Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Trends

Co słychać w pikapach

Pikapy to prawdziwie terenowe woły robocze, które dojadą w miejsca niedostępne dla większości współczesnych SUV-ów, jednocześnie zabierając na pakę i tonę ładunku. W ostatnim czasie zaszyły w tym segmencie spore przetasowania.

Dekadę temu zakup pikapa był jedną z niewielu szans dla przedsiębiorców na kupno pojazdu pozwalającego na pełne odliczenie VAT. Okazało się, że samochody te podobnie jak SUV-y były wykorzystywane do codziennej jazdy po mieście lub jako pojazdy rodzinne. Rynkowe prosperity skończyło się wraz z wprowadzeniem przepisów, które pozwalały firmom na pełne odliczenie VAT-u od pojazdów z tzw. kratką. Od tego momentu pikapy powróciły do zadań, do jakich rzeczywiście zostały stworzone i tworzą niewielką, ale jakże istotną w wielu branżach niszę. Pikapy są właściwie ostatnią grupą samochodów na rynku, które rzeczywiście dobrze radzą sobie poza drogami utwardzonymi. W trudnym terenie sprawdzą się jeszcze tylko pojedyncze modele terenowe, jak Jeep Wrangler i Suzuki Jimny.

Przez lata prym w segmencie pikapów wiodły modele marek japońskich. Ten stan zaczął się zmieniać w 2009 roku, kiedy to na rynku pojawił się Volkswagen Amarok, a dwa lata później zawitał do Europy Ford Ranger, spokrewniony technicznie z Mazdą BT-50. W ciągu kilku lat modele te awansowały do czołówki najpopularniejszych pikapów w Europie, a w Polsce stały się liderami segmentu, detronizując japońską czołówkę.

Rynek się ustabilizował i rokrocznie wchłania ok. 3 tys. pojazdów. W I kwartale br. ponownie prym wiodła Toyota, ale nie na długo. W marcu już wyraźnie wzrosły dostawy Forda Ranger. Za kilka miesięcy pojawi się na rynku jego następca, co może wstrzymywać aktualnie decyzje zakupowe części przedsiębiorców. Zamarła sprzedaż bardzo popularnego jeszcze kilka lat temu Volkswagena Amarok. Niedługo trafi na rynek jego kolejna generacja budowana wspólnie z bliźniaczym Fordem Ranger w RPA. Przed dwoma laty z oferty zniknął Mercedes-Benz X-Class, a chwilę później bliźniaczy Nissan NP300 Navara. Wyraźnie rozkręca się sprzedaż Isuzu D-Max, niedawno zmodernizowanego Mitsubishi L200 oraz SsangYonga Musso Grand, który zyskuje punkty za przyzwoitą dostępność. Niewykluczone, że Peugeot wprowadzi do polskiej gamy model Landtrek, ale nie ma na ten temat oficjalnych informacji. Rynek pikapów uzupełniają również mniejsi importerzy, np. oferujący amerykańskie pikapy RAM 1500.


 

Ford Ranger


Ford Ranger obecnej generacji zawitał do Europy w 2011 roku, ale już latem br. pojawi się na rynku jego następca. Model ten od lat piastuje pozycję niekwestionowanego lidera europejskiego rynku pikapów. Model ten jest oferowany z kabiną pojedynczą, przedłużoną lub podwójną, a także w wersji podwozie pod zabudowę. W wersji z przedłużoną kabiną dysponujemy skróconymi drzwiami dla pasażerów drugiego rzędu otwieranymi w kierunku przeciwnym do kierunku jazdy. Ładownia Rangera może mieć długość od 155 cm (wersja z podwójną kabiną) aż do 231,7 cm (wersja z pojedynczą kabiną). Zależnie od wersji ładowność Rangera wynosi od ok. jednej tony do prawie 1,3 tony. Pod maską stosowane są silniki Diesla o mocy od 130 do 213 KM. Wisienką na torcie jest wersja Raptor, która jest wybierana przez 30% klientów. Raptor ma wzmocnioną ramę, inne zawieszenie oraz szerszy rozstaw kół (+15 cm) niż pozostałe Rangery. Ma również o 5 cm większy prześwit (28 cm). Głębokość brodzenia sięga aż 85 cm (80 cm w zwykłym Rangerze), czyli tyle, co w pojazdach militarnych lub autach przeprawowych.

Isuzu D-Max


Pikap Isuzu jest oferowany w wersjach, które mogą zaspokoić potrzeby zarówno firm budowlanych, rolników, jak i biznesmenów. Możemy go zamówić jako podwozie pod zabudowę, z kabiną pojedynczą – klasyczną lub przedłużaną – oraz podwójną kabiną, z przedziałem ładunkowym długości 157 cm. Nadwozie D-Maksa zbudowano w oparciu o solidną ramę. W tylnym zawieszeniu wykorzystano resory piórowe, co owocuje nie tylko większą trwałością, ale i dużymi możliwościami przewozowymi. Isuzu może się pochwalić dużą ładownością – 1100–1205 kg. Prześwit w zależności od wersji wynosi 22 lub 24 cm. Pod maską Isuzu pracuje 1,9-litrowy silnik wysokoprężny o mocy 163 KM. Osiąga on moment obrotowy 360 Nm w zakresie 2000–2500 obr./min.

 

Jeep Gladiator


Gladiator powstał na bazie klasycznego Wranglera Rubicon. Charakterystycznymi cechami pojazdu są krótki zwis przedni i spory 25-centymetrowy prześwit. Gladiatora zbudowano na solidnej ramie, którą w porównaniu z Wranglerem przedłużono o 78,7 cm. Za tylnymi drzwiami zgrabnie zakomponowano pionową ścianę, za którą osadzono pakę o długości ok. 160 cm. Długość nadwozia wzrosła, sięga imponującej wartości 559 cm! Na tle długości skromnie prezentuje się szerokość pojazdu, wynosząca ledwie 185 cm, oraz niewielka ładowność niewiele przekraczająca 600 kg. Jeepem możemy ciągnąć przyczepę hamowaną o masie 2722 kg. Wyróżnikiem Gladiatora jest możliwość zdemontowania tworzywowych paneli dachowych oraz bocznych aluminiowych drzwi, co pozwoli nam zamienić go w kabriolet. W polskiej gamie Gladiatora znajdziemy tylko 3-litrowy silnik Diesla V6 o mocy 264 KM (600 Nm), który współpracuje wyłącznie z 8-biegową skrzynią automatyczną. Ceny Gladiatora są wysokie, zaczynając się od 300 tys. zł.

Mitsubishi L200


Obecna piąta generacja Mitsubishi L200 pojawiła się na rynku w 2015 roku, a pod koniec 2019 roku doczekała się ona istotnej modernizacji. W Polsce możemy go zamówić tylko w wersji z podwójną kabiną, napędem na cztery koła oraz skrzynią automatyczną. Pod maską montowany jest wyłącznie 2,2-litrowy diesel dostępny w wersjach o mocy 150 lub 185 KM. Prześwit podwozia Mitsubishi sięga 20,5 cm, kąt natarcia i zejścia wynoszą odpowiednio 22 i 30 stopni. Ładowność pojazdu sięga 1150 kg. W podstawowej wersji dysponujemy blokadą tylnego mechanizmu różnicowego, włączaną przyciskiem na desce rozdzielczej, aby zminimalizować poślizg kół napędowych tylnej osi w czasie jazdy terenowej. Dostępny jest też tryb Offroad z ustawieniami Gravel (szuter), Mud/Snow (błoto/śnieg), Sand (piasek) oraz Rock (kamienie). W każdym z nich to elektronika decyduje o najlepszych ustawieniach pracy przekładni, hamulców i silnika dla danych warunków. Naturalnie na pokładzie nie zabrakło asystentów ruszania pod górę oraz zjazdu. Pikap japońskiej marki kusi 5-letnią gwarancją, jednak z limitem przebiegu 100 tys. km.

RAM 1500


RAM 1500 to najpotężniejszy pikap w polskiej ofercie. Ma prawie sześć metrów długości, 230 cm szerokości z lusterkami oraz pokaźny rozstaw osi – 367 cm. Standardowa paka modelu RAM 1500 ma długość 171 cm i zbliżoną szerokość, co daje pojemność 1526 l do wysokości burt. Możemy zamówić wariant z ładownią o 22,5 cm dłuższą. Ładowność RAM-a wydaje się skromna – 850 kg, ale tylko dlatego, że na więcej nie pozwolą nam przepisy, ograniczające dopuszczalną masę całkowitą do 3,5 tony. Pod maską modelu RAM mogą pracować silniki V8 o pojemności 5,7 litra i mocy 401 KM lub 6,2 litra o mocy 711 KM. Zależnie od wersji możemy dokonywać zmiany wysokości prześwitu w zakresie od 22,2 cm do 26,1 cm. Dodatkowo też mamy możliwość włączenia elektronicznej blokady tylnego mostu. Zanim pikapy RAM trafią na polski rynek, w niemieckim centrum firmy KWA w Bremerhaven przechodzą modyfikacje dostosowujące pojazd do europejskiej homologacji (m.in. zmiana oświetlenia). Tam też wgrywana jest polskojęzyczna wersja systemu UConnect. Następnie pojazd otrzymuje dokument TÜV potwierdzający dopuszczenie do ruchu i przechodzi jednodniową rejestrację. Niemieckie dokumenty są honorowane przez krajowe wydziały komunikacji.

SsangYong Musso Grand


Koreański pikap powstał w oparciu o ramę podłużnicową, z zamontowanym na niej układem napędowym i częścią nadwozia, a dokładnie przodem i kabiną, pochodzącą z SUV-a SsangYong Rexton. Możemy go zamówić wyłącznie w wersji z podwójną kabiną. W porównaniu z innymi pikapami koreańczyk jest przeciętnie 10 cm dłuższy (540,5 cm). W ofercie znajduje się również standardowa „krótka” wersja nadwozia o długości 509 cm. Wówczas krótsza jest przestrzeń ładunkowa. Musso Grand jest dość szeroki (195 cm). Szerokość ładowni wynosi 157 cm. Zależnie od wersji Musso Grand może przewieźć od 785 kg do 1075 kg. Sercem koreańskiego pikapa jest 4-cylindrowy turbodiesel 2.2 o mocy 202 KM, który współpracuje z 6-biegową skrzynią automatyczną Aisin lub 6-biegową skrzynią mechaniczną. Orężem do jazdy po bezdrożach jest duży prześwit, obecność reduktora (mamy do wyboru tryby: 2H, 4 H lub 4L), asystent zjazdu, a nawet blokady mechanizmu różnicowego. Producent kusi również 5-letnią gwarancją.

Toyota Hilux


Hilux to najpopularniejszy pikap na świecie. W Europie w statystykach sprzedaży palmę pierwszeństwa musi oddać Fordowi Ranger. Od momentu debiutu w 2016 roku przechodził on już dwie modyfikacje. Pikap Toyoty jest dostępny z pojedynczą kabiną, z czteromiejscową przedłużoną kabiną lub pięciomiejscową podwójną kabiną. Toyota dostępna jest z silnikami Diesla 2.4 D-4D o mocy 150 KM lub 2.8 D-4D (204 KM). Mocniejszy wariant możemy zamówić tylko w wersji double-cab. Hilux wykorzystuje 6-biegową skrzynię mechaniczną lub 6-biegową skrzynię automatyczną. Największym wzięciem w Polsce cieszą się zazwyczaj najmocniejsze wersje z topowym wyposażeniem, których ceny zakupu wynoszą od ok. 200 tys. zł brutto

Przeczytaj również
Popularne