Hotel Intercontinental był już trzeci rok z rzędu gospodarzem organizowanej przez Fleet Meetings konferencji z cyklu Fleet Top Management Training. 8 kwietnia, czyli już ponad tydzień po wprowadzeniu zmian z podatku VAT, pytań wciąż było zdecydowanie więcej niż odpowiedzi.
Tomasz Siwiński
30 uczestników szkolenia, managerów wyższego szczebla, mogło w kameralnej atmosferze nie tyle wysłuchać wykładów, co uczestniczyć w panelu dyskusyjnym. Taka kameralna forma pozwala każdy z tematów przeanalizować w miarę dokładnie i – co ważne – na żywym organizmie. Bowiem większość uczestników miała, bądź ma, konkretne problemy.
Wartość rezydualna
Piotr Włodarczyk i Bartłomiej Binkiewicz z firmy EurotaxGlass's Polska opowiedzieli szczegółowo o wszystkim, co wpływa na wartość rezydualną pojazdów. A to, poza ceną, najważniejszy element wpływający na faktyczny koszt jednostkowy samochodu. Ciekawe, że poszczególne różnice w RV mają nie tylko wymiar finansowy, ale także przekładają się m.in. na zaufanie do marki i niechęć do ponownych zakupów danego pojazdu. Jeszcze ciekawszy był slajd pokazujący różnicę w wartości rezydualnej wynoszącej 1%. O ile różnice w racie miesięcznej były niemal niezauważalne, nawet biorąc pod uwagę różnicę roczną, nie były istotne, o tyle, kiedy wprowadziliśmy czynnik ilościowy samochodów (dla potrzeb prezentacji przyjęto liczbę tysiąca samochodów), 1% dał oszczędności rzędu 500 tysięcy. Pokazuje to, jak istotnym czynnikiem jest RV.
Ciekawa była też część dotycząca nowej funkcjonalności służącej wyliczaniu TCO, a także wewnętrznych i zewnętrznych czynników kształtujących tę wartość. O wielu często zapominamy, np. wprowadzanie nowego modelu czy polityka rabatowa koncernu. Nawet takie czynniki jak pozostanie przy dobrze kojarzącej się nazwie bądź właśnie zmiana nazwy mogą się przyczynić do podniesienia RV. Jeden z wniosków płynących z wykładu jest taki, że wartość rezydualna powinna być aktywnie zarządzana.
VAT
Zbigniew Marczyk, mecenas z kancelarii Hogan Lovells, opowiedział o podatku VAT. Tutaj właściwie powinienem skończyć, ponieważ wszelkie zmiany, które nastąpiły po 1 kwietnia, a o których mówił mecenas Marczyk, nie nadają się do streszczenia, a na pewno nie czuję się na siłach, aby to zrobić. Wielowątkowość tematu, możliwość interpretacji i dowolność tych interpretacji przez urzędy skarbowe są tak rozległe, że kieruję wyrazy współczucia dla fleet managerów i księgowych. W wielu przypadkach przy poszczególnych slajdach okazywało się, że wiele kwestii nie jest jeszcze jednoznacznych i tak naprawdę wyjdzie dopiero w przysłowiowym praniu. Uczestnicy szkolenia mieli wiele pytań, problemów. Na wszystkie starał się odpowiedzieć mecenas, jednak jak sam zauważył, wiele kwestii jest obecnie nieznanych, jak chociażby ta, co zrobi polski rząd po 31 grudnia 2016 roku, kiedy to wprowadzone zmiany i ograniczenia powinny zostać uchylone. Wyobraźmy sobie więc sytuację managera, który pracuje nad kontraktem na samochody, który ma obowiązywać od pierwszego czerwca 2014 przez cztery lata. Jak się zachować? Co zawrzeć w budżecie, skoro nie wiemy, jaka będzie decyzja Rady Unii Europejskiej.
Mimo tak wielu niewiadomych, było też sporo kwestii, które udało się wyjaśnić. Także w bieżącym numerze naszego miesięcznika mamy artykuł traktujący o podatku VAT.
Dziękujemy naszym partnerom szkolenia, firmie Carefleet, Hyundai Motor Poland i firmie Vianor.