Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Shell

Taniej, szybciej, precyzyjniej

Floty ciężkie generują znaczne koszty, a przebiegi są zdecydowanie większe niż w autach osobowych. Dlatego też właśnie we flotach użytkujących pojazdy dostawcze i ciężarowe bardzo ważne jest szukanie oszczędności. Te można łatwo poczynić, stosując telematykę. Zapytaliśmy przedstawicieli firm, które ją oferują, co można kontrolować dzięki nowoczesnym technologiom.

Floty ciężarowe generują większe koszty, ale to też możliwość większych oszczędności. Czy telematyka wywodzi się z transportu ciężkiego? Jakie są specyficzne obszary w monitorowaniu flot ciężkich w porównaniu do flot osobowych? Czy jest liczba posiadanych pojazdów, od której posiadanie telematyki jest opłacalne?

Jan Burski
TCO Service Manager IVECO Poland

Telematyka jest tak stara jak pozycjonowanie GPS. Trudno powiedzieć, czy wywodzi się z transportu, na pewno – zarówno teraz, jak i pierwotnie – przeznaczona jest dla flot.

Monitorowanie pojazdów ciężkich poza zbieraniem parametrów pracy podzespołów pojazdu oraz wyliczaniem zużycia paliwa powinno również zbierać informacje o obciążeniu pojazdów, ponieważ ma ono fundamentalny wpływ na efektywność paliwową. Oprócz tego system IVECO za pomocą specjalnie na tę potrzebę przygotowanego algorytmu ocenia trudność misji (autostradowa, regionalna, miejska), ponieważ jest to kolejny z ważnych czynników wpływających na zużycie paliwa. Dopiero spojrzenie przez pryzmat tych wszystkich czynników pozwala ocenić, czy zużycie paliwa na poziomie 26 l/100 km jest wysokie czy niskie. W misji regionalnej dużo się hamuje oraz zatrzymuje i taki wynik może być zupełnie akceptowalny. Na misję autostradową to jednak dużo i taki wynik powinien skłonić menedżera floty do przyjrzenia się pracy zestawu. Może kierowca zbyt gwałtownie obchodzi się hamulcem lub zbyt dynamicznie przyspiesza, a może pojazd długo stoi odpalony na postoju? A może ciśnienie w oponach jest nieprawidłowe? To ważny czynnik wpływający na opory toczenia, a co za tym idzie – na zapotrzebowanie na paliwo. Monitorujemy je, tak jak wszystkie parametry pracy podzespołów pojazdu, oraz to jak wykorzystuje go kierowca. Tylko taka – pełna analiza pozwala trafnie ocenić efektywność paliwową. Uzupełnieniem jest stały podgląd kontrolek serwisowych pojazdu – tylko w 100% sprawny pojazd zapewnia efektywne wykorzystanie napędu.

 

Piotr Smoleń
Head of Product Navifleet

Z naszych obserwacji wynika, że wdrożenie telematyki we flocie pojazdów użytkowych do 3,5 t daje znacznie wyższy ROI (ang. Return on Investment) niż w przypadku pozostałych typów środków transportu. Statystyczny samochód użytkowy pokonuje znacznie więcej kilometrów niż samochód osobowy, a w dodatku zużywa nawet dwa razy więcej paliwa.

To przekłada się na wyższe koszty eksploatacyjne, ale także na większe oszczędności, których z reguły należy szukać w trzech obszarach: stylu jazdy, naruszeniach paliwowych i przestojach w pracy. Jeśli miałbym coś doradzić flotowcom odpowiedzialnym za ten typ pojazdów, to przede wszystkim skupiłbym się na kompleksowej kontroli techniki jazdy kierowców oraz automatyzacji w wykrywaniu naruszeń paliwowych.

W analizie stylu jazdy powinno się zwrócić uwagę przede wszystkim na prędkość maksymalną, pracę silnika na biegu jałowym, koncentracji za kierownicą i zdolności do przewidywania sytuacji na drodze. Holistyczne spojrzenie na styl jazdy kierowców pozwoli zidentyfikować pola do poprawy oraz skupić się na pracy z kierowcami, którzy odpowiadają za największe straty paliwa w firmie lub stwarzają największe zagrożenie na drodze.

W ramach automatyzacji wykrywania naruszeń paliwowych warto sięgnąć po zestawienie transakcji z karty paliwowej i porównać je ze wskazaniami z telematyki. Nieważne, w jaki sposób paliwo zniknęło z obiegu. Ważne, że zostanie to błyskawicznie wykryte.

 

 

Paweł Panfil
Dyrektor Działu Telematyki w Grupie DBK

Floty ciężarowe generują większe koszty, ale też możliwość większych oszczędności.

Naturalne jest, że w porównaniu z samochodami osobowymi czy dostawczymi floty ciężarowe generują większe koszty. Wyższy jest koszt zakupu pojazdu i jego eksploatacji, większe zużycie paliwa. Ale większe koszty to też możliwość większych oszczędności. W ich generowaniu pomocne są rozbudowane raporty systemu telematycznego DBK Fleet Management. Umożliwiają one kontrolę wielu parametrów jazdy oraz kierowców, np. eco-drive, tankowania czy spalania. Pozornie niewielkie zmniejszenie zużycia paliwa w odniesieniu do pokonywanych dystansów i licznej floty potrafi wygenerować naprawdę odczuwalną w portfelu korzyść.

Mówiąc o kosztach i oszczędnościach w przypadku flot ciężarowych, nie możemy pominąć aspektu serwisowego. Utrzymanie floty w nienagannym stanie jest kluczowe. To przestoje w branży TSL generują największe koszty. Tym ważniejsze jest, by jej stan mieć pod stałą kontrolą i móc szybko reagować. Dzięki stałemu monitoringowi stanu technicznego pojazdu oraz automatycznym powiadomieniom, jakie wysyła DBK Fleet Management, osoby, które zarządzają flotą, o pojawieniu się błędu czy usterce dowiadują się w zasadzie w tym samym czasie, gdy ona wystąpiła. Telematyka Grupy DBK jako jedyna na rynku umożliwia zdalną diagnostykę i kasowanie błędów. Dzięki temu kierowca, firma, ale i serwis mają obraz tego, na co muszą się przygotować i, co za tym idzie, odpowiednio zareagować, by nie przerywać zaplanowanych transportów.

Czy telematyka wywodzi się z transportu, jakie są specyficzne obszary w monitorowaniu flot ciężkich w porównaniu do flot osobowych?
Myśląc o telematyce we flotach pojazdów osobowych, mamy do czynienia tylko z rozwiązaniami fabrycznymi, pozostałe systemy to lokalizatory GPS z ewentualną możliwością odczytu danych z magistrali CAN. W ciężkich flotach telematyka obsługuje dużo więcej danych – dochodzi tu waga pojazdu, a przede wszystkim wszelkie dane związane z tachografem i czasem pracy kierowcy.

Warto też zadać sobie pytanie, co rozumiemy przez telematykę. Dla nas to rozmowa z samochodem. Wszyscy słuchają, analizują, co się dzieje, ale nie wysyłają zapytań. W DBK Fleet Management jako jedyni działamy dwukierunkowo. Oprócz tego, że słuchamy, to pytamy. Nie chodzi tu jednak tylko o to, by zadać pytanie, ale o to, by zadać je we właściwy sposób i otrzymać właściwą odpowiedź, nie wywołując przy tym komplikacji. Wysyłane polecenia do magistrali CAN muszą być dostosowane, by nie zakłócić pracy samochodu. Robimy to jako jedyni, co znajduje odzwierciedlenie w zdalnej diagnostyce i kasowaniu błędów.



Czy faktycznie kontrolowanie ciśnienia w oponach może mieć tak duże znaczenie?
Kontrola ciśnienia w oponach jest bardzo ważna. Zbyt niskie ciśnienie powoduje większy opór toczenia, w konsekwencji czego pojazd zużywa więcej paliwa. Taka opona się ponadto szybciej nagrzewa, co na krętych drogach czy trasach przy wysokiej temperaturze powietrza i nawierzchni może skutkować tym, że opona eksploduje. Zwiększony opór powoduje też szybsze zużycie samej opony i wówczas trudno bezpiecznie osiągnąć przewidzianą przez producentów żywotność ogumienia. W samochodzie ciężarowych opon jest 18, wymiana wszystkich to wydatek rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych.

W przypadku transportu osobną dziedziną jest kontrola ładunku i przewożonego towaru, czy tutaj także macie coś do zaoferowania klientom?
Poprzez montaż dodatkowych lokalizatorów i czujników DBK Fleet Management oferuje kontrolę naczepy – pozwala to na zabezpieczenie ładunku, ale i samej naczepy. We flotach, w których następuje sporo przepinek, można kontrolować i sprawdzać, gdzie się znajduje.
Ponadto możemy zainstalować i zintegrować nasz system z czujnikiem otwarcia naczepy oraz czujnikiem temperatury powierzchni ładunkowej, co ma zastosowanie w chłodniach. W powiązaniu z alertami systemu i powiadomieniami SMS podnosi to zdecydowanie bezpieczeństwo przewożonego towaru.

 

Wojciech Filipiak
Senior Sales Engineer, Webfleet

Potrzeba stosowania telematyki, szczególnie w transporcie, zarówno lekkim, jak i ciężkim, pojawiła się wraz ze wzrostem liczebności flot, zwiększoną mobilnością, rozszerzonym zakresem zastosowań pojazdów, a przede wszystkim koniecznością redukcji kosztów zarządzania pojazdami. System telematyczny zapewnia dostęp do danych pojazdu, dzięki który firmy mogą kontrolować swoją flotę, a także narzędzia i funkcje potrzebne, aby skutecznie z tych danych korzystać. Pozwala on zoptymalizować każdy etap zarządzania pojazdami od planowania dziennych harmonogramów po komunikację z zespołami pracowników i kierowcami na drogach. Zaawansowane platformy telematyczne, funkcjonujące zazwyczaj jako aplikacje webowe, służą do przechowywania i analizy informacji z pojazdów. Oprócz prezentacji wszystkich aktualnych informacji z pojazdów na mapach cyfrowych, aplikacje zapewniają również dostęp do ogromnej palety analiz, raportów, zestawień i prezentacji danych. Dane przedstawiane są zarówno w postaci paneli zarządczych, prezentujących na bieżąco sytuację we flocie, jak też z raportów okresowych czy na żądanie, które uwzględniają wszystkie potrzeby danego przedsiębiorstwa. Raporty dostarczają zestawienia dotyczące ruchu pojazdów, ekonomiki transportu, zużycia paliwa, wykorzystania czasu pracy przez kierowców, przejechanych dystansów, realizacji zleceń i wielu innych.

Mówiąc o flotach ciężkich, istotnym elementem są kwestie związane z obsługą tachografów – zdalny pobór danych, archiwizacja i analiza ewentualnych wykroczeń. W tym zakresie wprowadzenie telematyki znacznie przyspieszyło i usprawniło pracę managerów flot i kierowców. Specyfika flot ciężarowych wynika też z wartości lub specjalnych właściwości przewożonego towaru, np. temperatury transportu, a także z uwarunkowań ustawowych, np. regulacji dotyczących czasu pracy kierowców, płatności za drogi czy nadzoru instytucjonalnego nad przewożonym towarem. Ponadto działanie w warunkach silnej konkurencji wymusza na właścicielach flot, szczególnie ciężarowych, optymalizację wykorzystania taboru, a co za tym idzie minimalizację kosztów. Poszukiwanie zleceń transportowych i integracja z systemami, np. giełd transportowych, to również domena współczesnych platform telematycznych.

Czy faktycznie kontrolowanie ciśnienia w oponach może mieć tak duże znaczenie?
Ciśnienie w oponach jest jednym z podstawowych elementów mających ogromny wpływ na bezpieczeństwo i ekonomikę transportu. Statystycznie, opony są jedną z głównych przyczyn awarii pojazdów. 87% awarii samochodów ciężarowych na drogach głównych i autostradach jest związane z oponami i prowadzi średnio do dwóch godzin przestoju na jeden incydent. Zaniżone ciśnienie w oponach zwiększa opór toczenia, co skutkuje większym zużyciem paliwa. Przykładowo, spadek ciśnienia o 20% przekłada się na wzrost zużycia paliwa o 2,5%, przy czym dodatkowo wydłuża się droga hamowania, co zmniejsza stabilność pojazdu i obniża poczucie pewności podczas jazdy. Konsekwencją jest pogorszenie bezpieczeństwa pojazdu, kierowcy i ładunku. Ma to wpływ również na żywotność opony, ponieważ jest ona zależna od stanu ciśnienia. Obniżenie ciśnienia o wspomniane 20% skutkuje skróceniem jej żywotności do 75%. Ma to zatem wymierny, bezpośredni wymiar finansowy. Kontrola ciśnienia w oponach jest jednym z podstawowych warunków bezpiecznej i ekonomicznej jazdy pojazdów ciężarowych. Systemy telematyczne zapewniają funkcjonalności pomiaru ciśnienia i zdalnego oraz lokalnego (kierowca) informowania o nieprawidłowościach. Wykrywają nagły i powolny spadek ciśnienia, a dzięki algorytmom sztucznej inteligencji przewidują czas bezpiecznej eksploatacji opony, np. w przypadku wykrycia powolnego spadku ciśnienia.

W przypadku transportu osobną dziedziną jest kontrola ładunku i przewożonego towaru, czy tutaj Webfleet także ma coś do zaoferowania klientom?
Ładunek to najcenniejsza zazwyczaj część usługi transportowej. Czy będzie to ładunek zwyczajny, czy wymagający szczególnych warunków przewozu, np. określonej temperatury, czy też ładunek wysokowartościowy lub ładunek niebezpieczny, firma Webfleet zapewnia w swojej platformie wsparcie i ochronę dla każdego typu ładunku. A więc, dla przewozu towarów wymagających kontrolowanej temperatury Webfleet oferuje usługę Cold Chain – system nadzorowania i kontroli temperatury, informowania o odchyleniach i wykroczeniu poza dopuszczalny zakres parametrów. Dzięki temu umożliwia błyskawiczną reakcję kierowcy czy spedytora, zapewnianie serwisu systemów chłodzących lub zamiany pojazdu. Rozwiązanie chroni przed stratami zarówno właściciela towaru, jak też przewoźnika i umożliwia zachowanie wysokich standardów w procesie dostaw i dystrybucji towarów. Dla ładunków wysokowartościowych system pozwala na bieżące śledzenie ładunków, wybór optymalnej trasy i bezpiecznych parkingów, nadzoruje stan przestrzeni ładunkowej oraz alarmuje w przypadku nieuprawnionego otwarcia lub sabotażu. Dla towarów niebezpiecznych lub wielkogabarytowych dane na mapie zawarte w platformie Webfleet pozwalają na wytyczenie optymalnej, a często jedynej możliwej trasy, uwzgledniającej warunki i ograniczenia drogowe. Przy przewozach towarów delikatnych, np. szkło, oprócz oczywiście odpowiedniego opakowania ważny jest sposób przewozu, unikanie gwałtowanych manewrów i nadmiernej prędkości. I tu z pomocą przychodzi system Webfleet wyposażony w funkcjonalności pomagające kierowcy w dostosowaniu sposobu jazdy do wymagań ładunku, ale również do przepisów drogowych i minimalizujące wpływ na środowisko. Ograniczenie emisji CO2 to nie tylko wymóg ustawowy, ale też nasz wspólny wkład w ochronę środowiska. I wreszcie dla każdego rodzaju przewozu nieoceniona jest możliwość zaplanowania trasy, określenie przewidywanego czasu dojazdu, selekcja miejsc tankowania czy odpoczynku kierowców. We współczesnym świecie transportu, gdzie podstawowymi czynnikami decydującym o sukcesie rynkowym firmy transportowej są koszty działalności, opinia klientów, terminowość i solidność dostaw, telematyka jest kluczowym narzędziem zapewniającym sukces.

Z Waszego badania: „Zarobki kierowców zawodowych w Polsce. Rynek pracy w branży TSL” wynika, że telematyka ma duże znaczenie także dla kierowców flot ciężkich. Czy jest to znaczący czynnik pozwalający pozyskać i utrzymać kierowców?
Wyniki raportu PITD, którego byliśmy partnerem, pokazują, że systematycznie rośnie stopień wykorzystania nowych technologii przez kierowców (deklaracje na poziomie 72%), co wpływa na sposób i komfort ich pracy. To właśnie narzędzia cyfrowe mają im pomagać, zwiększać wydajność, bezpieczeństwo i eliminować stres. W przeprowadzonym badaniu stres i niebezpieczeństwa na drodze znalazły się na 2.–3. pozycji wśród najbardziej negatywnych aspektów pracy za kółkiem, które rzutują na poziom satysfakcji z wykonywanej pracy. W odniesieniu do wspomnianych wyzwań, telematyka i systemy do zarządzania flotą oferują duże wsparcie. Warto wspomnieć chociażby o rozwiązaniach z zakresu telematyki wideo (inteligentne wideorejestratory), które umożliwiają lepsze szkolenie kierowców, ostrzegają o niebezpiecznych zdarzeniach drogowych, chronią kierowców przed fałszywymi oskarżeniami, ale przede wszystkim zwiększają ich bezpieczeństwo. Bardzo dynamicznie postępuje także automatyzacja i cyfryzacja procesów okołotransportowych, które przenoszą się do aplikacji mobilnych. Już teraz kierowcy mogą znacznie usprawnić kontrole pojazdów i przesyłanie list kontrolnych za pomocą takich aplikacji jak Webfleet Vehicle Check, a za pośrednictwem Webfleet Work App korzystać z nawigacji oraz wydajnie zarządzać swoimi codziennymi zadaniami z dowolnego urządzenia mobilnego. Kierowcy mogą łatwo zobaczyć nadchodzące zlecenia i automatycznie udostępniać dane dyspozytorowi, komunikować się z biurem, dostarczać dokładnych informacji o czasie przybycia (ETA), rejestrować godziny pracy oraz przejazdy służbowe i prywatne. Wszystko w jednej aplikacji, na jednym terminalu.

 

Wojciech Lewandowski
SOFTRA Systemy informatyczne

Postawione przez pana pytanie powtarza się od zawsze. Odpowiedź wbrew pozorom nie jest oczywista. Mamy tu do czynienia z kilkoma aspektami. Po pierwsze, ile będzie kosztować firmę fakt przegapienia terminu badania technicznego, gdy ten samochód będzie miał wypadek? Dużo. A nawet bardzo dużo, ponieważ istnieje zagrożenie odmowy wypłaty odszkodowania, a co najmniej poniesienia kosztów związanych z wytoczeniem procesu, w którym udowadniać będziemy, że wystąpienie wypadku nie pozostawało w związku z brakiem badań technicznych. Jak się mają te koszty do ceny zakupu programu komputerowego, który przypomina o terminie badań technicznych? Są nieproporcjonalne. Z tej perspektywy wdrożenie programu flotowego może okazać się korzystne w flocie każdej wielkości. Z drugiej strony, w małej flocie można korzystać z przypomnień w Outlooku i kalkulacjach robionych w Excelu. Przy ilu pojazdach flotowych to się sprawdza? Zdania są różne, ale zazwyczaj już powyżej 20 pojazdów takie narzędzia stają się mocno niewystarczające. Trudno jest w takich flotach za pomocą Excela i Outlooka nadzorować przebiegi, zużycie paliwa, autoryzacje serwisowe, ubezpieczenia, rozliczanie szkodowości, karty paliwowe, rozliczanie kosztów z uwzględnianiem przepisów o podatku dochodowym i podatku VAT, protokoły przekazań pojazdów, protokoły stanu pojazdów itd. Dlatego programy do zarządzania pojazdami kupują firmy mające na stanie już od kilkunastu pojazdów.

 

Przeczytaj również
Popularne