Laguna na trasie
Wakacje wakacjami, ale nasze samochody biorące udział w Długodystansowym Teście Flotowym na urlop sobie nie mogą pozwolić. Poniżej opinia ostatnich jurorów.
Okazało się, że przed czujnym okiem systemu AutoControl 2.0 firmy Autoguard niewiele jest się w stanie ukryć. Kiedy nasza redakcja chciała się pobawić w wielkiego brata, wystarczyło kliknąć w ikonkę na pulpicie i już. Ciekawostką jest, że kiedy przez weekend nie śledziliśmy naszych jurorów, to w poniedziałek program od razu zaoferował nam do zainstalowania dwanaście aktualizacji. Po tygodniowym urlopie były to już osiemdziesiąt trzy aktualizacje. I chociaż laik w dziedzinie monitoringu, za jakiego się uważam, nie jest w stanie zorientować się, co w systemie zostało zaktualizowane, to jednak należy ufać, że specjaliści wiedzą co robią.
Teraz jeszcze słowo o karcie Biznestank firmy PKN Orlen. Owszem, płacenie nią, o ile zna się PIN, nie stanowi problemu, ale nasi redaktorzy na własnej skórze postanowili sprawdzić, po pierwsze jak karta działa, a po drugie, ile zajmuje jej założenie. Najpierw postanowiłem zatankować dwa litry zwykłego oleju napędowego, nie paliwa Verva Diesel, tylko po to, aby sprawdzić czy karta zostanie zaakceptowana. Co prawda sprzedawca dziwnie patrzył na klienta, który zatankował do obrandowanego samochodu dwa litry paliwa i stara się zapłacić za nie kartą, a kiedy płatność nie przechodzi, to jeszcze się z tego cieszy, ale dziennikarstwo wymaga poświęceń.
Na innej stacji postanowiliśmy założyć sobie taką kartę. Okazało się to banalnie proste, a jedynym kłopotem był niepokój ludzi w kolejce. Trzeba było tylko okazać podstawowe dokumenty firmy, ale na tym etapie wycofaliśmy się z zakładania karty.
Kobieca Laguna I
Tak się złożyło, że w tym numerze naszego magazynu przeważają opinie piękniejszej części naszych jurorów. Laguna dostała się pod ponad tygodniowe panowanie Marii Biedroń, dyrektor Lukas Banku i członka Stowarzyszenia Kierowników Flot Samochodowych. Oto jak wypadła testowa Laguna zdaniem Marii Biedroń.
- Laguna wewnątrz jest bardzo poprawna, natomiast jej wygląd zewnętrzny pozostawia, oczywiście moim zdaniem, wiele do życzenia. Jednak dla fleet managera ważniejsza jest inna kwestia. Doskonały stosunek jakości do ceny z nawiązką rekompensuje tę stratę. Dużym błędem był brak czujników cofania w tym samochodzie, który dodatkowo nie jest zbyt zwrotny. Zastanawia mnie także znikoma funkcjonalność fabrycznej nawigacji. Ekran nie dość, że nie dotykowy, to obsługa nawigacji była wyjątkowo nieintuicyjna. Bardzo dobre wrażenie robi zaprojektowanie przestrzeni bagażowej oraz oświetlenie. Także klimatyzacja działała doskonale. Natomiast wycieraczki do wymiany. Silnik jest oszczędny, i w miarę dynamiczny, ale trochę zbyt wyczuwalna jest turbo dziura.
Ogólnie Lagunę z tym silnikiem oceniam na solidną siódemkę w dziesięciostopniowej skali i po doposażeniu w czujnik cofania polecam jako auto firmowe dla managera.
Kobieca Laguna II
Ostatnim jurorem w długodystansowym teście naszej Laguny była Iwona Ślusarczyk, kierownik ds. sprzedaży flotowej w sieci serwisów FeuVert. Był to juror szczególny nie tylko dlatego, że ze względów zawodowych wie o problemach trawiących samochody flotowe niemal wszystko, ale też dlatego, że jest kolejną przedstawicielką płci pięknej wśród naszych jurorów.
Dlatego tym bardziej warto zapoznać się z jej opinią o Renault Laguna, którą Pani Iwona zawarła w naszej ankiecie: - Samochód jest bardzo łatwy w prowadzeniu i, jak to we francuzach, zdecydowanie bardziej miękki. W moim odczuciu Laguna to samochód bardzo kobiecy, przez tą miękkość i sposób w jaki pracuje skrzynia. Także miękko i bez szarpnięć. stylistyka – jak zawsze we francuskich markach piękna. Radio jest niestety nieintuicyjne, co podkreślali tez inni jurorzy. Podczas deszczowych dni sprawdziła się klimatyzacja. Bardzo wygodne fotele, szczególnie na dłuższych trasach. Jeśli chodzi o silnik, miałam wrażenie że musiałaby być bardzo długa i prosta droga, żeby móc porządnie rozpędzić auto. Ma charakterystykę samochodu z silnikiem benzynowym.
Szanowni Państwo,