Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Shell

Dokąd zmierza Volkswagen? - wywiad z Ralfem Brandstätterem

Volkswagen na przestrzeni ostatnich dni zaprezentował m.in. modele hybrydowe typu plug-in, jak Golf GTE czy Touareg R. Z dyrektorem operacyjnym marki, Ralfem Brandstätterem, rozmawiamy o przyszłości układów napędowych i mobilności przyjaznej dla klimatu.

Kilka miesięcy temu podczas wystawy samochodowej we Frankfurcie (IAA)
Volkswagen prezentował przede wszystkim elektrycznego ID.3 – teraz przedstawiacie nowe modele z różnymi układami napędowymi. Dlaczego?


Nasz cel jest jasny – Volkswagen szybko zmierza do epoki bezemisyjnych pojazdów. Jednak zmiana nie dokona się z dnia na dzień. Przed nami jeszcze długi okres pośredni, w którym będziemy oferować równolegle samochody elektryczne, auta z hybrydowymi zespołami napędowymi oraz takie z silnikami spalinowymi. Dzięki stosowaniu najnowszych rozwiązań technicznych sprawiamy, że każdy rodzaj napędu w każdej klasie samochodów jest niezwykle wydajny. Wybiera klient. To on decyduje, jaki rodzaj układu napędowego najlepiej spełnia jego wymagania. Nie zmienia to naszych założeń – przyszłością motoryzacji są samochody elektryczne. W tym roku przedstawimy łącznie osiem zelektryfikowanych i w pełni elektrycznych modeli.

Co dalej z samochodami z rodziny ID.?
W lecie do klientów trafią pierwsze egzemplarze ID.3. W drugiej połowie roku
przedstawimy pierwszego elektrycznego SUV-a Volkswagena, model ID.4. Tak jak ID.3, został on skonstruowany na platformie MEB przeznaczonej do budowy samochodów elektrycznych. ID.4 wyróżnia się sportową stylistyką, ma znakomite właściwości aerodynamiczne, a jednocześnie jest bardzo wygodny. ID.4 może przejechać do 500 km po jednokrotnym naładowaniu akumulatora. Oczywiście, ma też klasyczne zalety SUV-a: siedzi się w nim wysoko, wszystko doskonale widać zza jego kierownicy. Będziemy oferować ten model na całym świecie i produkować go także w naszych zagranicznych fabrykach – w USA, Chinach i w Europie. I tak jak w wypadku ID.3 będziemy to robić w sposób neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla.

A konwencjonalne układy napędowe?
Najefektywniejsze silniki oferujemy naszym klientom w wersjach hybrydowych, np. jako tzw. mild-hybrid w nowym Golfie. Albo jako hybrydy plug-in, bo coraz więcej ludzi chce na krótkich dystansach jeździć samochodami elektrycznymi, ale też móc wyruszyć w daleką trasę, gdy zajdzie taka potrzeba. Dlatego oferujemy teraz Golfa także w wersji eHybrid. Dla klientów ceniących usportowiony charakter samochodu, mamy wersję GTE. Nawet nasze największe auta wyposażamy w napęd hybrydowy typu plug-in – przykładem jest nowy Touareg R.

Jak taka strategia wpływa na ochronę klimatu?
Jako pierwszy producent samochodów zobowiązaliśmy się do realizacji celów
klimatycznych zawartych w Porozumieniu Paryskim – do 2050 roku Volkswagen będzie przedsiębiorstwem neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla. Stanie się tak dzięki samochodom przyjaznym środowisku, dostawcom produkującym komponenty według zasad zrównoważonego rozwoju, dzięki nowym pomysłom z dziedziny mobilności oraz dzięki energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych. Najpóźniej w ciągu pięciu lat zamierzamy o jedną trzecią zmniejszyć ilość dwutlenku węgla emitowanego przez nasze samochody.

 

Volkswagen

Przeczytaj również
Popularne