Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
MAN

Mały wielki Nissan - Note w Długodystansowym Teście Flotowym

DSC 0264 1 fmtPo niedawnej premierze na polskim rynku, niespodziewanie w moje ręce wpadła najnowsza miejska propozycja Nissana – Note drugiej generacji. Czy połączenie auta segmentu B z minivanem napędzanym trzycylindrowym silnikiem benzynowym jest ciekawą propozycją dla floty? Marcin GajowniczekSekcja Zarządzania Flotą Samochodową – firma telekomunikacyjnaNa pierwszy rzut oka nowy Note jest z pewnością ładniejszy od poprzednika. Stylistyka jego nadwozia jest ciekawa, a wyraziste przetłoczenia blachy i efektowne reflektory nadają autu nowoczesny charakter. Dzięki zwartej bryle Nissan sprawia wrażenie typowego miejskiego samochodu, oferując jednocześnie przestronność pojazdu o klasę większego. Nowy Note nie grzeszy, niestety, jakością plastików we wnętrzu. Tworzywa wykańczające kabinę są twarde i podatne na zarysowania. Obawiam się, że po przejechaniu tym autem kilkudziesięciu tysięcy kilometrów po polskich drogach pojawią się pierwsze stuki i zgrzyty. Nissan powinien również ujednolicić podświetlenie deski rozdzielczej. Podświetlone na biało zegary, nad którymi widnieją niebiesko-zielone diody trybu jazdy eko w połączeniu z pomarańczową kolorystyką panelu środkowego zdecydowanie nie tworzą spójnej całości. Ergonomia natomiast jest bez zarzutu. Wkomponowane w kształt koła przyciski klimatyzacji oraz obsługa radia są wręcz wzorowa i bardzo intuicyjne.Miejski Nissan oferuje wiele nowych, praktycznych rozwiązań. Tylne drzwi otwierają się pod kątem 90 stopni, co ułatwi np. montaż fotelika dziecięcego. Przesuwana tylna kanapa pozwala osiągnąć pożądany kompromis między wielkością bagażnika a miejscem na nogi dla pasażerów. Również wąski podłokietnik, rodem z podmiejskiego pekaesu, w zupełności spełnia swoją rolę. Ciekawostką w trybie eko jest wskaźnik nacisku na pedał gazu umieszczony między zegarami. Ponadto auto można wyposażyć w system kamer 360 stopni oraz czujniki ostrzegające o pojazdach w martwym polu.Testowany przeze mnie egzemplarz Note'a wyposażony był w podstawową, trzycylindrową jednostkę benzynową o pojemności 1.2 i mocy 80 KM. Spalanie podczas jazdy miejskiej wyniosło około 6 l/100 km, co według mnie jest bardzo przyzwoitym wynikiem. Co prawda brzmienie silnika jest dalekie od ideału, jednak dzięki niewielkiej masie pojazdu (1036 kg) można poruszać się nim dość dynamicznie. Z drugiej strony, niska waga miejskiego Nissana w połączeniu z jego znaczną wysokością ma duży wpływ na prowadzenie pojazdu. Choć nie mogę powiedzieć złego słowa o układzie kierowniczym, to podczas jazdy z dużą prędkością czuje się każdy podmuch wiatru. Wyprzedzając samochody ciężarowe na autostradzie, w ciężkich zimowych warunkach, kilkakrotnie miałem wrażenie, że auto wypadnie z drogi.Podsumowując, czy nowy Nissan Note okaże się hitem flotowym? Myślę, że ma na to duże szanse. Atutem jest jego cena, która dla podstawowej wersji wyposażenia z testowanym silnikiem zaczyna się od 41,5 tys. zł. Note to odpowiedni samochód dla przedstawicieli handlowych, którzy poruszają się głównie w warunkach miejskich. Jest to auto dla firm, które do swojej floty chcą zakupić zwrotne, miejskie auto z segmentu B, przy jednoczesnym zapewnieniu pracownikom funkcjonalności i przestrzeni, jaką dają minivany.

Przeczytaj również
Popularne