Firmy wstrzymują inwestycje i tną prognozy przychodów ale Inflacji nikt sie nie boi. Subindeks dla sektora transportu, spedycji i logistyki na IV kwartał br. wyniósł 51,6 pkt., o 2,2 pkt. mniej niż w poprzednim kwartale. To trzeci z rzędu spadek branżowego wskaźnika i najniższy wynik w całym roku.
Jak wynika z analizy EFL, mniej firm planuje inwestycje (13 proc. vs. 26 proc. w III kwartale br.) i nieco mniej prognozuje wzrost przychodów (25 proc. vs. 29 proc. w III kwartale br.). Hamowanie branży transportowej ma odbicie w wynikach branży leasingowej. Z danych ZPL wynika, że w ciągu trzech pierwszych kwartałów tego roku finansowanie pojazdów ciężkich spadło o ponad 15 proc. r/r. Eksperci EFL zwracają jednak uwagę, że biorąc pod uwagę cały rok, w 2024 nastroje przedsiębiorców były najlepsze od trzech lat.
Z najnowszych danych ZPL wynika, że w ciągu trzech pierwszych kwartałów tego roku finansowanie pojazdów ciężkich odnotowało w Polsce spadek o ponad 15 proc. w ujęciu rocznym. Było to głównie pokłosiem recesji w przemyśle strefy euro, co przełożyło się na spadki naszego eksportu, a w konsekwencji na sytuację finansową polskich przewoźników.
W takiej sytuacji firmy te ograniczały swoje inwestycje w rozwój taboru pojazdów. Spodziewamy się, że sytuacja powinna być już lepsza w czwartym kwartale tego roku. Wrześniowe dane wskazały na niewielki wzrost produkcji przemysłowej w strefie euro, odbiła też wyraźnie we wrześniu sprzedaż detaliczna w Niemczech. To stwarza dobry grunt pod działalność polskich firm transportowych w końcówce roku – mówi Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.
Subindeks Barometru EFL dla transportu na IV kwartał 2024 roku wyniósł 51,6 pkt., o 2,2 pkt. mniej niż w poprzednim kwartale. Choć wartość wskaźnika odnotowała trzeci spadek z rzędu i jest najniższa w całym roku, to w każdym kwartale 2024 odczyt był powyżej poziomu ograniczonego rozwoju, co oznacza, że firmy wciąż widzą dobre perspektywy do rozwoju swojej działalności. Warto także zwrócić uwagę, że odczyt dla TSL jest drugim najwyższym wynikiem wśród badanych sześciu branż – wyższy ma tylko budownictwo (53,9 pkt).
Patrząc na składowe Subindeksu Barometru EFL dla sektora TSL na IV kwartał br., w przypadku trzech mamy spadki w ujęciu kwartalnym.
Nieco mniej optymistycznie niż trzy miesiące temu wygląda wynik dotyczący sprzedaży. 25 proc. firm liczy na większe przychody, niż miało to miejsce w III kwartale tego roku. Trzy miesiące wcześniej takiej odpowiedzi udzieliło 29 proc. zapytanych. 69 proc. prognozuje podobny poziom obrotów co we wcześniejszym kwartale, a 6 proc. obawia się ich spadku.
Z podobną sytuacją mamy do czynienia w obszarze „płynność finansowa”. Również 25 proc. przedsiębiorców liczy na lepszą sytuację finansową swojej firmy (28 proc. w III kwartale br.), 71 proc. uważa, że w najbliższych miesiącach będzie na takim samym poziomie, co w minionych miesiącach, a tylko 4 proc. obawia się pogorszenia poziomu finansów firmowych.
W obecnym pomiarze został przerwany pozytywny trend w inwestycjach, zgodnie z którym co kwartał więcej firm transportowych wskazywało na wzrost inwestycji. W IV kwartale br. 13 proc. respondentów planuje więcej inwestować, podczas gdy trzy miesiące wcześniej taką odpowiedź wskazało dwa razy więcej osób (26 proc.). Większość firm transportowych planuje podobny poziom inwestycji co w poprzednich miesiącach (59 proc.).
Pozytywnym sygnałem jest także fakt, że bardzo mało firm transportowych obawia się inflacji. Tylko 6 proc. przedsiębiorców boi się pogorszenia kondycji swojego biznesu w związku z rosnącą inflacją. Jest to wynik aż o 14 p.p. niższy niż trzy miesiące wcześniej. Co więcej, to najniższy wynik wśród sześciu badanych branż. W HoReCa tak odpowiedziało aż 23 proc. zapytanych, w handlu – 16 proc., w przemyśle 7 proc., w budownictwie 11 proc., a w usługach 14 proc.
59 proc. firm transportowych uważa, że inflacja będzie neutralna dla ich biznesu, 20 proc. wskazuje na pozytywny wpływ inflacji na prowadzony biznes, a 15 proc. nie potrafi tego określić.
Główny odczyt Barometru EFL na IV kwartał 2024 roku wyniósł 50,6 pkt, o 0,6 pkt więcej niż we wcześniejszym kwartale. Osiągnięty poziom wartości przekroczył próg OR, co oznacza, że mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa widzą szanse na rozwój w najbliższych miesiącach.