowoczesne technologie, takie jak systemy zarządzania flotą i aplikacje mobilne, stanowią kluczowy element w procesie optymalizacji kosztów. Aplikacja DKV Mobility App umożliwia kierowcom wyszukiwanie stacji benzynowych z najniższą ceną paliwa (dane są codziennie aktualizowane). Dzięki rozbudowanym funkcjom filtrowania można łatwo znaleźć odpowiednie punkty akceptacji DKV Mobility oraz dokonywać płatności bezpośrednio z pojazdu za pomocą Mobile Payment. Tego typu rozwiązania pozwalają nie tylko na bezpośrednie oszczędności na kosztach paliwa, ale także na zmniejszenie obciążenia pracowników oraz negatywnego wpływu na środowisko poprzez bardziej świadome zarządzanie zasobami.
Rozwój technologii Inwestycje w nowoczesne technologie, takie jak telematyka i systemy monitorowania ładunków, mogą przynieść znaczące oszczędności. Dzięki platformom cyfrowym i systemom komunikacyjnym, kierowcy mogą otrzymywać najnowsze informacje dotyczące tras i harmonogramów, co pozwala na optymalizację podróży i zmniejszenie zużycia paliwa. Systemy takie jak DKV LIVE umożliwiają monitorowanie praktyk jazdy, zużycia paliwa oraz diagnostykę pojazdu, co pozwala na identyfikację obszarów do optymalizacji i dostosowanie zachowań kierowców w celu poprawy efektywności paliwowej i bezpieczeństwa.
Odzyskiwanie VAT i akcyzy Innym obszarem, gdzie flotowcy mogą szukać oszczędności, jest odzyskiwanie VAT i akcyzy. DKV Mobility oferuje kompleksowe usługi w zakresie odzyskiwania podatku VAT z 29 krajów europejskich oraz akcyzy z wybranych krajów. Dzięki temu firmy mogą znacząco obniżyć koszty operacyjne, korzystając z możliwości prefinansowania lub zwrotu zwykłego. Nasze narzędzia, takie jak DKV Cockpit, umożliwiają łatwe śledzenie statusu zwrotów, co dodatkowo upraszcza zarządzanie kosztami.
DKV Mobility pomaga również w otrzymaniu zwrotu akcyzy od olejów mineralnych. Wszystkie firmy transportowe z siedzibą w Unii Europejskiej mogą ubiegać się o zwrot tego podatku z Belgii, Francji, Węgier, Włoch, Chorwacji, Słowenii oraz Hiszpanii.
Ekologiczne rozwiązania Przyszłość należy do rozwiązań ekologicznych. Wprowadzenie floty pojazdów elektrycznych (EV) może przynieść znaczące oszczędności, szczególnie w dłuższej perspektywie, dzięki niższym kosztom eksploatacji i mniejszym obciążeniom podatkowym. Ponadto, DKV Mobility oferuje dostęp do szerokiej sieci punktów ładowania samochodów elektrycznych, co ułatwia zarządzanie flotą EV i przyczynia się do redukcji emisji szkodliwych substancji.
Podsumowując, doświadczenia naszych klientów pokazują, że zawsze znajdzie się przestrzeń na oszczędności. Jednak najlepsze efekty przynosi integrowanie usług i konsolidacja partnerstw. Dzięki efektom skali możemy zracjonalizować wydatki w wielu kategoriach jednocześnie. DKV Mobility zapewnia pełne pokrycie usług niezbędnych do efektywnego zarządzania flotami pojazdów, a także wysokiej jakości obsługę klienta, obecną na miejscu, w Polsce.
Bartłomiej Liwski
Product &Communication Business PartnerAthlon Car Lease
Wiadomo jest, że w zarządzaniu flotą zawsze poszukujemy optymalizacji kosztów. Odpowiedź na pytanie, gdzie ich możemy szukać, należy zacząć od zastanowienia się, gdzie te koszty realnie ponosimy. I tutaj zaczyna się wyzwanie, bo przecież TCO to nie tylko finansowanie, to wszystkie koszty związane z serwisowaniem, ubezpieczeniem, utrzymaniem czystości auta czy też tankowaniem, a obecnie coraz bardziej popularnym ładowaniem pojazdu. W każdym miejscu warto wziąć też pod uwagę czas poświęcony na zawiezienie auta na przegląd serwisowy czy wymianę opon, czas na negocjację warunków rabatowych i wybór optymalnego punktu serwisowania pojazdów, zaplanować różnice w cenach paliwa czy energii. Już na tym poziomie ćwiczenie brzmi trochę jak połączenie fizyki kwantowej z wróżeniem z fusów, a nie wspomniałem jeszcze o przewidywaniu wartości rezydualnej auta – bez wieloletnich danych historycznych zadanie wręcz karkołomne. Na te wszystkie problemy mamy w Athlon Car Lease Polska proste rozwiązanie, i tworzący je sztab ludzi dobrze znających się na swojej pracy, a mianowicie Athlon Full Service Lease. Jest to usługa opierająca się o koncepcję wynajmu długoterminowego, w której nasz klient spełnia swoją potrzebę – korzysta z auta i niczym innym się nie przejmuje. Możemy dowolnie konfigurować okresy i przebiegi, a także dobierać pasujące do charakterystyki danego biznesu komponenty (zakres ubezpieczenia, serwisu, dopasowany pakiet opon). Usługi dodatkowe są również bardzo szerokie – mamy np. tzw. door-to-door, czyli zapewnienie transportu auta do serwisu i zwrot w miejsce wyznaczone przez klienta czy karty paliwowe/do ładowania z wygodnym comiesięcznym rozliczeniem, w sumie blisko 200 usług dodatkowych. To wszystko oparte jest o zryczałtowane stawki, więc klient ma pewność stałych kosztów floty. Patrząc na TCO, taka usługa dużo bardziej się opłaca. Klient w zasadzie może ograniczyć się do określenia miesięcznego budżetu, jaki chce przeznaczyć na samochód firmowy. Optymalizacja kosztów poświęcanych na flotę nie kończy się na samych pojazdach, bo Athlon Full Service Lease optymalizuje też czas poświęcony na sprawy związane z flotą. „Własny pieniądz” to pozorna oszczędność – w analizie TCO istotne są też koszty alternatywne.
Piotr Wróbel
Chief Commercial Officer, Alphabet Polska
Oszczędności w zarządzaniu flotą? Kluczowa jest odpowiedz na pytanie, co rozumiemy poprzez oszczędności, co stanowi punkt odniesienia. Dla firm szukających pomysłów na redukcję kosztów do poziomu sprzed pandemii jedynie na zewnątrz, np. u producentów samochodów i dostawców usług flotowych, zadanie to wydaje się być niezwykle trudne, a nawet niemożliwe do zrealizowania.
Pandemia i kryzys związany z półprzewodnikami, konieczność dostosowania się przez producentów samochodów do standardów emisji CO2 spowodowały znaczny wzrost cen nowych samochodów. Co prawda ostatnio dostępność nowych pojazdów znacznie się poprawiła, ale ich ceny pozostały nadal wysokie. Początkowo wyższy koszt zakupu nowych aut był w pewien sposób balansowany przez boom na rynku samochodów używanych, jednak obecnie dane z rynku wskazują na systematyczne pogarszanie się sytuacji i mniejszy optymizm co do spodziewanych wartości samochodów używanych w przyszłości. W efekcie tych przeciwstawnych zjawisk, koszty utrzymania i amortyzacji pojazdów stale się zwiększają. Dodatkowo, rosnące koszty serwisowania (inflacja, koszty robocizny, prądu) oraz ubezpieczenia, stawiają kolejne wyzwania dla zarządzających flotą. Również koszty finansowaniu są obecnie na nieporównywalnie wyższym poziomie niż przed pandemią. W takim kontekście trudno mówić o redukcji kosztów.
Skoro powrót do poziomu kosztów sprzed pandemii jest mało realny, warto zastanowić się, jak minimalizować wydatki w obecnych realiach. Kluczowe jest skoncentrowanie się na optymalizacji modelu operacyjnego floty, obejmującej także odpowiedni dobór samochodów, marek, modeli i typów napędów. W tym kontekście, dostosowanie i jeszcze większa elastyczność w zakresie polityki flotowej firmy staje się kluczowym obszarem działań dla menedżerów flot.
W branży coraz częściej mówi się też o tzw. multi-life cycle. W praktyce oznacza to, że część samochodów po zakończeniu kontraktu wynajmu długoterminowego u jednego klienta jest oferowana ponownie innym klientom na kolejny kontrakt. Większa otwartość flot na tego typu używane pojazdy dostępne u operatorów flotowych może być źródłem oszczędności. W praktyce będzie to oznaczać, że pracownicy nie będą jeździć nowymi samochodami konkretnych marek, w pełni odpowiadającymi dawnym założeniom polityki flotowej. Jednakże takie elastyczne podejście do polityki flotowej, uwzględniające klasę auta, a nie konkretną markę i konkretne wyposażenie, pozwoli znaleźć kompromis między zadowoleniem pracowników a kosztami firmy, jednocześnie odpowiadając na potrzeby biznesowe.
Ponadto, warto rozważyć maksymalne przeniesienie wszelkiego rodzaju ryzyk (wartości rezydualnej, kosztów finansowania, serwisowania i ubezpieczenia) na firmy wyspecjalizowane w obsłudze i zarządzaniu flotami. Taki transfer ryzyk może znacząco przyczynić się do stabilizacji i optymalizacji kosztów operacyjnych, przynosząc korzyści zarówno firmie, jak i jej pracownikom.
Maciej Zwiewka
Dyrektor Departamentu Flotowego Volkswagen Financial Services
Współczesne modele finansowania flotowego, oferowane przez firmy takie jak Volkswagen Financial Services, są zaprojektowane tak, aby maksymalizować efektywność kosztową. Przykładowo, oferta, która obejmuje nie tylko finansowanie zakupu pojazdu, ale również kompleksową obsługę serwisową, ubezpieczenie oraz inne usługi, pozwala na lepsze zarządzanie kosztami i uniknięcie niespodziewanych wydatków. Dzięki temu, przedsiębiorstwa mogą precyzyjnie planować swoje budżety flotowe, co jest trudniejsze w przypadku posiadania pojazdów na własność.
Korzystanie z finansowania zewnętrznego ma kilka kluczowych zalet:
W przypadku posiadania pojazdów na własność, przedsiębiorstwa często muszą mierzyć się z większymi kosztami początkowymi oraz ryzykiem związanym z utratą wartości pojazdów. Ponadto, zarządzanie serwisem, ubezpieczeniami i innymi aspektami eksploatacji oczywiście wymaga większych nakładów czasu i zasobów.
Podsumowując, odpowiednio dobrany model finansowania może w znaczący sposób przyczynić się do obniżenia TCO floty. „Własny pieniądz” nie zawsze jest najtańszym rozwiązaniem, szczególnie, gdy weźmiemy pod uwagę wszystkie koszty związane z eksploatacją i zarządzaniem flotą pojazdów. Warto więc analizować dostępne na rynku opcje finansowania i wybrać takie, które najlepiej odpowiadają specyficznym potrzebom danego przedsiębiorstwa.
Nasze kompleksowe usługi obejmują nie tylko finansowanie, ale także serwis, ubezpieczenie i pełne doradztwo. Dzięki temu nasi klienci mogą skupić się na prowadzeniu biznesu, podczas gdy my dbamy o ich flotę. Jako Volkswagen Financial Services staramy się być partnerem, który zapewnia pełne wsparcie i nowoczesne rozwiązania, dostosowane do indywidualnych potrzeb każdej firmy. Jesteśmy dumni z naszego doświadczenia i jakości usług, które czynią nas liderem w branży flotowej.