Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Nie bój się zielonego

Hybrydy zwykłe, miękkie, plug-in. Może elektryczne, a może CNG. Gdzieś w oddali majaczą napędy wodorowe. Różnymi drogami, ale do jednego celu zmierzają producenci samochodów. Czy trzeba się bać nowości? Zapytaliśmy fleet managerów.

Jacek Mleczek

kierownik ds. floty samochodowej/national fleet manager Coca-Cola HBC Polska

Czy samochody ekologiczne mogą się opłacać polskim przedsiębiorcom? 
  

Jakie auta hybrydowe lub elektryczne mają Państwo w swojej flocie?

Obecnie testujemy samochody elektryczne marki VW Golf. W przeszłości sprawdzaliśmy również pojazdy z napędem hybrydowym, aby przekonać się, czy ich potencjał technologiczny odpowiada na potrzeby naszej firmy. Coca-Cola HBC prowadzi swój biznes w sposób zrównoważony, dlatego przy wyborze samochodów flotowych istotnych jest wiele czynników, zarówno dynamika i kultura jazdy, jak również poziom emisji szkodliwych substancji do atmosfery czy ślad węglowy wynikający z produkcji, eksploatacji i utylizacji baterii. O ile właściwości związane z komfortem jazdy nie pozostawiają wątpliwości, o tyle w kwestii emisji wciąż musimy poczekać na dalszy rozwój technologii oraz nowe sposoby kumulacji energii. Mam nadzieję, że w najbliższych latach ekologiczne obciążenia produkcji i utylizacji baterii zostaną znacząco ograniczone i tym samym użytkowanie samochodów hybrydowych i elektrycznych stanie się bardziej powszechne i łatwiej dostępne.

 

Dlaczego zdecydowali się Państwo na zakup pojazdów nisko- i zeroemisyjnych (kwestie wizerunkowe, niższe koszty eksploatacji, a być może inne racjonalne powody)?

Biorąc pod uwagę różnorodność i charakterystykę naszego biznesu, samochody zasilane LPG mają wiele korzyści. Pierwszą z nich jest ekologia – samochód zasilany silnikiem z instalacją LPG emituje mniej CO2 do atmosfery niż napędy diesel czy benzyna. Drugim ważnym argumentem jest koszt eksploatacji, co w przypadku floty tak dużej firmy, nie jest bez znaczenia. Zmiana samochodów z napędem tradycyjnym PB lub ON, której dokonaliśmy w 2018 roku, przyniosła wymierną korzyść, zarówno dla firmy, jak i dla pracowników korzystających z aut do celów prywatnych. Ich niepodważalnym i praktycznym atutem jest także duża dostępność stacji paliw, w porównaniu do samochodów elektrycznych. I choć auta na gaz muszą corocznie przechodzić badania okresowe z weryfikacją szczelności instalacji lub też mają ograniczenia dotyczące wjazdu do niektórych garaży podziemnych, to w skali całej firmy korzyści są znaczące. Optymalizacja kosztów eksploatacji oraz zmiana homologacji samochodów, jakiej dokonaliśmy w ubiegłym roku, pozwoliła nam wygenerować dodatkowe środki, które następnie przeznaczyliśmy na poprawę komfortu i bezpieczeństwa naszych pracowników.

 

W jaki sposób są eksploatowane takie samochody i jakie auta (z jakimi silnikami) one zastępują?

Eksploatacja samochodu z instalacją LPG nie różni się znacząco od eksploatacji innych pojazdów. Zmienia się tylko dystans pomiędzy tankowaniem samochodu – samochodem z instalacją LPG przejedziemy średnio ok. 350 km, czas tankowania jest zbliżony do tradycyjnych paliw i nie przekracza 5–10 minut. Zanim podjęliśmy decyzję o zmianie floty w Coca-Cola HBC, sprawdziliśmy, czy będzie miała ona wpływ na efektywność pracy zespołu handlowego. Po blisko 2 latach analiz, nie stwierdziliśmy żadnych przeciwskazań. Minusem eksploatacji samochodów z instalacją LPG jest na pewno ograniczenie miejsca ładunkowego, które zajmuje zbiornik na gaz. Co do wskazówek praktycznych, radzimy umieścić wlew gazu w miejscu korka paliwa, co zdecydowanie ułatwi tankowanie. Kolejną radą jest wybieranie instalacji LPG, które są wspierane serwisowo przez producenta, importera, ASO, serwis. Zadbajmy o to, aby naprawa i okresowe serwisy odbywały się sprawnie na podstawie jednej gwarancji, z prawem do zgłaszania wszelkich uwag w jednym miejscu. W tym miejscu warto wspomnieć, że usterki instalacji LPG są bardzo sporadyczne, a jeżeli już się pojawią, to usuwane są bez większych problemów.

 

Czy planujecie Państwo zakup kolejnych ekologicznych samochodów? Czy one się sprawdzają?

Tak, w najbliższym czasie planujemy powiększyć flotę samochodów z instalacjami LPG.

 

Ilona Fijałek
kierownik ds. marketingu, koordynator ds.
sprzedaży, EcoCar S.A.

Jakie auta hybrydowe lub elektryczne mają Państwo w swojej flocie?

EcoCar dysponuje flotą wyłącznie hybrydowych taksówek z roczników 2016–2018: Toyota Auris oraz Hyundai IONIQ. W marcu 2018 r. do parku samochodowego EcoCar dołączyła również Tesla Model S. Budowanie największej w Polsce floty hybrydowych taksówek rozpoczęliśmy już w 2015 roku i osiągnęliśmy status lidera na rynku usług taksówkarskich w kategorii ekologicznej floty, za co między innymi otrzymaliśmy wyróżnienie w plebiscycie Fleet Derby 2017. Naszą uwagę skierowaliśmy na początku w stronę marki Toyota Auris. W kwietniu 2017 r. spółka EcoCar jako pierwsza firma taksówkowa w Polsce wprowadziła do swojej floty najnowsze hybrydy Hyundai IONIQ.

Nasza flota liczy niemal 400 samochodów i jest ona dosyć młoda. Auta mają maksymalnie 3 lata i tym również chcemy się wyróżniać. Dzisiaj pasażer ma większe oczekiwania i możliwości wyboru środka transportu. W taksówce chce się czuć komfortowo i bezpiecznie. A taki właśnie komfort oferują nasze samochody.

 

Dlaczego zdecydowali się Państwo na zakup pojazdów nisko- i zeroemisyjnych (kwestie wizerunkowe, niższe koszty eksploatacji, a być może inne racjonalne powody)?

Od początku istnienia EcoCar stawiamy na ekologię i innowacyjne rozwiązania. Dzięki temu spełniamy oczekiwania wymagających klientów, którzy poszukują dostawców kierujących się w biznesie podobnymi wartościami. Wybór hybrydowych samochodów jest więc naturalną decyzją. W porównaniu z tradycyjnymi napędami, auta hybrydowe emitują mniej CO2, dzięki czemu przyczyniają się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do atmosfery. Obecnie to jedne z najbardziej innowacyjnych i oszczędnych pojazdów. Wpływają nie tylko na ograniczenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery, ale zapewnią, zarówno kierowcom, jak i pasażerom, wygodę jazdy. Napęd hybrydowy wyróżnia się rekordową oszczędnością w ruchu miejskim oraz niskimi kosztami obsługi serwisowej.

Troska o środowisko nie kończy się tylko na wyborze odpowiednich pojazdów. Te idee widoczne są również w całym procesie obsługi klienta. Plastikowe karty i vouchery zastąpiliśmy identyfikacją klienta po numerze telefonu oraz EcoKodami, a system do zarządzania ruchem taksówek dobiera optymalną trasę do klienta i kieruje do niego tę najbliższą taksówkę.

 

Marek Andruchów
kierownik Zespołu Zarządzania Flotą i Ubezpieczeniami, BNP Paribas Bank Polska S.A.

W jaki sposób są eksploatowane takie samochody i jakie auta (z jakimi silnikami) one zastępują?

Model biznesowy EcoCar to połączenie kompetencji zarządzania własną jednolitą flotą i technologii do zamawiania przejazdów przez aplikację i telecentrum. W odróżnieniu od firm oferujących usługi kojarzenia pasażerów i kierowców przez aplikacje mobilne, EcoCar rzeczywiście świadczy usługi transportowe i ponosi za nie pełną odpowiedzialność. Samochody EcoCar należą do spółki i są udostępniane kierowcom na ściśle określonych zasadach. Naszym kierowcom zapewniamy pełen pakiet świadczeń serwisowych oraz parasol ochronny w postaci ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej kierowców. W tym roku uruchomiliśmy również nowy program, który umożliwia kierowcom odkup auta za symboliczną złotówkę po zakończeniu terminowej umowy z EcoCar. Odpowiadając na drugą część pytania, naszą flotę budowaliśmy od zera. Samochody nie zastępują innych spalinowych.

 

Czy planują Państwo zakup kolejnych ekologicznych samochodów? Czy one się sprawdzają?

Cały czas sukcesywnie powiększamy portfolio aut hybrydowych w naszej flocie. Jeszcze w maju br. dołączy do nas 21 egzemplarzy hybrydowego Hyundaia IONIQ, które są bardzo wysoko oceniane zarówno przez naszych klientów, jak i kierowców. Jesteśmy otwarci na nowe technologie i rozwój floty o elektryczne samochody, jednak problemem jest wciąż brak odpowiedniej infrastruktury do odpowiedniej eksploatacji samochodów elektrycznych.

 

Michał Kucharski
Prezes Zarządu PLUS FLOTA.


  

Jakie auta hybrydowe lub elektryczne mają Państwo w swojej flocie?

W Banku BNP Paribas sukcesywnie rozbudowujemy flotę samochodów z napędem alternatywnym. W naszej aktualnie budowanej centrali zaplanowaliśmy już miejsca z punktami ładowania samochodów typu PHEV/EV. Teraz w naszej flocie jeździ 60 hybrydowych Yarisów oraz kilka innych modeli wyższych klas.

 

Dlaczego zdecydowali się Państwo na zakup pojazdów nisko- i zeroemisyjnych (kwestie wizerunkowe, niższe koszty eksploatacji, a być może inne racjonalne powody)?

Decyzja o wdrożeniu samochodów hybrydowych w naszej flocie, to wypadkowa kilku czynników. Jednym z nich jest szeroko rozumiane podejście do społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR). Odpowiedzialność wobec środowiska naturalnego to jeden z czterech filarów Strategii CSR Banku BNP Paribas spójnej ze Strategią CSR Grupy BNP Paribas. Jako odpowiedzialny bank stale dążymy do ograniczania negatywnego wpływu naszej działalności operacyjnej na środowisko naturalne. W 2017 roku bank przyłączył się do globalnego programu Grupy BNP Paribas, poświęconego redukcji emisji CO2, w ramach którego do 2020 roku emisja dwutlenku węgla w przeliczeniu na jednego pracownika Grupy spadnie o jedną czwartą w porównaniu do 2012 roku. Dbałość o środowisko naturalne i redukcja zanieczyszczenia powietrza to wartości, które promujemy wewnątrz organizacji. Prośrodowiskowa postawa towarzyszy nam w rozwoju floty samochodowej oraz wprowadzaniu rozwiązań w zakresie mobilności, które wspierają minimalizowanie wpływu wywieranego na środowisko naturalne przez naszą instytucję oraz pracowników. Kolejny powód wdrożenia samochodów hybrydowych, to troska o komfort pracy naszych pracowników. Automatyczna skrzynia biegów, dynamiczne przyspieszenie czy niski poziom hałasu to tylko kilka zalet tych samochodów. Jeśli zaś chodzi o koszty eksploatacji, mamy tu w zasadzie dwa główne czynniki: wysokość raty leasingowej i konsumpcja paliwa, i w obu tych czynnikach nic nie dzieje się samo. Aby nasi pracownicy umieli w maksymalny sposób wykorzystywać możliwości napędów hybrydowych, przygotowaliśmy dla nich szkolenia z jazdy eko i defensywnej. Wierzymy bowiem, że tylko dzięki odpowiedniemu treningowi (filozofii jazdy) będziemy mogli oczekiwać redukcji konsumpcji paliwa. W odniesieniu do kosztów leasingu, hybrydy to wciąż świeży temat, którego uczymy się wszyscy na żywym organizmie – rzeczywiste koszty eksploatacji, zainteresowanie odkupem na rynku wtórnym czy różnego rodzaju preferencje – dlatego uważamy, że z roku na rok oferty CFM-ów będą coraz bardziej atrakcyjne. Synergia tych dwóch czynników sprawi, że efekt kosztowy będzie znacznie większy.

 

W jaki sposób są eksploatowane takie samochody i jakie auta (z jakimi silnikami) one zastępują?

Samochody hybrydowe wykorzystywane są w naszej sieci sprzedaży. Są to samochody oddziałowe – służące doradcom klienta pracującym w oddziałach w całej Polsce. Charakterystyka wykorzystania tych samochodów sprowadza się do częstych lecz krótkich podróży, w znakomitej większości realizowanych w obrębie miasta czy aglomeracji miejskich. Do tego typu przejazdów idealnie wpisuje się hybryda. Co ciekawe, hybrydy zastąpiły benzynowe 3-cylindrowe Yarisy, bo od zawsze byliśmy wyczuleni na kwestie środowiskowe, szczególnie w miastach.

 

Czy planują Państwo zakup kolejnych ekologicznych samochodów? Czy one się sprawdzają?

Nasza aktualna flota hybrydowa to tylko początek do dalszej transformacji parku pojazdów. Z pewnością pojawią się kolejne samochody tego typu w naszej flocie, poważnie rozważamy zakup samochodów elektrycznych, które będą pełniły rolę pool-cars dla naszych pracowników podróżujących między centralami zlokalizowanymi w Warszawie. Idąc krok dalej, w naszej polityce samochodowej wprowadziliśmy preferencje dla samochodów hybrydowych – zwiększyliśmy limit raty leasingowej dla pracowników, którzy zdecydują się na służbową hybrydę. Nasze doświadczenia pokazują, że samochody hybrydowe bardzo dobrze się sprawdzają w warunkach, w jakich je zaadaptowaliśmy. Kluczowa bowiem jest dywersyfikacja floty uwzględniająca charakterystyki wykorzystywania samochodów.

 


Paweł Łagoda
dyrektor obsługi administracyjnej,
Środowisko Pracy, Obsługa
Administracyjna, Orange Polska


  

Jakie auta hybrydowe lub elektryczne mają Państwo w swojej flocie?

W Plus Flocie, która zarządza pojazdami takich firm jak Cyfrowy Polsat, Polkomtel, Telewizja Polsat, Port Praski czy Zespół Elektrowni PAK, mamy obecnie samochody elektryczne w kategorii BEV i są to samochody z segmentu C. Kiedy rozpatrywaliśmy pierwszy zakup samochodów elektrycznych, oferta producentów na polskim rynku była bardzo unikalna. Naszą przygodę z „elektrykami” zaczęliśmy od kupna dwóch Nissanów Leaf w pierwszej generacji, następnie rozszerzyliśmy naszą elektryczną flotę o kolejną generację Nissana Leaf. Aktualnie dostępność pojazdów BEV zwiększyła się, a co za tym idzie, planujemy rozszerzyć flotę o inne modele EV. Bierzemy pod uwagę m.in. Renault ZOE, Volkswagen eGolf, BMWi3 czy Hyundai IONIQ Electric. Wraz z rozwojem technologii napędów pojazdów, badamy możliwości rozszerzenia wykorzystania pojazdów typu plug-in we flocie. Od zeszłego roku w naszym posiadaniu jest nowa Toyota Prius Plug-in Hybrid, a także Toyoty Auris Hybrid, Toyoty C-HR Hybrid. Generalnie sprawdzamy wszystkie możliwe modele dostępne na polskim rynku i trzymamy rękę na pulsie.

 

Dlaczego zdecydowali się Państwo na zakup pojazdów nisko- i zeroemisyjnych (kwestie wizerunkowe, niższe koszty eksploatacji, a być może inne racjonalne powody)?

Zgodnie z kulturą korporacyjną, jaka panuje w naszej Grupie (Grupa Polsat), jesteśmy otwarci na nowe technologie w różnych obszarach, a nie tylko w core’owych biznesach. Samochodami elektrycznymi zainteresowaliśmy się jeszcze przed boomem na elektromobilność w Polsce. Stworzyliśmy specjalny zespół, który był odpowiedzialny za zbadanie rynku zielonej energii, w szczególności w obszarze motoryzacyjnym, więc rzeczą naturalną było dążenie w tym kierunku. Zawsze chcemy być przed innymi, robić rzeczy innowacyjne. Nie realizujemy projektów na pokaz, dlatego też czynnik wizerunkowy w naszym przypadku nie jest kluczowy, choć bez wątpienia pokazujemy naszym klientom, że dbamy o środowisko i kwestie związane z ekologią są dla nas ważne. Jesteśmy członkiem Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych i jako jednostka merytoryczna zgłosiliśmy także nasze uwagi do Ustawy o elektromobilności i paliw alternatywnych. Po przeprowadzeniu dokładnej analizy doszliśmy do wniosku, że użytkowanie pojazdów elektrycznych ma sens. Oczywiście ze względu na ograniczoną infrastrukturę stacji ładowania w Polsce i wciąż niewystarczający zasięg baterii w pojazdach cele wykorzystania tych pojazdów są ograniczone. Niemniej w pewnych określonych scenariuszach stwierdziliśmy, że użytkowanie pojazdów elektrycznych przez naszych pracowników jest opłacalne i TCO jest korzystniejsze niż przy samochodach spalinowych. Ku naszemu zadowoleniu nasze założenia potwierdzają się w praktyce.

 

W jaki sposób są eksploatowane takie samochody i jakie auta (z jakimi silnikami) one zastępują?

Nasze pojazdy elektryczne są wykorzystywane w nowej, uruchomionej usłudze car sharing dla pracowników. Aktualnie każdy pracownik firmy Polkomtel oraz Cyfrowy Polsat ma możliwość zarezerwowania takiego pojazdu w specjalnie przygotowanym systemie rezerwacyjnym. Opracowaliśmy kompletną procedurę wypożyczania pojazdów. Na początku współdzielono te pojazdy tylko w celach służbowych, ale od niedawna użytkownicy mogą wypożyczyć samochód w celach prywatnych. W ten sposób znacznie ograniczyliśmy koszty użytkowania pojazdów w Grupie, a sama usługa cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Dodatkowo samochody są ładowane w naszej głównej siedzibie na Konstruktorskiej 4. Wraz z wprowadzeniem pojazdów elektrycznych do floty zapewniliśmy naszym użytkownikom infrastrukturę ładowania pojazdów. Nasi pracownicy mają do dyspozycji jedną ładowarkę szybkiego ładowania (50kW) oraz osiem ładowarek AC (22kW) z system bilansowania mocy. Aktualnie współpracujemy z jednym z polskich start-upów w tej dziedzinie, ponieważ chcemy wspierać nasz polski przemysł i realizować nasze potrzeby, wspierając młode przedsiębiorstwa, nie tylko w obszarze flotowym. Tym bardziej że ładowarki dostarczone przez naszego partnera cechują się dobrą jakością, jak i nowoczesnym designem. To wszystko sprawia, że nasze działania w pełni pokrywają się ze strategią całej Grupy.

Kolejnym atutem posiadania różnych pojazdów we flocie jest możliwość zbierania i analizowania danych. Do tego zadania zatrudniliśmy najlepszych ekspertów w dziedzinie Data Governance oraz Fraud Management. Na podstawie zebranych danych, m.in. z GPS, szyny CAN oraz naszych systemów wewnętrznych, tworzymy raporty, które podsumowują w sposób rzetelny funkcjonowanie całej floty. Dzięki temu możemy na przykład porównać TCO różnych pojazdów, średnie spalanie czy koszt eksploatacji. Jako Plus Flota oferujemy także usługi konsultingowe przy tworzeniu floty w przedsiębiorstwie. Mamy w tym już bardzo duże, kilkuletnie doświadczenie, i w połączeniu z naszym know-how pozwala nam to na skuteczne i rentowne zarządzanie flotą kilkudziesięciu, kilkuset czy nawet kilku tysięcy pojazdów.

 

Czy planują Państwo zakup kolejnych ekologicznych samochodów? Czy one się sprawdzają?

Mimo że TCO w wymienionym przeze mnie modelu car sharing jest pozytywny, to nie ukrywamy, że wciąż uważamy, że ceny pojazdów elektrycznych są na zbyt wysokim poziomie. Ogranicza to modele biznesowe, w których można wykorzystać samochód elektryczny bez ponoszenia zwiększonych nakładów. Dlatego nasze plany zakupowe są uzależnione od cen pojazdów i ewentualnego planowanego wsparcia w ramach Funduszu Niskoemisyjnego Transportu. Głęboko wierzymy w to, że samochody elektryczne się sprawdzą, dlatego też mamy nadzieję że udział samochodów elektrycznych i hybrydowych w naszej flocie będzie rósł.

 

Jaki jest ich procentowy lub liczbowy udział w całej flocie?

W modelu car sharing 40% samochodów jest o napędzie elektrycznym oraz hybrydowym. W skali całej floty oczywiście ta liczba EV nie jest jeszcze tak znacząca, ale mamy nadzieję, że ten udział będzie szybko rósł. 

 

Jakie auta hybrydowe lub elektryczne mają Państwo w swojej flocie?

Dzięki partnerskiej współpracy z marką Renault posiadamy już od kilku lat we flocie Orange Polska pojazdy elektryczne osobowe i dostawcze. Są to Renault Zoe, Fluence oraz Renault Kangoo. Byliśmy jednym z pierwszych klientów Renault w Polsce, który wdrożył pojazdy zeroemisyjne do swojej floty.

 

Dlaczego zdecydowali się Państwo na zakup pojazdów nisko- i zeroemisyjnych (kwestie wizerunkowe, niższe koszty eksploatacji, a być może inne racjonalne powody)?

Decyzja o włączeniu do naszej floty pojazdów elektrycznych była podyktowana wieloma aspektami. Po pierwsze kwestie wizerunkowe. Nasza flota jest flotą nowoczesną i przyjazną środowisku, dlatego ważne dla nas jest wdrażanie rozwiązań proekologicznych, a pojazdy zeroemisyjne Renault idealnie wpisują się w ten trend. Po drugie, to kwestia potrzeb przemieszczania się w centrach miast, gdzie pojazdy elektryczne (po wdrożeniu ustawy o elektromobilności), korzystając z buspasów, umożliwiają znaczne skrócenie czasu przejazdu. Po trzecie, to kwestia wewnętrznego car sharingu i rozwoju udziału pojazdów zeroemisyjnych we flocie Orange Polska. Dążymy do zwiększenia udziału aut elektrycznych w naszej flocie użytkowanej w tym modelu. Podnosi to komfort użytkowników (skrzynia automatyczna, możliwość jazdy buspasem) i przyczynia się do ograniczenia emisji spalin w miastach, w których mamy nasze biura.

 

W jaki sposób są eksploatowane takie samochody i jakie auta (z jakimi silnikami) one zastępują?

Pojazdy te są używane w wewnętrznym car sharingu i uzupełniają flotę pojazdów klasy B z silnikami spalinowymi. W ramach cyklicznej okresowej wymiany pojazdów wycofujemy pojazdy z silnikami Diesla zastępując je autami benzynowymi z normą Euro 6.

 

Czy planują Państwo zakup kolejnych ekologicznych samochodów? Czy one się sprawdzają?

Tak, planujemy zwiększać udział pojazdów ekologicznych w naszej flocie. Są dla nas ważnym narzędziem w dążeniu do ograniczenia emisji CO2. Zamiast kupować, auta pozyskujemy poprzez finansowanie. Pierwsze Renault elektryczne trafiły do nas już parę lat temu i planujemy ich wymianę na modele z pojemniejszymi bateriami i zwiększonym zasięgiem.       

 

Przeczytaj również
Popularne