Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Shell rozszerza gamę rozwiązań w zakresie elektromobilności

 Energetyczna transformacja w wydaniu Shell postępuje, poszerzając się o nowe propozycje. Do już funkcjonujących rozwiązań w sferze elektromobilności, np. szybkich ładowarek Shell-IONITY, dołącza oferta, na którą składają się hybrydowa karta Shell Card (do ładowania pojazdów elektrycznych oraz do tankowania paliw tradycyjnych), a także wygodna aplikacja Shell Recharge.

Czym jest Shell Card?

Hybrydowa karta flotowa Shell Card jest kierowana do flot elektrycznych i mieszanych, niosąc ze sobą szereg korzyści. Dzięki wykorzystaniu Shell Card kierowcy mają dostęp do pełnej gamy produktów oferowanych przez Shell, m.in. ładowania samochodów elektrycznych, tankowania paliw tradycyjnych, możliwości uiszczania opłat drogowych, myjni samochodowych oraz bogatej oferty pozapaliwowej dostępnej na stacjach Shell. Przede wszystkim jednak Shell Card jest innowacyjnym produktem, pierwszym tego typu dostępnym na rynku polskim, wychodzącym naprzeciw potrzebom flot elektrycznych i mieszanych. Karta wykorzystuje technologię komunikacji bliskiego zasięgu za pośrednictwem chipa RFID, który zapewnia dostęp do rozwiązań ładowania pojazdów elektrycznych, autoryzacji i rozliczeń transakcji.

– W Shell chcemy być jak najlepiej przygotowani do wyzwań, z którymi w perspektywie najbliższych lat i dziesięcioleci będziemy się wszyscy mierzyć. Wyraźnie widzimy, że pojazdy elektryczne stają się istotną alternatywą dla tych napędzanych paliwami tradycyjnymi. Chcemy być dla firm i flot partnerem w procesie przechodzenia na elektromobilność oraz niskoemisyjność – mówi Katarzyna Warzywoda, dyrektor ds. sprzedaży kart paliwowych na Europę Środkową Wschodnią i Południową w Shell Polska.

Szeroka gama rozwiązań z zakresu elektromobilności

Zielona transformacja jest jednym z ważniejszych celów, które na najbliższe lata wyznaczyły sobie społeczeństwa, rządy i firmy z całego świata. Przykładem działania w tym zakresie jest rozwój elektromobilności. Ten proces w Polsce przebiega coraz sprawniej. Shell chce być partnerem dla flot w tej transformacji. Z najnowszych danych Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM i PSPA z końca listopada 2021 r., wynika, że w Polsce było wówczas zarejestrowanych łącznie ponad 35 tys. samochodów osobowych z napędem elektrycznym (35 222). Oznacza to wzrost o 101 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w 2020 r.

Shell Card daje dostęp do największej sieci ładowania w Europie dzięki Shell Recharge i zewnętrznym sieciom roamingowym. Obecnie to ponad 260 tysięcy punktów ładowania dostępnych w 35 krajach europejskich. Shell ma bardzo ambitne plany do rozwoju sieci ładowania i planuje liczne inwestycje w tym obszarze. Celem firmy jest, by do 2025 roku klienci mieli dostęp do 500 tysięcy punktów ładowania w Europie. Kilka miesięcy temu Shell przekroczył próg 100 tys. transakcji w zakresie elektromobilności, co potwierdza duży potencjał tego rozwiązania i bogate doświadczenie w rozwoju usług elektromobilności.

Gęsta sieć stacji

Obecnie kierowcy flotowi w Polsce, posiadający kartę Shell Card, mogą korzystać z ponad 800 punktów ładowania pojazdów elektrycznych, zlokalizowanych na terenie całego kraju i za pomocą karty Shell Card dokonywać płatności za sesje ładowania. Operatorami tych punktów są GreenWay, EV+ oraz IONITY. Od połowy października kierowcy mogą korzystać z ładowarek IONITY zapewniających moc do 350 kWh. To siedmiokrotnie więcej niż oferuje większość ładowarek zlokalizowanych przy autostradach. Liczba dostępnych punktów ładowania rozwija się bardzo dynamicznie.
W parze z Shell Card idzie aplikacja Shell Recharge, która jest uzupełnieniem karty EV, umożliwiając m.in.:

  • wyszukanie najbliższych punktów ładowania, uzyskanie aktualnych informacji o taryfach, prędkościach ładowania i dostępności publicznych punktów ładowania,
  • podgląd szacowanego czasu ładowania, wzrostu zasięgu i kosztu sesji ładowania,
  • uruchamianie i zamykanie sesji na wielu różnych punktach ładowania, otrzymywanie powiadomień o tym, kiedy ulubiony punkt ładowania będzie znów dostępny
  • podgląd historii ładowań oraz wiele dodatkowych funkcji.

Sama karta będzie widoczna w Shell Fleet Hub, czyli w narzędziu umożliwiającym zdalne zarządzanie flotą. Menedżerowie korzystający z tego rozwiązania będą mogli z kolei monitorować zgodność wykorzystania karty z wytycznymi kierowników floty czy pobierać raporty, faktury oraz rozliczenia. Wszystkie transakcje za ładowania, a także za paliwo i inne usługi widoczne będą na jednej zbiorczej fakturze od Shell. Wszystkie te elementy sprawiają, że Shell Card będzie bardzo dobrą propozycją dla zarządców flot, bez względu na ich typ.

Przeczytaj również
Popularne