Zapowiedział to na targach motoryzacyjnych w Genewie dyrektor generalny Dacii Denis Le Vot. Kiedy premiera? Najpewniej w 2027 lub 2028 roku.
Sandero jest najlepiej sprzedającym się samochodem Dacii. Ze sprzedażą 235 839 sztuk w 2023 roku, mały hatchback był również numerem 2 w całej Europie (dane Dataforce), ustępując jedynie Tesli Model Y. W gamie Sandero nie może zatem zabraknąć wersji elektrycznej. Tym bardziej że w perspektywie kilku lat popularność samochodów elektrycznych ma wzrosnąć, a w marce jedynym zelektryfikowanym autem jest mała Dacia Spring, która w nowej odsłonie właśnie debiutuje na salonie w Genewie.
- Sandero następnej generacji będzie ogromnym samochodem — powiedział Le Vot w rozmowie z Automotive New Europe. Dodał, że hatchback korzysta z prac rozwojowych prowadzonych przez Grupę Renault nad małymi samochodami elektrycznymi, w tym Renault 5 zaprezentowanym w Genewie i nadchodzącym małym SUV-em Renault 4.
Oznacza to, że Sandero trzeciej generacji będzie dzielić platformę CMF-B EV przemianowaną na Ampr Small oraz napęd z Renault 5, który, choć zadebiutował na trwających właśnie targach w Genewie, do sprzedaży trafi dopiero w przyszłym roku.
W Renault 5 przewidziano dwa rozmiary akumulatorów litowo-jonowych. Mniejszy ma pojemność 40 kWh, co ma gwarantować zasięg do 300 km i większy 52 kWh z zasięgiem do 400 km. Silnik elektryczny dostępny będzie z trzema poziomami mocy: 95 KM (215 Nm), 120 KM (225 Nm) i 150 KM (245 Nm).
Sandero na polskim rynku znalazła się w TOP2 sprzedaży do klienta indywidualnego i na trzecim miejscu w segmencie B. W roku 2023 zarejestrowano 5 159 sztuk, z czego 77 proc. stanowiło Sandero Stepway. Ponad połowa klientów Sandero to klienci indywidualni, którzy decydowali się najczęściej na wersję Stepway Expression z silnikiem ECO-G 100.