Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Shell

Na jakim samochodzie się szkolić?

thmb_IMG_6724Czy zasadne jest szkolenie pracowników na samochodach innych, niż użytkowane codziennie? Czy może to spowodować tylko zamęt w głowach kierowców? To jedno z najczęściej zadawanych pytań przy ustalaniu szczegółów kursu doskonalenia techniki jazdy. Czy warto przyjechać własnym samochodem? Zdecydowanie tak! Co do zasady, najlepszy efekt szkoleniowy odniesiemy realizując kurs z użyciem pojazdów, jakimi codziennie przemieszczają się nasi pracownicy. Dlaczego? Nie dość powiedzieć, że wszystkie największe i najbardziej doświadczone europejskie szkoły doskonalenia techniki jazdy przyjęły schemat szkoleń z użyciem samochodów klienta. Oto kilka najważniejszych spośród wielu powodów. U podstaw takiego podejścia leży założenie, iż samochody w obrębie tej samej marki, czy nawet modelu, różnią się od siebie. Bezpieczne prowadzenie jest jak układanka składająca się z wielu idealnie dopasowanych elementów. Konieczne jest ich poznanie aby swobodnie, a przede wszystkim bezpiecznie, poruszać się po drogach. Każdy samochód inaczej się prowadzi. Wpływ na to mają m.in. rodzaj napędu, rozmiary i waga pojazdu, rodzaj opon, zastosowane systemy bezpieczeństwa (hamulce, ABS, kontrola trakcji, wspomaganie hamowania itp.), układ kierowniczy i wiele innych. Podczas szkolenia dowiemy się jak poprawnie, w pełni wykorzystywać posiadane przez nas systemy mając możliwość ćwiczeń praktycznych. Pomimo, iż fundament prowadzenia samochodu pozostaje zawsze ten sam, każdy pojazd wymaga jednak od kierowcy nieco innych reakcji, a przez to sprawia, że dobre jego poznanie – zachowania w symulowanych trudnych warunkach – staje się kluczem do bezpiecznej jazdy. Z jednej strony nie tracimy więc czasu na „uczenie się” innego auta, a z drugiej ćwiczymy odpowiednie reakcje dla pojazdu jakim poruszamy się na co dzień. Nie możemy zapominać także o kwestii psychologii. Z doświadczenia, większość uczestników szkoleń inaczej podchodzi do nich, gdy ćwiczenia odbywają się na sprzęcie szkoły: „Moim samochodem dałbym radę”, „Ten samochód jest inny”, to tylko częściej spotykane spośród wielu komentarzy uczestników po nieudanym przejeździe. A czy w sytuacji awaryjnej będą w stanie opanować auto? Zwłaszcza mężczyźni ślepo wierzą w swoje ponadprzeciętne umiejętności, do końca starając się szukać winy w otoczeniu aniżeli własnych słabościach. A przecież jednym z podstawowych zadań takiego kursu, jest uświadamianie! Oczywiście jak to w naszym kraju bywa zawsze powstaje pewna trudność. Część firm, właścicieli finansujących zakup samochodów flotowych w umowach ze swoim klientem zastrzega brak możliwości uczestniczenia w takich zajęciach. Wynika to po części z braku standardu związanego z wysoką jakością produktów szkoleniowych na polskim rynku. Jeśli jesteśmy związani zapisami takiej umowy pozostaje nam tylko skorzystać z oferty szkół doskonalących technikę jazdy, kierując się jednak zasadą: im więcej samochodów przypada na grupę uczestników, tym lepiej. Nie ulega wątpliwości, że niezależnie od wybranego systemu szkolenie doskonalące technikę jazdy może ono przynieść wiele korzyści. Przy kursie na samochodach szkoły oczywiście nie możemy obawiać się „zamętu w głowach kierowców”. Uczestnicy poznają wspomniany fundament i przetrenują absolutnie podstawowe elementy jazdy samochodem jak pracę dłoni na kierownicy, koordynację rąk i nóg oraz tor jazdy. Zajęcia na samochodach uczestników prowadzą jednak do znacznie lepszego efektu! Janusz Dudek Szkoła Jazdy Subaru

Przeczytaj również
Popularne