Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Shell

Leasing receptą na wzrost cen nowych pojazdów

Ceny nowych aut rosną, więc Polacy coraz częściej sięgają po pojazdy używane. Tak jednak nie musi być. Dostępne obecnie na rynku formy finansowania sprawiają, że nowym autem może jeździć niemal każdy z nas.

Jak pokazują najnowsze dane rynkowe, ceny nowych aut na polskim rynku wzrosły o około 2 proc. w skali roku. Fakt ten znajduje swoje odzwierciedlenie w wyborach konsumentów. W 2014 roku sprzedano w Polsce ponad 300 tysięcy nowych samochodów, podczas gdy na rynku pojazdów używanych sprzedaż wyniosła aż 2,4 mln.

Statystyki Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców wskazują na to, że nadal wielu Polaków wybór pomiędzy samochodem nowym, ale droższym, a używanym, lecz tańszym, rozstrzyga na korzyść tego drugiego. Tym bardziej, że auta używane często kuszą lepszym wyposażeniem w porównaniu z nowymi samochodami oferowanymi w podobnej cenie. Według innych danych, Polacy mają obecnie wyższe wymagania co do używanych pojazdów – szukają aut wyższej klasy, lepiej wyposażonych, w lepszym stanie technicznym i bez zarzutów co do stanu prawnego. Jednak w przypadku samochodu używanego należy wziąć pod uwagę wyższe ryzyko częstych napraw, wymiany części i serwisowania, co w ostatecznym rozrachunku może znacząco podnieść koszty.

Zakup używanego samochodu to tylko jedna i – jak widać - niekoniecznie najwygodniejsza z alternatyw dla wzrastających cen nowych pojazdów. Jednak dzięki nowoczesnym formom finansowania przeciętny Kowalski czy mały przedsiębiorca wcale nie jest skazany na auta z drugiej ręki

- Wysokie ceny nowych aut sprawiają, że towar ten wydaje się dostępny jedynie dla wybranych. Jednak nie musi tak być - żeby jeździć nowym autem, wcale nie trzeba zarabiać ponadprzeciętnie – zauważa Jarosław Nodzak, Dyrektor ds. Rozwoju Rynku Samochodów Osobowych w Raiffeisen Leasing. – Osoby ceniące sobie niezawodność samochodu mogą wybierać spośród wielu dostępnych obecnie form finansowania – pożyczki, leasingu czy wynajmu – dzięki którym na warunkach często korzystniejszych niż kredyt, mogą nabyć na własność lub wypożyczyć nowe auto. Warunki spłaty można dopasować do swoich możliwości i potrzeb – dodaje ekspert.

W przypadku leasingu lub wynajmu, w cenie usługi możemy mieć do dyspozycji nie tylko nowy, ubezpieczony i sprawny samochód, ale też pakiet serwisowy, obejmujący pełen zakres opieki nad autem. Dzięki temu nie musimy zajmować się naprawami, skutkami kolizji czy np. wymianą opon. Leasingobiorca bierze na siebie obowiązek spłacania rat leasingu, ale w zamian otrzymuje możliwość częstej wymiany samochodu oraz gwarancję mobilności. Co istotne dla przedsiębiorców, w przeciwieństwie do rat kredytu, raty leasingowe są rozliczane jako koszt bieżącej działalności firmy, więc nie ograniczają jej zdolności kredytowej.

Wybór między nowym a używanym autem nie musi więc zależeć jedynie od ilości gotówki w kieszeni. Szczególnie, że różnorodne opcje finansowania są w tej chwili bardziej dostępne i opłacalne niż kiedykolwiek wcześniej – zarówno dla przedsiębiorców, jak i klientów indywidualnych.
Raiffeisen-Leasing

Przeczytaj również
Popularne