Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
MAN

Na poważnie - Toyota Proace (test)

Nowy Proace, podobnie jak poprzednik, jest bliźniaczą konstrukcją dla Citroëna Jumpy oraz Peugeota Experta. Z jedną zasadniczą różnicą ‒ tym razem Toyota rzeczywiście brała udział w pracach konstrukcyjnych nad nowymi modelami.

Wkład Toyoty w budowę pierwszej generacji modelu Proace ograniczył się właściwie do zlecenia montażu logo na masce i kierownicy francusko-włoskiego dostawczaka koncernu PSA i Fiata. Ten produkowany przez trzy lata model nie odniósł większego sukcesu sprzedażowego. Przyszłość nad drugą generacją modelu Proace może się rysować zupełnie inaczej. Tym razem Japończycy brali już aktywnie udział w konstruowaniu nowej linii dostawczaków koncernu PSA i Toyoty (Fiat przy tym projekcie już nie kontynuował współpracy). Równolegle stworzyli nawet własną, niezależną linię końcową kontrolującą jakość samochodów opuszczających francuską fabrykę. Wreszcie importerzy Toyoty wzięli się na poważnie za promowanie nowego modelu na poszczególnych rynkach. W Polsce np. specjalnie z myślą o tym modelu rozwinięto dział sprzedaży aut użytkowych. Dzięki tym działaniom Toyota tym razem ma spore szanse uszczknąć spory kawałek rynkowego tortu.

Od platformy do minibusa

Nabywcy mogą zamawiać Toyotę w wersji użytkowej Proace Van oraz osobowej Proace Verso. Pierwszy z nich jest dostępny w wariancie podwozie pod zabudowę z kabiną pojedynczą, kombi 5- lub 9-osobowe oraz furgon blaszak. Wersja z platformą i dwoma rzędami siedzeń, które umożliwiają montaż specjalistycznych typów zabudowy, pojawi się w 2017 roku.

Nowy Proace jest wyraźnie lżejszy od poprzednika (100‒150 kg), dzięki czemu udało się m.in. zwiększyć ładowność (+200 kg/do 1400 kg) i dopuszczalną masę całkowitą do 3100 kg. Furgon oraz osobowe Verso będą dostępne w długościach: Compact, Medium i Long. Wszystkie trzy warianty mają szerokość 2,2 m i wysokość 1,9 lub 1,94 m. Wersja Compact ma 4,6 m długości i rozstaw osi 2,9 m. Wariant ten okazuje się bardzo zwrotny, gdyż jego średnica zawracania wynosi zaledwie 11,3 m. W użytkowym modelu możemy przewozić ładunki o kubaturze 4,6 m3 i długości 2,1 m. Za sprawą opcjonalnej składanej części przegrody kabiny ładownię możemy wydłużyć do 3,3 m, a kubaturę powiększyć do 5,1 m3. Wraz z tą opcją samochód otrzymuje dodatkowy schowek pod środkowym fotelem pasażera i ruchomy stolik przyczepiony do oparcia fotela z uchwytem do przytrzymywania przedmiotów jak dokumenty czy laptop. Proace Van Compact ma ładowność nawet 1400 kg i może ciągnąć przyczepę hamowaną o masie 2500 kg. W wersji kombi oraz Verso o długości 4,6 metra przewieziemy nawet dziewięciu pasażerów. Druga wersja długościowa Medium ma długość 490 cm i powstała poprzez wydłużenie rozstawu osi o 35 cm (327 cm), a jej ładownia w modelu Van ma pojemność 5,8 m3. Najdłuższy wariant Long o długości 5,3 m powstał poprzez wydłużenie zwisu tylnego o kolejne 35 cm. W tej wersji Proace Van przewieziemy ładunki o kubaturze nawet 6,6 m3. Dwie pojemniejsze wersje pozwalają teraz na przewiezienie trzech europalet. Załadunek ułatwią tylne dwuskrzydłowe drzwi, dzielone w proporcji 50/50, które można otworzyć pod kątem 250 stopni. Opcjonalnie możemy doposażyć część ładunkową m.in. w automatyczne drzwi przesuwne, relingi wyposażone w rolki, bagażniki dachowe i nośniki rurowe, tylną drabinkę, a także dodatkową izolację dźwiękową i termiczną.

Tylko diesle

Proace będzie dostępny wyłącznie z silnikami Diesla. Podstawowy motor o pojemności 1,6 litra i mocy 95 KM (210 Nm przy 1750 obr./min) współpracuje z 5-biegową manualną skrzynią biegów lub 6-biegową skrzynią półautomatyczną. Nieco mocniejszy 115-konny wariant (300 Nm przy 1750 obr./min) o tej samej pojemności współpracuje z 6-biegową skrzynią manualną. W dłuższych wariantach nadwozia lepiej sprawdzi się 2-litrowa jednostka dostępna w trzech wariantach mocy: 122 KM 340 Nm (przy 2000 obr./min), 150 KM (370 Nm przy 2000 obr./min) oraz 180 KM (400 Nm przy 2000 obr./min). Dwie słabsze jednostki napędzają przednią oś poprzez 6-biegową skrzynię mechaniczną. Najmocniejszy wariant współpracuje jedynie ze skrzynią automatyczną, która nie jest sterowana poprzez klasyczną dźwignię, a pokrętło. Nowe normy emisji spalin wymusiły na konstruktorach zastosowanie zbiornika AdBlue. W modelu Proace ma on pojemność 22,5 l, co powinno wystarczyć na ok. 15 tys. km przebiegu. Nowy model można pochwalić za całkiem wysoki komfort jazdy i niezłe zestrojenie zawieszenia, jednak minusem w tym samochodzie okazuje się zbyt silne wspomaganie kierownicy i precyzja układu kierowniczego.

Co na pokładzie?

Całkiem przemyślana kabina, z dużą liczbą schowków, w całości wykończona jest twardymi tworzywami. Pewnym minusem będą dla pasażerów za krótkie siedziska foteli. Proace Van jest dostępny w dwóch wersjach wyposażenia Life i Active, a model Proace Verso jest dostępny w trzech wersjach: Shuttle, Family i VIP. Wersja Life Kombi zawiera trzy miejsca siedzące w pierwszym rzędzie, podparcie ramienia kierowcy, poduszki powietrzne kierowcy i pasażerów, materiałową tapicerkę, centralny zamek, tempomat z ogranicznikiem prędkości, wtyczkę 12V i 16-calowe stalowe koła z kołpakami. Wersja Active dostępna w samochodach z nadwoziem Van i Kombi Van, wyróżnia się dodatkową izolacją dźwiękową kabiny, fotelem kierowcy z regulowaną wysokością, tapicerką z materiału i winylu, centralnym zamkiem z pilotem i dwoma gniazdami 12V – w schowku na rękawiczki i w części bagażowej. Ponadto samochód otrzymał odtwarzacz audio z Bluetooth i USB, klimatyzację, podświetlenie i chłodzenie schowka oraz system składania części przegrody.

Długa lista opcji

Na liście opcji znajdziemy takie rozwiązania jak bezkluczykowe otwieranie samochodu, automatyczne światła i wycieraczki, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, kamera cofania czy boczne poduszki powietrzne. Nie zabrakło też dodatkowych elementów stylizacji (17-calowe felgi, lakierowane zderzaki, klamki i lusterka zewnętrzne w kolorze nadwozia, osłony boczne).

Proace może być wyposażony w jeden z dwóch pakietów bezpieczeństwa czynnego Safety Sense. W podstawowym zestawie znajduje się układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu, układ rozpoznawania znaków drogowych, system wykrywania zmęczenia kierowcy i automatyczne światła drogowe. W rozbudowanym pakiecie znajdują się układ ostrzegania o ryzyku zderzenia z samochodem lub pieszym, system automatycznego hamowania awaryjnego z funkcją wykrywania pieszych, aktywny tempomat i automatyczne doświetlanie zakrętów.

Proace jest też dostępny w wersji z powiększonym o 2,5 cm prześwitem oraz systemem elektronicznej kontroli trakcji do jazdy terenowej ‒ Toyota Traction Select. Może on pracować w jednym z trzech trybów: śnieg (do 50 km/h), błoto (do 80 km/h) oraz piach (do 120 km/h).

Kto testował: Przemysław Dobrosławski

Co: Toyota Proace 2.0 Active

Gdzie: Poznań / Warszawa

Ile: 700 km

Funkcjonalna ładownia, wysoka ładowność, trzyletnia gwarancja

Precyzja układu kierowniczego, za krótkie siedziska foteli

Przeczytaj również
Popularne