Frankfurt Motor Show 2013

19 września 2013

Dziesiątki światowych premier motoryzacyjnych, setki lśniących i pachnących nowością samochodów oraz tysiące zainteresowanych nimi dziennikarzy – to wszystko mogliśmy zobaczyć podczas 65. Międzynarodowych Targów Motoryzacyjnych we Frankfurcie. Wyłowiliśmy najciekawsze nowości z punktu widzenia polskich nabywców. Targi we Frankfurcie, odbywające się cyklicznie co dwa lata naprzemiennie z Targami w Paryżu, tradycyjnie porażają swoim rozmachem. I nie chodzi jedynie o gigantyczne odległości między poszczególnymi halami i powierzchnie, które sprawiają, że korzystanie z sieci taksówek pomiędzy ekspozycjami okazuje się po kilku godzinach spaceru wręcz konieczne. Ta jedna z najważniejszych na świecie imprez motoryzacyjnych sprawia, że producenci pojazdów starają się, by ich oferta błyszczała wyjątkowo. By to osiągnąć, są w stanie zaproponować niezwykle oryginalne pomysły na wyeksponowanie samochodów, ale i zbudować od zera specjalne hale tylko z przeznaczeniem na tę imprezę (np. Audi). Trzeba przyznać, że tegoroczna impreza nie obfitowała jednak w dużą liczbę ważnych rynkowo premier, jak moglibyśmy się spodziewać. Poza przedstawieniem licznych modeli po faceliftingu (m.in. Alfa Romeo Giulietta, Dacia Duster, Opel Insignia, Renault Megane, Škoda Yeti) na targach mogliśmy zobaczyć ledwie garść samochodów istotnych z punktu widzenia flot, m.in.: BMW i3, Honda Civic Tourer, Hyundai i10, Mazda 3, Peugeot 308, Seat Leon ST czy Škoda Rapid Spaceback. Nie brakowało za to interesujących pojazdów koncepcyjnych, które wskazują, jak mogą wyglądać przyszłe modele danych marek, np. Opel Monza, Nissan Friend Me, Renault Initiale Paris czy przepiękny Volvo Concept Coupé. Po premierach aut koncepcyjnych widać wyraźnie, że producenci coraz śmielej wkraczają w segmenty, w których ich obecność była do niedawna nie do pomyślenia, oraz starają się łączyć w jednym modelu cechy aut z różnych segmentów. Przykładami są m.in. Jaguar promujący crossovera C-X17, który w wersji produkcyjnej pojawi się na rynku w ciągu dwóch lat, Renault z projektem następcy Espace, który nie będzie typowym vanem, a pojazdem z cechami crossovera. Niezwykłą ciekawostką jest z kolei skrzyżowanie sportowego coupé z crossoverem, które pokazało Audi w modelu Nanuk Quattro Concept.Nie tak efektowne, ale bardzo ważne, były na Salonie we Frankfurcie ekspozycje dostawców podzespołów motoryzacyjnych. To na ich stoiskach możemy zobaczyć, co pojawi się w samochodach w najbliższych latach. Wśród ciekawszych przykładów jest jeden z licznych systemów promowanych przez Delphi, w którym kamera śledzi wzrok kierowcy. Gdy nie patrzy on odpowiednią ilość czasu na drogę, a sytuacja tego wymaga, system informuje go o tym, np. sygnałami akustycznymi. System potrafi też ściemnić i wyłączyć obraz klimatyzacji i systemu multimedialnego w momencie, gdy kierowca za bardzo się na nich skupia zamiast kierować wzrok na jezdnię. Pojawienie się tego rozwiązania w seryjnych samochodach jest tylko kwestią czasu.Organizator tegorocznej edycji Salonu we Frankfurcie spodziewa się nawet miliona zwiedzających. Przypomnijmy, że przed dwoma laty imprezę tę odwiedziło 928 tysięcy osób, które na powierzchni 235 000 metrów kwadratowych mogły zobaczyć ekspozycje 1018 firm.   Alfa Romeo GiuliettaNadwozie Giulietty po modernizacji tylko detalami różni się od dotychczasowego modelu, jednak znaczną metamorfozę przeszło wnętrze. Na desce rozdzielczej pojawił się m.in. nowy dotykowy wyświetlacz (5,5- lub 6-cali), zmieniono zegary, kierownicę oraz wprowadzono nową kolorystykę i wzory tapicerek. Alfa Romeo 4CPrzepiękna Alfa Romeo 4C została zaprezentowana w wersji produkcyjnej. To 2-miejscowe coupé waży zaledwie 895 kg, dzięki zastosowaniu nadwozia z włókna węglowego o masie 65 kg. Przy takiej wadze nawet niewielki silnik benzynowy 1.8/200 KM zapewnia znakomite osiągi (przyśpieszenie 0–100 km/h pon. 5 s). Roczną produkcję przewidziano na poziomie 3700 szt. – bo tylko tyle nadwozi z włókna węglowego jest w stanie wyprodukować ich dostawca. Cena Alfy sięga 250 tys. zł, z tego względu plany sprzedażowe w Polsce są bardzo skromne – do ok. 20 szt. rocznie. Audi Sport QuattroAudi Sport Quattro to nowe wcielenie rajdowej legendy sprzed trzech dekad. Obecnie samochód ten ma napęd hybrydowy o mocy 700 KM i maksymalny moment obrotowy 800 Nm. Sport Quattro może się rozpędzić maksymalnie do 305 km/h, a pierwszą setkę osiąga w 3,7 sekundy. Audi Nanuk Quattro ConceptAudi Nanuk Quattro Concept to wyjątkowo udane połączenie auta sportowego i crossovera. Do jego napędu wykorzystano 5-litrowy silnik Diesla V10 TDI o mocy 544 KM, który uzyskuje maksymalnie 1000 Nm momentu obrotowego. Dzięki tej jednostce Nanuk osiąga 100 km/h w 3,8 sekundy. Zjazd z dróg utwardzonych również jest możliwy dzięki regulowanemu, pneumatycznemu zawieszeniu i potężnym kołom o średnicy 22 cali. BMW i3Elektryczne BMW i3, choć wygląda jak futurystyczny pojazd z przyszłości, można już zamawiać w Polsce. Model i3 jak na 4-metrowy pojazd elektryczny waży niewiele ponad 1200 kg, z czego 200 kg stanowią akumulatory. Tak niska masa wynika z szerokiego zastosowania do konstrukcji włókna węglowego i tworzyw sztucznych. Ceny zaczynają się od 140 900 zł za wersję elektryczną o mocy 170 KM lub hybrydową w kwocie 158 800 zł. W tej drugiej wersji zastosowano dodatkowo silnik o pojemności 0,6 litra o mocy 34 KM, który pełni funkcję generatora prądu. Bez tego rozwiązania miejski i3 jest w stanie przejechać na jednym ładowaniu 130–160 km. BMW i8Supersportowe coupé napędzane silnikiem 3-cylindrowym? Takie rzeczy na razie tylko w BMW.Model i8 to samochód typu plug-in hybrid, w którym silnik benzynowy TwinPower o pojemności 1,5 litra i mocy 231 KM współpracuje z motorem elektrycznym o mocy 131 KM. To niespełna półtoratonowe autko rozpędza się do setki w 4,4 sekundy, jeździ maksymalnie 250 km/h, spala 2,5 l benzyny na setkę, a drogę mogą mu oświetlać laserowe światła. W dodatku na jednym tankowaniu pozwala na przejechanie 500 km, ale na samej energii z akumulatorów jest to ledwie 35 km. I jeszcze jedno – i8 to nie jest futurystyczny koncept, ale samochód seryjny do kupienia już za 126 tys. euro. BMW X5Trzecia generacja BMW X5 jest zbliżona wizualnie do poprzednika, ale oferuje jeszcze więcej przestrzeni. Samochód ten pojawi się również w wersji hybrydowej eDrive, która ma spalać poniżej 4 l/100 km, zachowując bardzo dobre osiągi wersji spalinowych. BugattiBugatti Veyron Grand Sport Vitesse w limitowanej do trzech egzemplarzy wersji Jean Bugatti jest poza zasięgiem nawet tych szczęśliwców, którzy trafili szóstkę w totolotka. Nadwozie tej bestii wykonano z włókna węglowego, a kratę wlotu powietrza i oznaczenia na pojeździe z platyny. Nie dziwi więc cena – ponad 10 mln zł. Większość danych pojazdu budzi zawrót głowy: 8-litrowy silnik W16 ma moc 1200 KM i nawet 1500 Nm momentu obrotowego. Jednostka ta pozwala na osiągnięcie setki w 2,6 sekundy. Citroen C4 CactusEfektownie prezentujący się Citroën Cactus to samochód koncepcyjny, ale w bardzo zbliżonej formie pojawi się w produkcji już w przyszłym roku. Wówczas będzie nosił nazwę C4 Cactus. W prezentowanym prototypie przed miejskimi obcierkami ma go chronić specjalne tworzywo z komorami powietrznymi na zderzakach i bokach nadwozia. Ciekawostką jest również zamontowanie poduszki powietrznej... w dachu. Napęd pojazdu, czyli hybrydę powietrzną, Citroën pokazał już w zeszłym roku w modelu C3. Citroen DS Wild RubisEfektowny crossover DS Wild Rubis został pokazany wcześniej na Targach Motoryzacyjnych w Szanghaju. Model ten to hybryda plug-in zbudowana w oparciu o Citroëna DS5. Niestety, producent nie przewiduje wprowadzenia tego modelu na rynek europejski. Dacia DusterDacia Duster doczekała się pierwszej znaczącej modernizacji. Zmieniono m.in. przednie reflektory, kształt grilla, w kabinie zmodernizowano deskę rozdzielczą, na której zawitał dotykowy wyświetlacz multimedialny znany z innych Dacii. Poza tym, przyciski opuszczania szyb zawędrowały ze środkowej konsoli na drzwi, a pasażerowie mogą się cieszyć z wygodniejszych foteli. Pod maską debiutuje również nowa jednostka napędowa TCE 125. Fiat Panda 4x4 AntarcticaZ okazji 30-lecia pojawienia się na rynku pierwszej Pandy z napędem na cztery koła Fiat wprowadził do oferty specjalną serię 4x4 Antarctica. Od innych Pand wersja ta odróżnia się specjalnymi wzorami felg oraz biało-pomarańczową kolorystyką wnętrza (fotele) i nadwozia. Ford S-Max ConceptZapowiedź nowej generacji Forda S-Max prezentuje się nad wyraz interesująco. Poza ciekawymi i dynamicznymi kształtami nadwozia, uwagę przykuwa wyświetlacz Dual-View, z którego może jednocześnie korzystać kierowca (odczytujący np. dane z nawigacji) i pasażer (np. oglądający ulubiony film).   Ford Mondeo VignaleChoć na debiut nowej generacji Forda Mondeo musimy poczekać jeszcze ponad rok, to producent już pokazał jego najbardziej ekskluzywne wydanie, które będzie nosiło nazwę Vignale. Honda Civic TourerNa kompaktowe kombi Hondy musieliśmy czekać kilkanaście lat, odkąd zakończono produkcję popularnej w Polsce wersji Aerodeck. Nowy Civic Tourer może się pochwalić efektownym wyglądem i przyzwoitym bagażnikiem o pojemności 624 litrów, który można powiększyć do 1668 litrów. Szczególnie w parze w nowym dieslem 1.6 wariant ten może szerzej zaznaczyć swoją obecność we flotach. Hyundai i10Jedną z ważniejszych premier dla Kowalskiego był miejski Hyundai i10. Dzięki zgrabnej sylwetce i dobremu wykończeniu wnętrza, nowy i10 nie przypomina już taniego autka do przemieszczania się, jakim był poprzednik. W Niemczech cena najtańszego modelu w wersji pięciodrzwiowej (jedynej oferowanej) wynosi 9975 euro, a więc dokładnie tyle samo, ile zapłacimy za gorzej wyposażonego, krótszego o 12,5 cm i trzydrzwiowego Volkswagena Up!. Nic dziwnego, że producent ma ambitne plany sprzedażowe związane z tym modelem i chce dostarczyć na europejski rynek co najmniej 74 tys. i10 w przyszłym roku. Infiniti Q30 ConceptDuże wrażenie na zwiedzających wywierał koncepcyjny kompaktowy crossover Infiniti – Q30, który kusi dynamiczną, oryginalną, ale nieprzekombinowaną sylwetką. Wersja seryjna ma być bardzo zbliżona do prezentowanego modelu i będzie konkurować m.in. z Audi Q3 czy Mercedesem GLK. Jaguar C-X17 ConceptRosnąca popularność crossoverów wymusza wprowadzenie takich modeli również przez marki, po których nigdy byśmy się tego nie spodziewali. Przykładem jest Jaguar, który pokazał koncept C-X17, który w wersji produkcyjnej ma się pojawić na rynku w ciągu dwóch lat. W brytyjskim crossoverze wykorzystano układ przeniesienia napędu z Land Rovera. Kia SoulDruga generacja Kii Soul ma w porównaniu z poprzednikiem łagodniejsze linie nadwozia i mniej zawadiacki wygląd. Za to oferuje więcej przestrzeni pasażerom dzięki większemu rozstawowi osi i dłuższemu nadwoziu (414 cm). Nowy Soul pojawi się na polskim rynku w wakacje przyszłego roku.     Kia NiroNiewykluczone, że Koreańczycy szykują kolejnego crossovera na pograniczu segmentów B i C. Przymiarką do tego jest koncepcyjny model Niro.   Lexus LF-NXLexus LF-NX to, dzięki ogromnej ilości przetłoczeń i załamań, chyba najbardziej krzykliwy wizualnie samochód zaprezentowany podczas Targów we Frankfurcie. Być może, w nieco złagodzonej formie, pojawi się w ofercie jako kompaktowy crossover. Mazda 3Mazda 3 to z pewnością jeden z ciekawszych kompaktów oferowanych w Europie. W Polsce nowa trójka pojawi się w sprzedaży jeszcze w październiku w cenie od 62 900 zł. We Frankfurcie kompakt Mazdy debiutował również w wersji sedan, która także pojawi się w Polsce w grudniu br.   Mercedes GLAGLA, czyli crossover zbudowany na bazie nowej klasy A, to jedna z ważniejszych premier na stoisku Mercedesa. Modelowi GLA przyjdzie się zmierzyć np. z Volvo V40 Cross Country. Mercedes klasy SFlagowa limuzyna Mercedesa jest już oferowana pełnej gamie modelowej: od bardzo oszczędnej Plug-In Hybrid, której spalanie na setkę ma nie przekraczać trzech litrów, po nieokiełznany wariant S 63 AMG mający moc 600 KM i 900 Nm momentu obrotowego. Nissan X-TrailNowa generacja Nissana X-Trail w niczym nie przypomina swojego kanciastego poprzednika i dzięki łagodniejszym kształtom zyskała na urodzie. Na razie nic nie wiadomo o oferowanych silnikach, ale seryjny model powinien trafić do oferty w połowie przyszłego roku.   Nissan Friend-MeAwangardowy concept-car Nissana – Friend-Me – pokazuje, jak mogą wyglądać kompaktowe samochody przyszłości. Pierwsza prezentacja tego samochodu miała miejsce na Salonie Motoryzacyjnym w Szanghaju.   Opel MonzaStudyjna Monza przedstawia kierunki stylizacyjne, jakimi będzie podążał Opel w następnej dekadzie. Z pewnością niektóre detale i rozwiązania znajdziemy w nowych modelach tej marki. Peugeot 308 Peugeot 308 R (prototyp)Peugeot 308 był jedną z najważniejszych premier targów we Frankfurcie. Koń pociągowy francuskiej marki pojawi się w sprzedaży w Polsce jeszcze w październiku br., a wiosną 2014 roku dojdzie wariant kombi SW. Kompakt Peugeota zbudowano w oparciu o nową, lżejszą platformę podłogową MP2, na której w przyszłości będą budowane nowe modele segmentu C i D. W tym modelu zastosowano podobny patent z aranżacją deski rozdzielczej jak w mniejszym modelu 208, czyli zamontowano w nim małą kierownicę, nad którą znajdują się zegary. Na środku deski rozdzielczej zamontowano-ekran dotykowy 9,7 cala, poprzez który sterujemy wszystkimi funkcjami auta. Peugeot 308RPrototypowy Peugeot 308 R jest zapowiedzią nowej generacji sportowego modelu GT lub GTI. Pod maską tego modelu zastosowano silnik 1.6 o mocy 270 KM i maksymalnym momentem obrotowym 330 Nm. Ten sam motor znajdziemy pod maską coupé RCZ R. Renault MeganeRenault zdecydowało się na facelifting modelu Megane. Odmłodzony model poznamy po zmienionych reflektorach, zderzakach oraz nowym systemie multimedialnym, zamontowanym na środkowej konsoli. Megane po zmianach pojawi się w Polsce z początkiem nowego roku.   Seat Leon STWażną nowością Seata z punktu widzenia flotowego jest kombi ST. Pojazd ten ma bagażnik o pojemności 587 litrów, który można powiększyć 1470 litrów.   Skoda Rapid SpacebackPierwszy klasyczny hatchback Škody oferowany w segmencie C ma szanse na spore sukcesy na rynku flotowym. Czeski kompakt jest krótszy od sedana o 18 cm i ma bagażnik o pojemności 415 litrów, a po złożeniu oparć tylnych foteli nawet 1380 litrów. Ceny 5-drzwiowej wersji są takie same jak w przypadku sedana i zaczynają się od 48 500 zł (bez upustu) za wariant 1.2 MPI/75 KM.   Suzuki IV4IV4 to bardzo udany wizualnie koncepcyjny crossover Suzuki, który najprawdopodobniej jest zapowiedzią nowej generacji Vitary, która pojawi się w ofercie w ciągu dwóch lat. Model tan ma długość 421,5 cm i rozstaw osi 250 cm.   Volkswagen e-Up!Już na początku przyszłego roku w polskiej ofercie Volkswagena pojawi się elektryczny mieszczuch e-Up! Co prawda jego niemiecka cena wydaje się zaporowa (26 900 euro), ale pojazd ten już jest bardzo dobrze wyposażony, m.in. w LED-y, klimatyzację i nawigację. Nad Wisłą cennik będzie bardziej atrakcyjny. Koszt podróży elektrycznym modelem e-Up! ma wg importera nie przekraczać 7–8 zł na 100 km. Zasięg autka na jednym ładowaniu to 160 km.   Volkswagen e-GolfW drugim kwartale przyszłego roku w polskiej ofercie Volkswagena pojawi się również elektryczny e-Golf. Jednostka elektryczna tego pojazdu ma moc 115 KM, a zasięg wynosi ok. 190 km.   Volkswagen SportsVanNastępca Volkwagena Golfa Plus – SportsVan – ma w porównaniu z poprzednikiem nieco bardziej wyrazistą i dynamiczną sylwetkę a także 10 cm większy rozstaw osi i 13 cm większą długość. Wyraźnie góruje również gabarytami nad VII generacją Golfa w wersji hatchback, od którego jest prawie 13 cm wyższy i 8 cm dłuższy. Mimo większych rozmiarów jest od modelu Golf Plus nawet do 100 kg lżejszy. Volvo Coupé ConceptNowa linia stylistyczna Volvo budzi uznanie. Pełne elegancji kanciaste i wyraziste linie nadwozia pozwalają wierzyć, że kolejne generacje samochodów Volvo będą cieszyć oko.