EuroNCAP. Będzie trudniej o pięć gwiazdek
Drażni cię brak przycisków do uruchomienia podstawowych funkcji samochodu? EuroNCAP wreszcie zrobi z tym porządek. Od stycznia 2026 wchodzą nowe regulacje. O pięć gwizdek będzie znacznie trudniej.
Producenci samochodów coraz częściej rezygnują z tradycyjnych przycisków do obsługi nawet podstawowych funkcji samochodu, przenosząc je do menu ekranu dotykowego. Zamiast koncentrować się później na jeździe kierowcy musza przyklikiwać się przez ekran dotykowy w poszukiwaniu wybranych pozycji i uruchomieniu choćby najbardziej potrzebnych urządzeń.
Absurdalne stało się np. ustawienie lusterek, foteli czy kierownicy poprzez menu ekranu dotykowego. W Nio np., aby dopasować pozycję za kierownicą trzeba użyć ekranu i dopiero później tego samego zestawu przycisków na kierownicy. Prosta czynność zajmuje 5 klików lub dotknięć ekranu. A wystarczyło umieścić tradycyjny przycisk, dźwignię lub cięgno przy kierownicy, lub lusterku.
Koniec z ekranami?
Niedorzeczne jest też otwieranie dachu w najnowszym Mercedesie SL za pomocą wirtualnego suwaka na ekranie, który na dodatek trzeba przez cały czas, około 15 sekund, trzymać. Nie dość, że trafienie palcem podczas jazdy w miejsce na ekranie jest trudne, to przecież odrywa uwagę od tego, co dzieje się na ulicy. Podobnie jest ze sterowaniem klimatyzacją, temperaturą wnętrza czy otwieraniem szyb.
Problem zdaje się, że dostrzegła wreszcie niezależna organizacja oceniająca samochody pod względem bezpieczeństwa EuroNCAP, która przyznała, że nadużywanie ekranów dotykowych jest problemem całej branży. W związku z tym od 2026 roku wprowadzi punkty ujemne za brak fizycznych przycisków do obsługi pięciu kluczowych elementów samochodu. Dzięki temu o maksymalną ocenę pięciu gwiazdek będzie znacznie trudniej. Brak przycinków oznaczać będzie zatem brak 5 gwizdek. Świetnie. Tylko kłopot zaczyna się, gdy trzeba zdecydować, co jest kluczowym elementem samochodu.
Okazuje się, że dla EuroNCAP to:
- światła awaryjne,
- kierunkowskazy,
- wycieraczki przedniej szyby,
- wezwań sygnału SOS
- klakson.
Przyciski, tylko do czego?
Od stycznia 2026 roku, aby otrzymać maksymalną ocenę 5 gwiazdek, samochód będzie musiał mieć przycisk, pokrętło lub drążek do uruchamiania świateł awaryjnych, kierunkowskazów, wycieraczek przedniej szyby, wezwań SOS i klaksonu.
Oznacza to, że producenci nadal będą mogli bez konsekwencji do menu ekranu dotykowego wciskać wszystko to, co kierowca używa najczęściej i co odrywa go od skupienia na drodze. No, bo jak często włączamy światła awaryjne? W jakim samochodzie kierunkowskazy są uruchamiane z poziomu ekranu dotykowego?
Znacznie częściej korzystamy przecież z ustawień temperatury, siły nawiewu czy głośności systemu audio. To właśnie na brak przycisków do tych funkcji najbardziej narzekają kierowcy.
Szanowni Państwo,