Wynajmę na krótko

27 lipca 2012

Jak napisałem w słowie wstępnym, w tym wydaniu naszego miesięcznika poruszamy tematy flotowe, ale nieco inne – takie, na które nie zawsze jest miejsce w innych miesiącach. Tym razem postanowiliśmy przyjrzeć się kwestii wynajmu samochodów, ale tych z odrobinę wyższej półki.

Tomasz Siwiński

Pierwotnie miał to być artykuł na popularny w okresie wakacyjnym temat, czyli wynajmu krótkoterminowego. Kiedy przystąpiłem do roboty dziennikarskiej, której nigdy nie widać, a jest najmniej wdzięczna, czyli do zbierania materiałów, okazało się, że można zrobić błahe zestawienie firm oferujących samochody do wynajęcia. Na krócej bądź dłużej. Z różnych segmentów, do różnych potrzeb.

Zmieniający się rynek

Z reguły klientami są prywatne osoby, korzystające okresowo w czasie urlopów z samochodów. Jednak coraz częściej do firm wynajmu – zdarza się, że są to firmy świadczące kompleksowe usługi CFM, a wynajem krótkoterminowy jest tylko jedną z gałęzi ich działalności – trafiają klienci biznesowi. Jest to efektem wielu nakładających się na siebie czynników. Jednym z nich jest oferta przewoźników lotniczych. Ci, po pierwsze, rozbudowali siatkę połączeń krajowych, a, po drugie, konkurując między sobą, doprowadzili do spadku cen. Obecnie w konkretnych przypadkach bardziej, ze względu na czas i koszt, opłaca się lecieć niż jechać samochodem. Jest to także następstwem złej siatki dróg i trwających wciąż remontów. Taka sytuacja doprowadziła do tego, że wiele osób, które dotychczas w sprawach biznesowych jeździły samochodami, przesiadło się na samoloty. To też wpływa na koniunkturę krótkoterminowego wynajmu samochodów, ponieważ nie zawsze w miejscu docelowym można korzystać z samochodów poolowych firmy, a taksówki mogą okazać się po prostu nieopłacalne.

Drugim aspektem wpływającym na rozwój rynku wynajmu jest zmieniająca się struktura zatrudnienia w przedsiębiorstwach. Zmiany już częściowo objęły rynek usług medycznych, a konkretnie przedstawicieli, zmienia się struktura dystrybucji towarów szybko zbywalnych. Tutaj niebagatelną rolę odgrywa lawinowy wręcz rozwój wszelkich dyskontów i marketów. Powoduje to, że klasyczna dystrybucja do mniejszych sklepów oparta na przedstawicielach handlowych jest w zdecydowanym odwrocie. To z kolei przekłada się na wcześniejsze kończenie kontraktów wynajmu długoterminowego przez firmy bądź konieczność wcześniejszej sprzedaży floty, która po prostu staje się dla firmy zbędna. Oba te warianty są niekorzystne. Dlatego w obawie przed takimi konsekwencjami czasami firmy decydują się na skorzystanie z wynajmu krótko- bądź średnioterminowego (o różnicach między tymi formami wynajmu pisaliśmy już wielokrotnie na łamach „Fleeta"). Usługa, choć w ujęciu „za dzień" może okazać się droższa od wynajmu długoterminowego, faktycznie zwolniona jest ze wszystkich niedogodności związanych z podpisywaniem umów długoterminowych. Właśnie taka elastyczność i możliwość oddania samochodu niemal z dnia na dzień jest olbrzymim atutem wynajmu krótkoterminowego.

Podobny trend jak w branży spożywczej obserwujemy w branży budowlanej, która po Euro przechodzi nawet nie kryzys, ale zapaść. Tyle że tutaj zastąpienie zakupu samochodów przez firmy wynajęciem ich na krótki okres może być kłopotliwe, ponieważ często są to samochody specjalistyczne. Przystosowane do pracy w szczególnych warunkach.

Podobnie jest z samochodami dostawczymi. Ale są także firmy oferujące takie rozwiązania. Problemem jest też przedłużające się oczekiwanie na odbiór zakupionych bądź wyleasingowanych pojazdów firmowych. Wtedy trzeba ratować się właśnie wynajmem krótkoterminowym. – Jedną z sytuacji, w której klienci korzystają z naszej usługi wynajmu krótkoterminowego pojazdów dostawczych, jest właśnie opóźnienie w dostawie nowych samochodów do ich floty. – Żaden przedsiębiorca nie chce narażać swojego biznesu na straty, a z pewnością brak pojazdów wynikający z nieterminowego ich dostarczenia przyczyniłby się do takiego obrotu spraw – mówi Dominik Wołoszyn, kierownik ds. wynajmu krótkoterminowego Fraikin Polska, i dodaje: – Wynajem krótkoterminowy pojazdu, dzięki któremu klient ma zapewniony pojazd od zaraz i na taki okres, na jaki potrzebuje, pozwala utrzymać płynność pracy przedsiębiorstwa. Z doświadczenia wiem, że klienci wynajmują pojazdy dostawcze w krótkim terminie także dlatego, że zbyt późno podejmują decyzję o wymianie floty samochodowej. Użytkowane pojazdy nie nadają się do eksploatacji i muszą być wycofane, a dostawa nowych samochodów potrwa z pewnością kilka do kilkunastu tygodni. I taka sytuacja także zmusza do skorzystania z usługi wynajmu krótkoterminowego.

Jeżeli chodzi o odbiorców tej usługi, spektrum jest tak szerokie, jak wiele jest branż, w których działalności wykorzystywane są pojazdy dostawcze. Z pojazdów wynajętych na okres od 1 dnia do 11 miesięcy korzystają zarówno małe firmy, dysponujące jednym samochodem, jak również duże korporacje, posiadające floty samochodowe.

Wreszcie ostatni z czynników wpływających na rosnące zainteresowanie wynajmem samochodów, mianowicie sezonowość pewnych zawodów. Wiadomo, że w naszej strefie klimatycznej akurat okres letni sprzyja rozwojowi pewnych branż, a te czasami wymagają skorzystania z samochodów. Rachunek ekonomiczny jest prosty, jeżeli samochód w jakimkolwiek przedsiębiorstwie nie zarabia na siebie, to przynosi straty, a tego ani zarządcy flot, ani ich przełożeni nie lubią. Tomasz Kapelko w swoim komentarzu zwrócił uwagę na jeszcze jeden aspekt, związany z częstszymi w okresie wakacji stłuczkami i wynikającym z tego wzmożonym zapotrzebowaniu na wynajęcie samochodu.

Na krótko i na bogato

Miało być z okazji wakacji odrobinę luźniej i faktycznie będzie. Do połączenia tych dwóch tematów natchnęła nas w redakcji rosnąca popularność zarówno modeli z wyższej półki, czyli samochodów dla kadry managerskiej, ale także samochodów sportowych i limuzyn, które są w ofercie firm wynajmu, jak i pojawiające się na rynku firmy, wyspecjalizowane w sprzedaży i wynajmie samochodów bardzo ekskluzywnych.

Za przykład niech posłuży firma Supercar Club Poland, której twarzą jest Krzysztof Hołowczyc, a która oferuje nic innego jak nietypowy wynajem właśnie samochodów bardzo ekskluzywnych. Niestety, z racji planów sportowych i przygotowania Krzysztofa Hołowczyca do Rajdu Dakar nie udało nam się z nim porozmawiać, przytoczymy więc tylko jego słowa ze strony internetowej firmy: „Supercar Club Poland zrzesza pasjonatów motoryzacji, oferując klubowiczom dostęp do najciekawszych aut świata. Zostając członkiem klubu, możesz korzystać z floty samochodów, nie martwiąc się o koszty związane z ich utrzymaniem jak: ubezpieczenie, serwis, utrata wartości, awarie, garażowanie itp. Ponosząc ułamek kosztu zakupu jednego samochodu, masz do dyspozycji kilkanaście różnych aut i cieszysz się co chwilę innymi doznaniami. Auta są zawsze lśniące i gotowe na przygodę. Klub dba o wszystko, a ty cieszysz się życiem za kierownicą najbardziej fascynujących samochodów świata. Wyznajemy zasadę, że świat supersamochodów to nie tylko maszyny, ale także ludzie i miejsca, które go kształtują. Dlatego nasi klubowicze mają dostęp do elitarnych spotkań z osobami, które na stałe wpisały się w annały sportów samochodowych. Odwiedzisz z nami także kultowe dla motoryzacji miejsca na całym świecie, a w wolnych chwilach zasiądziesz przy drinku ze swoimi przyjaciółmi – innymi klubowiczami".

Jak widać, poza tym, że jest to oferta samochodów nieflotowych, jak Nissan GT-R,

Mitsubishi Lancer EVO X, Porsche 911 Turbo czy Lamborghini Gallardo, zasady są zbliżone do klasycznego wynajmu.

Dlatego postanowiliśmy zapytać, zarówno przedstawicieli firm oferujących wynajem krótkoterminowy, jak i klasyczny CFM oraz ludzi oferujących luksusowe samochody, o to, czy w Polsce jest już rynek na auta dla managerów wysokiego szczebla, czy są klienci na samochody całkowicie ekskluzywne i jakie dla firm dostarczających takie pojazdy oznacza to ryzyko. Bo przecież, żeby poczuć się jak właściciel Bentleya czy Ferrari, wcale nie trzeba takiego samochodu od razu kupować.

Komentarz eksperta

Tomasz Kapelko dyrektor działu sprzedaży i marketingu, członek zarządu 99rent

Sezon wakacyjny to wzmożony ruch na drogach, a co za tym idzie, zwiększone zagrożenie drobnymi stłuczkami, kolizjami, a czasem wypadkami. Wypożyczalnie samochodów, ze względu na każdy z wyżej wymienionych aspektów, odnotowują wzrost zapotrzebowania na wynajem pojazdów. Międzynarodowe wypożyczalnie specjalizujące się w wynajmie samochodów dla klientów indywidualnych odczuwają wzrost zapytań od obcokrajowców podróżujących po Polsce, jak również ze strony Polaków, którzy w okresie wakacyjnym odkrywają na nowo nasz kraj. Wypożyczalnie specjalizujące się w obsłudze klientów korporacyjnych, jak na przykład 99rent, odczuwają zwiększone zapotrzebowanie na wynajem pojazdów przede wszystkim ze względu na prywatne wyjazdy wakacyjne pracowników firm, których auta służbowe odmówiły posłuszeństwa z powodu różnego rodzaju awarii.

Dodatkowo, 99rent oferuje swoje usługi firmom assistance. Poprzez obsługę klientów korporacyjnych, flota 99rent podlega częstej wymianie – użytkujemy auta maksymalnie do 24 miesięcy oraz przebiegu 70 000 km. Przeszło 35% całej floty 99rent, która wynosi 470 samochodów, to auta ze średniej oraz wyższej klasy. Dlatego, przygotowując się do sezonu letniego, dwa miesiące temu kupiliśmy między innymi 50 samochodów klasy średniej premium Mercedes klasa C w przeważającej liczbie w nadwoziu kombi. Większość samochodów z niniejszego segmentu, w tym wspomniane wcześniej Mercedesy, ma reflektory biksenonowe oraz system fabrycznej nawigacji, co przekłada się na bezpieczeństwo i komfort podróżowania naszych klientów. Klienci korporacyjni, wynajmujący samochody na okres 1–2 miesięcy, coraz częściej wymagają standardu zapewniającego wysoki poziom bezpieczeństwa, a wypożyczalnie specjalizujące się w obsłudze tego typu klientów powinny sprostać powyższym wymaganiom.

Daniel Trzaskowski dyrektor Departamentu Finansowania i Zarządzania Flotą w Volkswagen Bank Polska S.A.

Marka Audi jest bardzo popularna wśród aut użytkowanych przez członków zarządów naszych kluczowych klientów. Szczególnie popularnym modelem jest nowe Audi A6, choć część wyższej kadry zarządzającej użytkuje również Audi A8. Właśnie ten nowy piękny model cieszy się dużym zainteresowaniem na rynku i w związku z nim otrzymujemy wiele zapytań ofertowych. Obsługa serwisowa dotycząca kadry top managementu opiera się niekiedy na innych warunkach niż w przypadku aut pozostałych pracowników. Często zdarza się, że dla tego typu użytkowników umowa serwisowa zawiera pełną usługę door to door, samochód zastępczy tej samej klasy lub też najbardziej rozbudowany pakiet assistance. Volkswagen Leasing Polska finansuje także samochody marki Porsche i Bentley, a z finansowania tych luksusowych marek korzystają przede wszystkim właściciele dużych prywatnych firm z polskim kapitałem.

Dominik Wasilewski Salon Samochodów Luksusowych Prestige

Zdecydowanie obserwujemy coraz większe zainteresowanie autami luksusowymi i każdego roku odnotowujemy wzrost sprzedaży. Grono odbiorców samochodów ekskluzywnych marek stale rośnie. Nasi klienci poruszają się zakupionymi samochodami na co dzień. Wykorzystują je zarówno do jazdy po mieście, podróży do pracy, jak i w trakcie weekendowych wypraw. Stan polskich dróg znacznie się już poprawił, a atutem luksusowych samochodów są nowoczesne zawieszenia, dzięki którym komfort jazdy jest zdecydowanie większy. Samochody egzotyczne jak Ferrari czy Lamborgini często kupowane są jako kolejne. Służą zazwyczaj do wyjazdów rekreacyjnych, rzadziej wykorzystywane są na co dzień.

Michał Chudzik dyrektor sprzedaży korporacyjnej Alphabet Polska Fleet Management

Wśród klientów Alphabet Polska dominują dwie tendencje. Kadra menedżerska średniego szczebla porusza się zazwyczaj pojazdami takimi jak Ford Mondeo, Opel Insignia czy Volkswagen Passat. Z kolei wyższa kadra zarządzająca korzysta najczęściej z samochodów klasy premium – najpopularniejszymi markami są Volvo, Audi, BMW oraz Mercedes. Oszczędności we flotach generowane są przede wszystkim na autach wolumenowych, które stanowią trzon floty. Rzadko praktykuje się obniżanie standardu wyposażenia czy klasy pojazdów dedykowanych kadrze managerskiej. Co więcej, w ostatnich latach znacząco rozszerzył się zakres oferowanych samochodów premium: dawniej z tym segmentem we flotach kojarzona była głównie marka Volvo, obecnie wachlarz możliwości znacznie się rozszerzył, między innymi o wspomniane marki. Oczywiście, otrzymujemy zapytania o samochody ekskluzywne, ale są to zgłoszenia jeszcze stosunkowo rzadkie. Pojazdy te są przeznaczone dla bardzo wąskiej grupy odbiorców z wyższej kadry menedżerskiej, często unikalne, przygotowywane z myślą o konkretnym kliencie. Ich obsługa również powinna być specjalna – zarówno od strony zakresu usługi, jak również uwarunkowań wynikających z ryzyka związanego z tego rodzaju pojazdami w przypadku wcześniejszej terminacji pojazdu.

Jeśli korzystający zdecyduje się na wcześniejsze zakończenie umowy lub – na przykład – straci płynność finansową i dojdzie do wypowiedzenia umowy, firmie wynajmującej trudniej jest takie auto zbyć na rynku wtórnym za wartość, do jakiej zostało ono spłacone. Dlatego też większość firm wynajmu wiąże z tego rodzaju pojazdami większe ryzyko i wprowadza dodatkowe warunki w umowach, między innymi uwzględniając niestandardową kwotę odstąpienia od umowy lub rozliczenie według kosztów rzeczywistych, które pokryją ewentualne straty wynikające z przedterminowego zakończenia umowy.

Piotr Sroka marketing manager Sixt rent a car

Wakacje to czas urlopów i wyjazdów, także wśród managementu klientów korporacyjnych. Liczba wynajmów dla biznesu na przełomie lipiec–sierpień spada na rzecz rezerwacji indywidualnych. Mimo że Polska nie jest krajem turystycznym, w okresie letnim obserwujemy zdecydowany wzrost turystów, którzy chętnie korzystają z naszych usług. Oczywiście, Sixt dopasowuje swoją ofertę do zmieniających się potrzeb klientów i trendów rynkowych, zmiana floty także uwzględnia sezonowość, jaką można zaobserwować w branży rent a car. W naszej flocie dostępna jest zdecydowanie większa liczba vanów i samochodów typu kombi, aut, które cieszą się największym zainteresowaniem wśród naszych klientów w okresie letnim. Dla najbardziej wymagających w tym roku mam unikalną propozycję Chevroleta Camaro w wersji Cabrio z 6,2-litrowym silnikiem V8 sprzężonym z 6-biegową automatyczną skrzynią biegów, o mocy 405 KM, który przyspiesza od 0 do 100 km/h w 5,6 sekundy. Dodatkowo, wychodząc naprzeciw naszym klientom, wprowadzamy nowe produkty ubezpieczeniowe, zarówno osobiste, jak i asekuracyjne. Wszystko po to, aby zdjąć ryzyko poniesienia kosztów związanych z nieszczęśliwymi wypadkami.

Artur Sulewski dyrektor handlowy LeasePlan Fleet Management

Osoby piastujące najwyższe stanowiska w firmach mają zwykle nieco większą dowolność w kwestii wyboru samochodu służbowego. Dlatego to właśnie prezesi, członkowie zarządów i właściciele firm mogą poruszać się tymi najbardziej luksusowymi, eleganckimi, wygodnymi i bardzo drogimi autami. Wynajem długoterminowy tego typu pojazdów cieszy się coraz większą popularnością. Wyspecjalizowani dostawcy usług CFM obsługują także pojazdy luksusowe. Bo tak naprawdę dobrze skonstruowana usługa wynajmu długoterminowego powinna działać tak samo – dla każdego klienta i użytkownika. Owszem, będzie się ona różniła zakresem świadczeń, ale zgodnie z ideą ma ułatwiać użytkującemu pojazd życie i przynosić klientowi określone korzyści.

Można więc śmiało powiedzieć, że właśnie przy obsłudze samochodów top managementu, możemy dostrzec prawdziwą kwintesencję usługi wynajmu długoterminowego. To swoista weryfikacja tego, jak owa usługa została stworzona i w jaki sposób jest realizowana. Duże znaczenie ma tutaj dbałość o najmniejsze szczegóły i umiejętność sprostania nawet najbardziej wysublimowanym oczekiwaniom. Często zdarza się też tak, że przedstawiciel zarządu lub prezes ma w swojej firmie dedykowaną osobę, która w jego imieniu troszczy się o wszelkie sprawy związane z samochodem służbowym. Wówczas najistotniejszą kwestią jest po prostu jak najlepsza koordynacja zleconych działań prowadzona przez dostawcę usług CFM.

Niektóre firmy CFM oznaczają też w swoich bazach danych tzw. użytkowników VIP, czyli osoby decyzyjne, przedstawicieli top managementu, których obowiązki wymagają zastosowania specyficznego, indywidualnego poziomu obsługi. Ponadto już na etapie podpisywania kontraktu zdarza się, że klienci poza wysokimi oczekiwaniami dotyczącymi obsługi mają również życzenia specjalne.

Jeśli chodzi natomiast o finansowanie pojazdów luksusowych, to zdecydowanie bardziej opłacalny od zakupu okazuje się leasing operacyjny lub jego rozszerzona forma – wynajem długoterminowy, czyli full service leasing. Przy tych formach finansowania nie obowiązują ograniczenia dotyczące amortyzacji, jak w przypadku zakupu, a całość miesięcznej raty leasingowej stanowi koszty uzyskania przychodu. Korzystając z wynajmu długoterminowego, firma może również zaoszczędzić na podatku VAT, gdyż w części finansowej wynajem generuje dużo mniej nieodliczalnego VAT-u.