Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Konkurs

Elektryczny kamper

Prototyp EQT Marco Polo to zapowiedź nowego elektrycznego mikrokampera opartego na modelu EQT. Produkt, mimo rozmiarów, kusi dużą użytecznością oraz rozwiązaniami, jakich do tej pory nie stosowano w tym segmencie.

Rynek kamperów rozwija się w Europie od kilku lat niezwykle dynamicznie, do czego przyczyniła się m.in. pandemia. Dotyczy to również polskiego rynku, który niemal potroił się w stosunku do roku 2020. W tym roku może osiągnąć liczbę 8 tys. sprzedanych pojazdów, z czego niemal połowę będą stanowić kampery nowe. Producenci nie nadążają z realizacją zamówień, a na nowe pojazdy czeka się często ponad rok. Są również marki, które modyfikują profil produkcji i przestawiają się z produkcji minibusów na kampery. Rozwój jest widoczny nie tylko w segmencie dużych kamperów, opartych na bazie podwozi pod zabudowę największych aut dostawczych, ale również w segmencie średnich i najmniejszych pojazdów do wielkiej turystyki. W grupie najmniejszych pojazdów planuje poważnie zaistnieć Mercedes-Benz, oferując kampera opartego na bazie modelu klasy T oraz elektryczny model EQT noszący dodatkową nazwę Marco Polo. Do niedawna stosowano ją dla średniej wielkości kamperów budowanych na bazie Mercedesa klasy V.

 

Kompaktowy kamper

Zaprezentowany w grudniu prototyp EQT Marco Polo bazuje na wariancie EQT z długim rozstawem osi. Pojazd ma 4920 mm długości, 1859 mm szerokości i 1819 mm wysokości. Standardowo zamontowano drzwi przesuwne z obu stron oraz podnoszoną klapę z tyłu. W użytkowaniu docenimy względnie niski próg ładunkowy 561 mm, co nie tylko ułatwi pakowanie przedmiotów, ale też ciągłe wsiadanie i wysiadanie z pojazdu, co jest czymś naturalnym w momencie użytkowania pojazdu na polu namiotowym.

EQT Marco Polo wyposażony jest w panel słoneczny o mocy 100 kW na podnoszonym dachu. W krótszej wersji kampera zabraknie jednak tej funkcjonalności. W połączeniu z dodatkowym, wyjmowanym akumulatorem pozwala to kamperowi być samowystarczalnym energetycznie przez określony czas i oszczędzać zasięg. Dodatkowa bateria podczas użytkowania jest przechowywana w szufladzie w siedzisku, ale można ją wyjąć i naładować, np. z gniazdka na kempingu. Oczywiście nie mogło zabraknąć markizy przeciwsłonecznej przymocowanej z boku pojazdu. Bardzo praktycznym rozwiązaniem, które z pewnością pojawi się w innych kamperach, jest system zaciemniania bocznych i tylnych szyb. Można to zrobić za naciśnięciem przycisku. Nie będą już potrzebne zajmujące miejsce zasłony, rolety lub płachty materiału przyczepiane na magnes.

Akuratne wyposażenie

Wyposażenie prototypu EQT Marco Polo obejmuje m.in. podnoszony dach z łóżkiem. Dzięki konstrukcji nożycowej można go podnieść przy niewielkim kącie nachylenia w stosunku do dachu pojazdu. W ten sposób dorosła osoba ma zapewnione z tyłu wystarczająco dużo miejsca nad głową, aby stać prosto. Łóżko na dachu ma powierzchnię sypialną o wymiarach 1,97 x 0,97 metra. Komfort spania na nim zapewnia materac z systemem sprężyn talerzowych. Na górnym pokładzie jest nieco klaustrofobicznie. Pojazd ma możliwość otwarcia podnoszonego dachu dookoła za pomocą zamka błyskawicznego z tyłu – można też otworzyć w nim w ten sam sposób okno. Przydałyby się jednak siateczkowe okna utrudniające dostęp do wnętrza owadom, a jednocześnie dające przewiew i możliwość rozświetlenia wnętrza.

Bezpośrednio za fotelem kierowcy, w drugim rzędzie siedzeń mieści się moduł z wbudowaną umywalką i 16-litrową lodówką kompresorową. Bezpośrednio do niego jest przymocowana jedna z dwóch ławek. Kolejne siedzenie znajduje się po lewej stronie pojazdu we wnętrzu (od strony tylnej części kokpitu). Wbudowany system szuflad zapewnia wystarczającą ilość miejsca do przechowywania akcesoriów kempingowych. Dostępna jest również płyta indukcyjna oraz wyjmowana kuchenka gazowa na naboje umieszczona w szufladzie, dzięki czemu podróżnicy mają dwie opcje gotowania. Po prawej stronie we wnętrzu pojazdu (patrząc w kierunku tylnego kokpitu) znajduje się rozkładany stolik, o wysokości regulowanej elektrycznie, który ma również wbudowane schowki. Wszystkie meble można usunąć z wnętrza w mniej niż pięć minut. Potrzebne są do tego jednak dwie osoby. Elektryczny mikrokamper Mercedesa może więc stać się w razie potrzeby pojazdem do codziennego użytku i transportu towarów. Modułowe meble we wnętrzu możemy rozłożyć na płasko, a na nich umieścić dodatkowe rozkładane łóżko o wymiarach 2 x 1,15 metra. Wówczas jednak mamy ograniczoną dostępność do części schowków umieszczonych w modułach pod łóżkiem, ale za to we wnętrzu pojazdu mogą spać nawet cztery osoby.

Mimo że oglądaliśmy prototyp, nie mieliśmy uwag do jakości wykończenia. Ławki i łóżka były wykończone ekologiczną skórą. Fronty mebli obłożono dla kontrastu wiśniowym drewnem. Przyjemną atmosferę w przestrzeni wspólnej tworzyło nastrojowe oświetlenie. Podsufitka jest ciemna, a nad górną częścią łóżka umieszczono oświetlenie LED. W pojeździe znalazło się łącznie siedem portów USB, z których jeden umieszczono w podnoszonym dachu, a dwa w części mieszkalnej mikrokampera. Przydałoby się rozwiązanie znane z Volkswagena California, a więc panel w podsufitce obok fotela kierowcy, poprzez który możemy sterować całym oświetleniem we wnętrzu oraz śledzić poziom naładowania akumulatorów.

Do napędu EQT służy silnik elektryczny o mocy 90 kW (122 KM) z maksymalnym momentem obrotowym 245 Nm. Akumulator litowo-jonowy znajduje się w podwoziu przed tylną osią i ma pojemność 45 kWh netto. Ten sam zestaw znajdziemy np. w bliźniaczym modelu Renault Kangoo E-Tech. Mercedes-Benz na razie nie podaje zasięgu na jednym ładowaniu, ale biorąc pod uwagę wyniki z francuskiego modelu i większą masę kampera realnie będziemy mogli liczyć na ok. 220 km. Model EQT Marco Polo można ładować prądem zmiennym o mocy 22 kW lub używając szybkiej ładowarki DC o mocy nawet 80 kW. Oznacza to, że ładowanie od 10 do 80% potrwa 38 minut. Przy wykorzystaniu gniazdka 2,3 kW musimy poczekać 15 godzin do pełnego naładowania.

Przeczytaj również
Popularne