Inżynieria znaczkowa (badge engineering) to zjawisko znane od dekad w motoryzacji, szczególnie popularne wśród modeli użytkowych. Premierowy Tourneo Connect trzeciej generacji jest doskonałym przykładem, że można jej dokonać umiejętnie, zachowując charakter marki i oczekiwaną przez dotychczasowych klientów funkcjonalność.
Pierwsza generacja Forda Transit Connect pojawiła się na rynku w 2002 roku, a po kilku latach pojawiła się wersja osobowa Tourneo Connect. Druga, znacznie ciekawsza wizualnie, generacja tego modelu zadebiutowała w 2013 roku. Jej użytkowa odmiana, nazwana Transit Connect, zdobyła prestiżowy tytuł Van of the Year 2014. W tym roku do salonów zawitała trzecia generacja kompaktowego Transita, ale na razie wyłącznie w wersji osobowej Tourneo Connect. Na debiut wariantu użytkowego musimy poczekać do 2024 roku. Trzecia generacja jest zarazem pierwszą, która nie jest konstrukcją własną Forda.
Najnowszy Tourneo Connect jest jednym z efektów szeroko zakrojonej współpracy między Fordem i Volkswagenem. Oba koncerny wymieniają się doświadczeniami i technologiami w zakresie pojazdów użytkowych oraz napędów elektrycznych. Tourneo Connect powstał w oparciu o konstrukcję Volkswagena Caddy piątej generacji. Trzeba przyznać, że amerykańskiej marce udało się sprytnie zatuszować znaczną część podobieństw z modelem bazowym. Zmiany objęły nie tylko pas przedni, ale kształty zderzaka, błotników i maski. Z tyłu zupełnie inna jest klapa bagażnika oraz lampy. Pionowe i wysokie osadzenie tylnych lamp sprawia, że są one dobrze widoczne i mniej podatne na uszkodzenia mechaniczne. Z boku różnice, poza innymi wzorami felg, są minimalne. W efekcie nowy Tourneo Connect jest według nas ładniejszym samochodem niż Caddy. Może on stać się estetyczną wizytówką firmy, autem rodzinnym lub łączącym obie te funkcje.
Ford jest oferowany w dwóch wersjach długości L1 (450 cm) i L2 Grand (485,3 cm), z możliwością przewożenia maksymalnie siedmiu pasażerów i ładunków o długości trzech metrów. Gdy wymontujemy fotele drugiego i trzeciego rzędu, to w wersji L1 uzyskamy przestrzeń ładunkową o kubaturze 2556 l, a w wersji L2 – 3105 l. Cenną funkcjonalnością jest odległość między nadkolami, która wynosi 1230 mm. W efekcie w ładowni Forda możemy przewieźć europaletę umieszczoną w poprzek. W wersji L2 zmieszczą się nawet dwie europalety. Stabilizację ładunku ułatwią kotwy. Trzeba jednak pamiętać o niewygórowanej ładowności nowych Fordów. Pojazdy pozwalają zabrać 680–690 kg ładunków, i ciągnąć przyczepę hamowaną o masie 1400–1500 kg, zależnie od wersji.
W kabinie modelu Tourneo Connect zastosowano nieco inną deskę rozdzielczą niż w Caddy, podobnie jak dźwignię zmiany biegów, fotele i wzory tapicerek. Tworzywa wnętrza są twarde, ale sprawiają dobre wrażenie i powinny być odporne na zarysowania. Kierownice są niemal identyczne w obu produktach, choć ta w Volkswagenie jest delikatnie ścięta u dołu. Ford przeniósł przyciski ogrzewania i odmrażania szyb z lewej części pod kierownicą na środkową konsolę. Samochód ten może być wyposażony w cztery wejścia USB-C, po dwa z przodu i z tyłu. Ekran o przekątnej 8,25 cala na środkowej konsoli jest wyposażeniem standardowym, ale klienci mogą zamówić 10-calowy ekran w każdej wersji Tourneo Connect. Ekran dotykowy zawiera elementy sterujące nawigacją, systemem audio i klimatyzacją w kabinie, natomiast inne funkcje, takie jak łączność z telefonem, informacje o pojeździe i konfiguracja systemu audio, są pogrupowane w podmenu. Możemy zamówić wyświetlacz cyfrowy o przekątnej 10,25 cala, który zastępuje tradycyjne wskaźniki zegarowe za kierownicą. Wyświetlacz ten jest standardem w wersji Sport, ale jest też dostępny opcjonalnie w wersjach Titanium i Active. Naturalnie w kombivanie nie mogło zabraknąć sporych wnęk w drzwiach mieszczących nawet dwulitrowe butelki i licznych mniejszych schowków. Oryginalnym rozwiązaniem jest podłużne zagłębienie na górnej części deski rozdzielczej. Nad głowami pasażerów z przodu możemy mieć głęboką półkę w podsufitce połączoną z uchwytami. Pasażerowie z tyłu mają do dyspozycji dodatkowe nawiewy, w tym również dla trzeciego rzędu siedzeń. Opcjonalny panoramiczny szklany dach pozbawia nas tych udogodnień. Grube słupki A mają dodatkowe trójkątne szybki powiększające pole widzenia kierowcy. Gdy zamierzamy pokonywać tym modelem większe odległości, to warto pomyśleć o bardziej ergonomicznych fotelach z certyfikatem AGR.
Pod maską modelu Tourneo Connect montowany jest silnik benzynowy 1.5 EcoBoost dysponujący mocą 114 KM i momentem obrotowym 220 Nm lub jedna z dwóch jednostek wysokoprężnych 2.0 EcoBlue rozwijających moc 122 KM (320 Nm) lub 102 KM (280 Nm). Wszystkie te silniki są konstrukcji Volkswagena. Napęd na wszystkie koła jest dostępny z dieslem o mocy 122 KM oraz sześciobiegową mechaniczną skrzynią biegów. Tourneo Connect z mocniejszym dieslem pod maską ucieszy właścicieli osiągami i niewielkim zużyciem paliwa. Średnie zużycie nie przekraczało sześciu litrów na 100 km. Pod względem właściwości jezdnych, prowadzenia i komfortu resorowania Tourneo Connect oferuje więcej niż niejeden współczesny model kompaktowy. Cieszy duża, jak na kombivana, precyzja układu kierowniczego i wzorowe drogi prowadzenia dźwigni zmiany biegów.
Wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa czynnego nie odbiega od aut osobowych. Tourneo Connect oferuje 19 systemów i funkcji wspomagających kierowcę. Specyfikacja standardowa obejmuje m.in. układ Pre-CollisionAssist z funkcją automatycznego hamowania awaryjnego i ostrzegania przed kolizją czołową, system utrzymania na wybranym pasie ruchu, system monitorowania koncentracji kierowcy, wspomaganie ruszania pod górę. Pakiet TowingAssist zawiera nowy system Pro Trailer Backup Assist, który pomaga zapobiegać lub zmniejszać ryzyko składania się przyczepy podczas cofania. Nowy Tourneo Connect kosztuje od 120 934 zł w wersji benzynowej. Diesel o mocy 102 KM jest droższy ok. 5 tys. zł, a mocniejsze wydanie wymaga dołożenia kolejnych 4 tys. zł. Tyle samo należy dodatkowo uzbierać, jeśli jesteśmy zainteresowani wersją przedłużoną Grand. Volkswagen Caddy startuje z nieco niższymi cenami wersji krótkiej, ale już każdy wariant wersji przedłużonej będzie w salonach niemieckiej marki droższy od Forda.
|
L1 |
L2 Grand |
Dł./szer./wys./rozstaw osi w mm |
4500/1855/1819/2755 |
4853/1855/1835/2970 |
Masa własna/dopuszczalna w kg |
1467/2150 |
1607/2300 |
Poj. przestrzeni ładunkowej w m3 |
2,6 |
3,1 |
Silnik |
1.5 EcoBoost 114 KM |
2.0 TDCi 122 KM |
Maksymalny. |
220/1750-3000 |
320/2750 |
Prędkość maksymalna w km/h |
181 |
185 |
Przyśpieszenie 0-100 km/h |
11,9 |
12,5 |
Zużycie paliwa średnie wg WLTP |
6,5 |
4,9 |
Cena w zł brutto od |
120 934 |
132 742 |
Kto testował: Przeysław Dobrosławski
Co: Ford Tourneo Connect
Gdzie: Warszawa–Karpacz–Warszawa
Kiedy: 22–23.06.2022
Ile: 900 km
Bardzo praktyczne wnętrze, prowadzenie, precyzyjna praca dźwigni zmiany biegów, niskie zużycie paliwa, dostępne zaawansowane systemy multimedialne i bezpieczeństwa.
Osobliwa w obsłudze i interfejsie nawigacja fabryczna.