Najnowsze wcielenie Isuzu D-Max już jest w Polsce. W najnowszej wersji samochód nie tylko zyskał odświeżony wygląd, ale także zaawansowane funkcje bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy. To m.in. asystent jazdy w korku, monitorowanie ruchu poprzecznego za pojazdem i tryb autonomicznego hamowania.
Isuzu D-Max to legenda. Pikap został zaprezentowany po raz pierwszy w 2002 roku i od samego początku korzystał z technologii GM. Powstał na platformie Chevroleta Colorado z wykorzystaniem dwu lub trzylitrowych silników wysokoprężnych. Druga generacja pojawiła się w 2011 a trzecia w 2018 roku.
Nowe Isuzu D-Max ma nowoczesny i solidny wygląd, podkreślający terenowy charakter pikapa. W wersji na rok 2025 pojawiły się nowe elementy stylistyczne, m.in. krata chłodnicy o strukturze przypominającej plastry miodu i nowe wloty powietrza poprawiające chłodzenie silnika oraz LED-owe reflektory i nowe wzory felg aluminiowych. We wnętrzu odświeżono górną część deski rozdzielczej i wykorzystano nowy zestaw audio.
Isuzu D-Max świetnie jeździ w terenie, ale także dobrze sprawdza się na utwardzonych drogach. Wszystko dzięki wzmocnionej i usztywnionej konstrukcji oraz udoskonaleniom w układzie przeniesienia napędu, kierowniczym i w zawieszeniu. W nowym modelu, tak jak w poprzednich wersjach, użyto silnika Diesla o pojemności 1.9 l, który generuje moc 163 KM i moment obrotowy na poziomie 360 Nm, co czyni ten samochód doskonałym do pracy w trudnych warunkach, holowania czy terenowych eskapad.
Co więcej, w nowej odsłonie pick-up Isuzu oferuje system wspomagania jazdy w trudnym terenie, który – niezależnie od trybów 2H i 4H – zwiększa ingerencję kontroli trakcji i optymalizuje moc oraz moment obrotowy silnika, aby z maksymalną skutecznością pokonywać terenowe przeszkody.
Najnowsza odsłona samochodu została wyposażona w zaawansowane systemy bezpieczeństwa. Już wersja bazowa tego pick-upa zawiera blisko 20 takich systemów, a wyższe nawet do 30.
Wśród nowych systemów warto zwrócić uwagę na autonomiczny hamulec bezpieczeństwa, którego wydajność została poprawiona dzięki nowej kamerze szerokokątnej. Istotnymi udogodnieniem jest także monitorowanie ruchu poprzecznego za pojazdem połączone z autonomicznym hamowaniem w przypadku, kiedy kolizja jest nieunikniona. W pick-upie dostępny jest także asystent jazdy w korku, który śledzi pojazd poprzedzający, gdy pas ruchu nie zostanie wykryty, dostosowując prędkość i utrzymując odpowiednią odległość.
Nowe Isuzu D-Max już w standardzie oferuje 2 poduszki czołowe (kierowcy i pasażera), 2 poduszki boczne w przednich fotelach, 2 poduszki kurtynowe (dla przedniego i tylnego rzędu siedzeń) oraz poduszkę kolanową dla kierowcy.
W wersjach LSX, LSE oraz modelach z podwójną kabiną pojazd został dodatkowo wyposażony w centralną poduszkę powietrzną umieszczoną między siedzeniami kierowcy i pasażera. Jest to innowacyjne rozwiązanie mające na celu ochronę pasażerów przed urazami wynikającymi z uderzenia w siebie podczas kolizji.
Najnowsza wersja Isuzu D-Max wyróżnia się jeszcze bardziej luksusowym wnętrzem.
Początki Isuzu sięgają 1916 roku. Wyprodukowany w 1963 roku model WASP był pojazdem o wyglądzie samochodu osobowego, który jednocześnie pełnił funkcje użytkowe. Tę filozofię kontynuujemy do dziś. D-Max to samochód zaprojektowany do zadań specjalnych, który jednocześnie zapewnia wygodę i komfort. To połączenie ogromnej siły z typowo japońską dbałością o detale - wyjaśnia Radosław Przybyt, Country Manager w Isuzu Automotive Polska.
Już podstawowa wersja L oferuje takie udogodnienia jak regulowane podparcie lędźwiowe fotela kierowcy, adaptacyjny tempomat, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne oraz interfejs Android Auto/Apple CarPlay w wersji bezprzewodowej. W wyższych specyfikacjach otrzymamy stację multimedialną z 9-calowym ekranem, fotel kierowcy regulowany elektrycznie w 8 płaszczyznach czy automatyczną, dwustrefową klimatyzację.