W elektromobilności przyszła pora na nieduże, kompaktowe auta za „przystępną” cenę. Najpierw Kia teraz Skoda zaprezentowała swojego „średniaka”. Elroq jest wielkości spalinowego Karoqa i kosztuje niewiele więcej. Biorąc pod uwagę dopłatę, może być od niego nawet tańszy.
Wreszcie nadszedł czas na elektryczne auta klasy średniej. Ale takie, które od podstaw wymyślone są, jako auta elektryczne, a nie są jedynie konwersjami aut spalinowych na elektryczne. Najpierw Kia pokazała model EV3 (więcej pisaliśmy o nim TUTAJ), teraz Skoda prezentuje Elroqa. Czy to będzie elektryczny „game changer”?
Auto ma 4,49 m długości i rozstaw osi 2,77 m. Choć gabarytami bliżej mu do spalinowego Karoqa, miejsca w środku jest tyle, co w znacznie większych SUV-ach. Za sprawą trzech pojemności akumulatorów do wyboru i trzech mocy silników można wybrać auto w „przystępnej” cenie.
Co to znaczy? Cennik otwiera Elroq za 149 900 zł. W tej cenie mamy samochód z najmniejszą baterią 52 kWh netto z napędem na przednią oś, jeden silnik o mocy 170 KM i całkiem spore auto. Elroq z takim napęd potrafi przejechać 395 KM. Mało?
Wielu kierowcom w zupełności wystarczy, a biorąc pod uwagę cenę zakupu i uwzględniając 40 tys. maksymalnej dopłaty w programie Mój elektryk 2.0, z salonu można będzie wyjechać nową Skodą za 109 900 zł. Będzie można, bo auto, choć jest już w cenniku, fizycznie do salonów trafi dopiero w marcu przyszłego roku.
Skoda Elroq bazuje na platformie MEB. Design Elroqa jest kompletnie nowy. To pierwszy model Skody, który przyjął nowy język projektowania Modern Solid. Co to oznacza? Przede wszystkim, że z maski zniknęło charakterystyczne logo. W jego miejscu pojawił się napis Skoda. Poza tym zamiast charakterystycznego grilla jest czarny gładki kawał świecącego plastiku (Tech-Deck- Face), za którym kryją się wszystkie radary, czujniki i kamerę.
Reflektory Matrix LED mają nowy kształt i łączy je świecąca listwa biegnąca przez całą szerokość auta a zderzak ma znacznie mniej wlotów powietrza. Tył auta jest bardziej stonowany, a cały samochód bardzo proporcjonalny.
Skoda Elroq oferuje cztery opcje napędu z trzema rozmiarami akumulatorów. Na początku na Polskim rynku oferowane będą dwa warianty. Elroq 50, który wyposażony jest akumulator o pojemności 52 kWh netto oraz silnik elektryczny o mocy 170 KM, oraz Elroq 85, który posiada akumulator o pojemności 77 kWh netto i silnik o mocy 285 KM.
W obu wariantach moc przekazywana jest na tylną oś. Na początku roku 2025 pojawi się Elroq 60 z akumulatorem o pojemności 59 kWh netto i silnikiem o mocy 204 KM, która również przekazywana jest na tylną oś. W późniejszym terminie pojawi się też Elroq 85x z dodatkowym silnikiem montowanym na przedniej osi, który pozwala na napęd na cztery koła.
Udoskonalone funkcje ładowania i wstępnego nagrzewania zwiększają wygodę użytkowania nowego modelu. Przy mocy ładowania do 175 kW, akumulator o pojemności 82 kWh można naładować od 10% do 80% już w ciągu 28 minut.
W zależności od mocy silnika i napędu (204 lub 286 KM) zasięg rośnie do 440 lub nawet 580 km. To już całkiem sporo.
Wnętrze zaprojektowane jest w nowoczesny sposób, jednak bardziej przypomina to, z elektrycznego Kodiaqa niż nowego Superba. Na konsoli środkowej nadal mamy tradycyjną dźwignię zmiany biegów a pod centralnym dużym wyświetlaczem na próżno szukać trzech wielofunkcyjnych pokręteł Smart Dials.
I choć miejsca w aucie nie brakuje, deska wyprofilowana jest tak, że wyżsi kierowcy (powyżej 190 cm) będą musieli cofnąć fotel maksymalnie. Na szczęście miejsca jest tyle, że nawet wtedy na tylnych fotelach zmieszczą się pozostali pasażerowie.
Nie brakuje też elementów simple clever. Nowością jest np. siatka na przewody ładowania tuż pod tylną półką.
Wnętrza Skody Elroq w dużej mierze wykonane są materiałów z recyklingu albo tworzyw uzyskany w zrównoważony sposób. Podstawowa wersja Design Selections Studio charakteryzuje się minimalistycznym stylem i czarną materiałową tapicerką, zapewniając prostotę i funkcjonalność. Wariant Design Selections Loft wprowadza świeżość dzięki antracytowej szarości i akcentom w kolorze Moss Green, a materiały RecyTitan, zawierające 78% przetworzonego PET, wykorzystano także w panelach drzwiowych i desce rozdzielczej.
Wersja Design Selections Lodge, inspirowana modelem Skodą Vision 7S, wykorzystuje materiał TechnoFil z przędz ECONYL, powstających z odpadów nylonowych, takich jak sieci rybackie czy stare dywany. Jasnoszare sztuczne skóry, czarna podsufitka i pomarańczowe detale podkreślają nowoczesność, oferując jednocześnie trwałość i wyjątkowy styl.
Design Selections Sportline wyróżnia się dominującą czernią, obejmującą także podsufitkę, co podkreśla sportowy charakter. Przednie sportowe fotele zintegrowane z zagłówkami, również w kolorze czarnym, wykonane są ze sztucznej tkaniny zamszowej (Suedii) i sztucznej skóry, uzupełnione szarymi kontrastowymi szwami. Wersja Sportline modelu Elroq pojawi się na rynku w pierwszym kwartale 2025 roku.
Na pokładzie Skody Elroq debiutuje najnowszy system Travel Assist, który łączy funkcje adaptacyjnego tempomatu, Emergency Assist i Side Assist, zapewniając bezpieczeństwo i optymalizację jazdy. Predykcyjny Adaptacyjny Tempomat (pACC) dostosowuje prędkość do warunków trasy, wykorzystując dane z czujników, i sygnalizuje zakręty, skrzyżowania oraz ronda.
Inteligentny Asystent Prędkości rozpoznaje ograniczenia na podstawie znaków drogowych i obszarów zabudowanych. System Front Assist chroni przed kolizjami z pieszymi i rowerzystami, a Crew Protect Assist podejmuje działania ochronne, takie jak zamykanie okien i napinanie pasów w sytuacjach awaryjnych. Bezpieczeństwo uzupełnia dziewięć poduszek powietrznych, w tym centralna poduszka między przednimi siedzeniami, z opcją dodatkowych bocznych poduszek z tyłu.
Skoda Elroq objęta jest 4-letnia gwarancją lub limitem 150 tys. km. Pierwzy przegląd wymagany jest po 2 latach.