„Chińcyki trzymają się mocno...”
Szanowni Państwo,
Parafrazując fragment „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego powinienem powiedzieć Chińczycy „wchodzą” mocno. A gdzie wchodzą – oczywiście do Europy.
Bezpośrednim powodem, dla którego zdecydowałem się z Państwem podzielić refleksją na temat obecności chińskich firm w Europie jest fakt, że zarówno na ostatnich targach motoryzacyjnych w Genewie, jak też na Targach Motor Show w Poznaniu dużą część ekspozycji stanowiły właśnie produkty firm chińskich. Nie jest żadną tajemnicą, że w ostatnim czasie obserwujemy znaczną ekspansję produktów Państwa Środka na rynki europejskie. Zjawisko to jest w znacznym stopniu spowodowane spowolnieniem gospodarczym w Chinach, a w konsekwencji decyzją, że skoro na rynku własnym dzieje się nieco gorzej, to wychodzimy poza Chiny, gdzie – zwłaszcza na rynkach europejskich – możemy zaprezentować ofertę zarówno na samochody spalinowe jak też elektryczne. Chińskie firmy, które jak wiadomo są światowymi liderami w produkcji samochodów elektrycznych, oferują w Europie szeroką gamę tych pojazdów, jednak równie bogata jest oferta pojazdów z napędami klasycznymi. Wydaje się, że strategia jest dosyć prosta. Skoro na razie w Europie duża część rejestrowanych pojazdów to samochody spalinowe, więc budujemy pozycję naszych marek przy pomocy pojazdów spalinowych. Kiedy zaś rynek będzie ewoluował ku zeroemisyjności – będziemy zmieniali proporcje na korzyść pojazdów elektrycznych.
To, że chińskie samochody są znacznie tańsze od europejskich sprawia, że „rozchodzą się jak świeże bułeczki”. W Hiszpanii na przykład jeden z chińskich modeli znalazł się na szczycie najlepiej sprzedających się samochodów już w pierwszym miesiącu sprzedaży. Ale cena to nie wszystko – bardzo ważne jest, żeby produkty te miały odpowiedni serwis i dostępność części zamiennych. Czy tak będzie – czas pokaże.
Jest jeszcze jedna istotna kwestia. Otóż Komisja Europejska stwierdziła, że tak niskie ceny pojazdów z Chin mogą zaburzać konkurencyjność na rynku europejskim i z własnej inicjatywy wszczęła postępowanie, którego celem jest określenie, czy chińskie firmy nie stosują cen dumpingowych. Gdyby tak się okazało, Komisja Europejska będzie wnioskowała o objęcie chińskich samochodów dodatkowym cłem. A że jest to broń obosieczna, powinniśmy się przygotować na to, że po ewentualnym wprowadzeniu ceł, chiński rząd – na zasadzie retorsji – uprzykrzy życie europejskim firmom, które produkują i sprzedają pojazdy w Chinach. A tego byśmy nie chcieli. Należy też mieć na uwadze i to, że branża motoryzacyjna nie jest jedyną w Europie, która robi interesy z Chinami …
Tak, czy inaczej – czasy, kiedy chińskie pojazdy które próbowały zdobyć rynek europejski nie były do zaakceptowania przez europejskich klientów już dawno minęły. Pozostaje nam z ciekawością obserwować, jak będzie się rozwijał rynek i jaką jego część będą stanowiły pojazdy „made in China”. I takich ciekawych obserwacji i emocji Państwu i sobie życzę.
Jakub Faryś
Prezes PZPM
Informacje opracował zespół ekspertów rynkowych PZPM na podstawie danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów.
PARTNER WYDANIA: Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) jest największą polską organizacją pracodawców branży motoryzacyjnej, zrzeszającą obecnie 58 firm: producentów i przedstawicieli producentów pojazdów samochodowych, motocykli, skuterów oraz producentów nadwozi w Polsce. PZPM to profesjonalna i wiarygodna organizacja, która reprezentuje interesy przedsiębiorców przed organami administracji publicznej, środkami masowego przekazu, związkami zawodowymi, innymi organizacjami branżowymi (polskimi i światowymi) oraz całym społeczeństwem. Systematycznie publikuje opracowania, raporty, analizy i statystyki nt. sytuacji bieżącej branży motoryzacyjnej, jak i w ujęciu historycznym. PZPM reprezentuje także interesy firm członkowskich w Unii Europejskiej oraz wspólnie z innymi europejskimi stowarzyszeniami uczestniczy w konferencjach oraz debatach organizowanych na szczeblu unijnym, a także w kampaniach społeczno-edukacyjnych. PZPM to organizacja o ugruntowanej pozycji rynkowej działająca od 29 lat.