Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Leasing napędza elektromobilność

Pod koniec grudnia 2020 r. po polskich drogach jeździło 18 875 elektrycznych samochodów osobowych (ECV = BEV + PHEV). Tylko w ubiegłym roku przybyło 8 099 takich nowych samochodów. Nabywcy instytucjonalni odpowiadają za 85,4% rejestracji nowych samochodów elektrycznych w kraju.

Głównym odbiorcą nowych samochodów na polskim rynku są przedsiębiorcy – w 2020  roku zarejestrowali oni 72,6% nowych samochodów osobowych (311 tys. sztuk)[1]. Nabywcy instytucjonalni w największym stopniu odpowiadają także za rejestracje samochodów z napędem elektrycznym (samochody elektryczne ECV = BEV + PHEV). W 2020 roku zarejestrowali oni 6 914 nowych elektrycznych samochodów osobowych, z czego 51,6% pojazdów zarejestrowały firmy leasingowe, firmy CFM i rent a car, 35,1% dealerzy  lub inni sprzedawcy, 6,9% importerzy, natomiast za 6,4% rejestracji odpowiadają pozostałe firmy.

„Leasing jest obecnie najpopularniejszą formą finansowania zakupów samochodów elektrycznych. Aby zwiększyć udział takich pojazdów na naszych drogach, przedstawiciele Związku Polskiego Leasingu uczestniczą w konsultacjach prowadzonych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) w zakresie wypracowania nowego systemu dystrybucji dopłat do samochodów elektrycznych. Atrakcyjny system zachęt pozwoli zwiększyć liczbę aut elektrycznych, a tym samym pozytywnie wpłynie na środowisko naturalne” - powiedział Paweł Pach, Przewodniczący Komitetu Wykonawczego Związku Polskiego Leasingu.

 

Firmy rejestrują nowe pojazdy, a konsumenci samochody używane

Analizując rejestracje samochodów elektrycznych pod względem rodzaju nabywcy, w 2020r. nabywcy instytucjonalni odpowiadali za rejestracje 85,4% nowych pojazdów tego typu i 18,6% rejestracji pojazdów używanych sprowadzonych w tym czasie do Polski. Odmienna proporcja jest widoczna w przypadku wyborów klientów indywidualnych – w ubiegłym roku zarejestrowali oni 81,4% używanych samochodów elektrycznych zza granicy i zaledwie 14,6% nowych pojazdów z napędem elektrycznym.

„Napędy niskoemisyjne z miesiąca na miesiąc zyskują coraz większą popularność. Bardzo cieszy fakt, że rosnącą grupę nabywców właśnie takich pojazdów stanowią klienci instytucjonalni. Oznacza to, że firmy aktywnie włączyły się w proces poprawy klimatu. Należy jedna zauważyć, że choć w Polsce liczba stacji ładowania przypadająca na jeden samochód jest duża - i wciąż rośnie – jednak ich ilość nie pozwala na komfortowe przemieszczanie się samochodem elektrycznym po polskich drogach. A jest to istotne z punktu widzenia użytkownika samochodu firmowego, który podróżując służbowo jeździ dużo po całym kraju i powinien mieć możliwość szybkiego naładowania samochodu. Mamy nadzieję, że wraz z wprowadzaniem nowych zachęt do zakupu samochodów niskoemisyjnych – zwłaszcza przez firmy - sukcesywnie będzie rosła ich flota ale także liczymy na to, że znacząco wzrośnie liczba stacji ładowania” - powiedział Jakub Faryś, Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

 

Jak wygląda park samochodów elektrycznych?

Według stanu na koniec 2020 r. po polskich drogach jeździło 18 875 elektrycznych samochodów osobowych, z których 53% stanowiły pojazdy w pełni elektryczne (BEV)– 10 041 szt., a pozostałą część hybrydy typu plug-in (PHEV) – 8 834 szt. (46,8%).

 

Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM)

Przeczytaj również
Popularne