Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Trends

Ma swój styl - Range Rover Velar

Velar to ciekawa alternatywa dla brylujących na rynku niemieckich i japońskich SUV-ów klasy średniej. Brytyjska konstrukcja góruje nad większością rywali szlachetnym wyglądem, przytulnością oraz obszernością, ale czy kryje w sobie kolejne zalety?

Pierwsze samochody pod nazwą Range Rover pojawiły się w 1970 roku. Z czasem nazwa ta stała się równoległą marką, pod jaką oferowane są luksusowe SUV-y koncernu Jaguar Land Rover.

Gamę modeli premium pod marką Range Rover zaczęto rozbudowywać dopiero w 2004 roku, kiedy pojawił się model Range Rover Sport, nieco mniejszy od ówcześnie produkowanej trzeciej generacji majestatycznego Range Rovera. Strzałem w dziesiątkę dla marki było zaprezentowanie 10 lat temu pierwszej generacji modelu Evoque – kompaktowego SUV-a. Dzięki niemu sprzedaż modeli pod marką Range Rover w Europie podwoiła się z 36 tys. w 2011 roku do 72 tys. w roku kolejnym. W portfolio marki brakowało jednak modelu większego niż Evoque, a mniejszego niż Range Rover Sport. W 2017 roku zaprezentowano więc auto środka, czyli Velara.

Szlachetność w cenie

Velar – SUV klasy średniej marki Range Rover – przykuwa uwagę nietuzinkowym, pełnym optycznej lekkości i eleganckim wyglądem. Wrażenie to wzmacniają m.in. wysuwane klamki oraz brązowe gustowne detale na nadwoziu, które są przywilejem wersji R-Dynamic S. Tym, co od razu rzuca się w oczy w zestawieniu z całą rynkową konkurencją, jest szerokość Velara – 204 cm. To 14–15 cm więcej niż rywale, co ma bezpośrednie przełożenie na zdecydowanie obszerniejsze wnętrze. Mamy dzięki temu wrażenie podróżowania modelem segment większym, mimo że część konkurentów oferuje nieco większą przestrzeń nad głowami.

Wnętrze również nam się spodoba za sprawą dużej przytulności i znakomitego wyciszenia. Sama obsługa wymaga jednak przyzwyczajenia.

Dobór materiałów stoi na bardzo wysokim poziomie. Zdarzają się jednak drobne niedociągnięcia, np. w spasowaniu tworzyw, na szczęście w mniej widocznych miejscach. Wszechobecna gustownie dobrana skóra (w droższych wersjach), zgrabnie wkomponowane trzy ekrany, w tym dwa dotykowe umieszczone jeden nad drugim o przekątnej 10 cali, umiejętnie łączą szlachetny brytyjski styl z nowoczesnością. Na dolnym ekranie możemy sterować klimatyzacją, trybami jazdy oraz multimediami, dzięki czemu na ekranie głównym możemy np. śledzić wskazania nawigacji. Ekrany te oczywiście się palcują i jeśli nie będziemy na bieżąco ich przecierać, będą z czasem wyglądać nieestetycznie. Ich obsługa wymaga też przyzwyczajenia. Wygodna okazuje się obsługa pokręteł klimatyzacji. Obrotowe regulatory temperatury zmieniają swoją funkcję w momencie pociągnięcia ich do siebie. Mimo większych rozmiarów pojazdu bagażnik Velara ma zbliżoną pojemność do konkurentów – 513 l. Pewną uciążliwością może być wysoki próg załadunku. W razie potrzeby możemy tym pojazdem holować przyczepę hamowaną o masie do 2400 kg.

Podstawowy i też dobry!

Model Velar może się pochwalić bogatą paletą dostępnych jednostek silnikowych: benzynowych o mocach od 250 KM do 400 KM oraz diesli o mocach 204 i 300 KM. Mocniejsze warianty napędzane są silnikami 6-cylindrowymi. Wisienką na torcie jest wersja i4 PHEV dostarczająca łączną moc 404 KM. Range Rover Velar osiąga prędkość 0–100 km/h w 5,4 sekundy, a akumulatory trakcyjne o pojemności 17,1 kWh netto wystarczają na przejechanie 53 km w trybie bezemisyjnym. Pod maską testowanego egzemplarza pracuje podstawowy 2-litrowy silnik benzynowy o mocy 250 KM, który i tak już jest wystarczająco mocny do tego samochodu. To po części zasługa jej dużej elastyczności. Całkiem spory moment obrotowy 365 Nm dostępny jest w zakresie 1300–4500 obr./min. Dla porównania w BMW X3 2-litrowa jednostka budzi do życia swoje 350 Nm przy 1560 obrotach, a odpowiednik w Mercedesie GLC (370 Nm) dopiero przy 1800 obrotach. W samym sprincie do 100 km/h Velar musi jednak minimalnie ustąpić pola rywalom. Jednostka Range Rovera ma całkiem spory apetyt na benzynę, zwykle zużywając ok. 9–10 l/100 km, czyli średnio ok. 1l więcej na 100 km od niemieckiej konkurencji. Inżynierowie Range Rovera słusznie nie zrezygnowali z montażu zbiornika paliwa o dużej pojemności 82 litrów. Rywale pomieszczą co najmniej kilkanaście litrów benzyny mniej.

Ujmuje prowadzeniem

Mocną stroną Velara jest prowadzenie, za sprawą bezpośredniego układu kierowniczego i stabilności połykania kolejnych zakrętów. Duża w tym zasługa seryjnego napędu na cztery koła oraz systemu selektywnego sterowania momentem hamującym koła Torque Vectoring by Braking, który umożliwia dynamiczne pokonywanie zakrętów poprzez zredukowanie podsterowności za sprawą kontrolowanego przyhamowywania kół od wewnętrznej strony zakrętu. Równolegle brytyjski SUV oferuje wysoki komfort resorowania, pod warunkiem wybrania wersji z mniejszymi obręczami kół, np. 19-calowymi. Rozdział napędu jest dobierany przez elektronikę w zależności od warunków na drodze. W normalnych warunkach układ rozpoczyna przekazywanie siły napędowej w stosunku 50:50, dążąc do zapewnienia maksymalnej stabilności, przy czym w zależności od sytuacji może też przenieść 100% dostępnego momentu obrotowego na tył lub na przód.

Brytyjski producent nie zaniedbał właściwości terenowych w nowym modelu. Wszystkie Velary mają prześwit 21,3 cm i głębokość brodzenia 60 cm. Chyba że zamówimy wersję z zawieszeniem pneumatycznym w kwocie prawie 8 tys. zł (niedostępną dla podstawowego diesla i jednostki benzynowej). Głębokość brodzenia możemy w tym wariancie zwiększyć do rekordowych w segmencie 65 cm, a prześwit do 26 cm. Dodatkowym wsparciem okaże się funkcja kontroli zjazdu ze wzniesień. Na pokładzie znalazł się też reduktor wykorzystujący mokre sprzęgło wielotarczowe sterowane elektromechanicznie. Kierowca ma wpływ na wybór trybu jazdy TerrainResponse: komfort, trawa/żwir/śnieg, błoto i koleiny, piasek, ECO oraz tryb dynamiczny. System odpowiednio dostosowuje ustawienia silnika, skrzyni biegów, mechanizmów różnicowych oraz podwozia. Podczas jazdy po terenach nieutwardzonych mamy możliwość śledzenia danych o aktualnych przechyłach nadwozia, a także informacji o aktualnym zanurzeniu pojazdu. Zastosowanie aktywnej blokady tylnego mechanizmu różnicowego pozwala dodatkowo poprawić trakcję poprzez ograniczenie poślizgu kół przy tylnej osi. Drugie mokre sprzęgło wielotarczowe umieszczone pomiędzy tylnymi kołami może zostać zblokowane, dostarczając maksymalną ilość momentu obrotowego do obu tylnych kół. Jest to przydatne w warunkach niskiej przyczepności lub w przypadku wykrzyżu osi w terenie. Układ zapewnia również odpowiednią trakcję podczas wyjazdu z zakrętu. Gdy koło znajdujące się po wewnętrznej stronie łuku zostaje odciążone, aktywny tylny mechanizm różnicowy z blokadą zwiększa moment obrotowy dostarczany do koła znajdującego się na zewnątrz zakrętu.

Kupisz go oczami

Aby wyjechać z salonu zgrabnym brytyjskim SUV-em, wystarczy 269 800 zł. Za prezentowany wariant R-DynamicS zapłacimy 307 100 zł. Konkurenci startują z ceną nieco niższą, ale jednocześnie oferują gorsze wyposażenie standardowe. Pamiętajmy też, że jest to pojazd nieco większy od średniej w segmencie i na dobrą sprawę plasuje się rozmiarami między segmentami D-SUV i E-SUV. Jak przystało na markę Premium, Velar daje ogromne możliwości personalizacji wyglądu oraz wyposażenia. Tym samym cena na fakturze z łatwością może się zaczynać od cyfry cztery na początku.

Velar

Długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi w cm

4797/2041/1683/2874

Pojemność bagażnika w l

552/1358

Masa własna/dopuszczalna w kg

1875/2520

Prześwit w cm

21,3

Średnica zawracania między krawęźnikami w m

11,9

Silnik

P Si4 2.0 o mocy 250 KM

Max. moment obr. przy obr./min.

365/1300-4500

Przyśpieszenie 0-100 km/h w s.

7,1

Prędkość maksymalna w km/h

217

Zużycie paliwa na 100 km wg WLTP

9,4

Zużycie paliwa w teście: przy 90 km/h, 120 km/h, 140 km/h, w mieście

7,5/7,9/9,4/10,3

Wartość RV po 3 l/90 tys. km wg Info-Ekspert

 52,2%

Cena wersji podstawowej w zł od

269 800

Cena wersji R-Dynamic S w zł od

307 100

Kto testował: Przeysław Dobrosławski

Co: Range Rover Velar 2.0P Si4 250 KM R-Dynamic S MY21

Gdzie: Warszawa–Białogóra

Kiedy: 30.07–17.08.2021

Ile: 2000km

Elegancki i stylowy wygląd, bardzo przytulne wnętrze, komfort jazdy, prowadzenie, możliwości jazdy w terenie (jak na SUV-a), obszerne wnętrze z przodu, dłuższa niż u większości rywali gwarancja podstawowa (3 lata/100 tys. km).

Wysokie zużycie paliwa, intuicyjność obsługi systemu multimedialnego, drobne niedoróbki w zakresie wykończenia wnętrza, palcujące się ekrany.

Przeczytaj również
Popularne