Polski rynek LPG ma nowego gracza

22 maja 2011

Białostocka firma LPGTECH, choć na rynku LPG funkcjonuje dopiero od pół roku, chce szybko stać się znaczącym podmiotem na polskim rynku samochodowych instalacji gazowych. Firma LPGTECH mocno zaznaczyła swoją obecność na ostatnich targach GAS SHOW 2011. - To było dla nas bardzo owocne spotkanie - przyznaje Krzysztof Łapiński, prezes LPGTECH Sp. z o.o. - Targi były świetną okazją do bezpośredniego spotkania z klientami. To między innymi dzięki rozmowom na tematy handlowe związane z branżą autogazu oraz sugestie targowych gości będziemy mogli jeszcze lepiej dopasować nasze produkty do oczekiwań ich użytkowników. W ciągu pierwszych kilku tygodni od momentu rozpoczęcia działalności przedsiębiorstwa sprzedano kilka tysięcy sztuk sterowników autogazu pod nazwą TECH. Dobre wyniki sprzedaży już w pierwszym miesiącu funkcjonowania spółki sprawiają, że prezes firmy LPGTECH nie krzje optymizmu. - Nie ukrywam, że nie jesteśmy nowicjuszami w branży autogazu. Przez kilka lat zarządzałem zagadnieniami technicznymi w jednej z dużych firm tej branży. Nie widząc możliwości dalszego rozwoju postanowiłem założyć firmę i rozwijać produkcję własnych pomysłów. Co nas wyróżnia? Przede wszystkim innowacyjność i zaawansowanie techniczne stosowanych rozwiązań. Staramy się, by wszystkie nasze produkty - począwszy od mikroprocesorowych sterowników, przez reduktory, wtryskiwacze, na oprogramowaniu skończywszy – były produktami najwyższej jakości. Jako jedna z nielicznych firm na świecie wdrażamy do produkcji konstrukcje sterowników z naszym oprogramowaniem oraz podstawowe elementy mechaniczne, czyli reduktory i wtryskiwacze gazu. Zależy nam także na wysokiej jakości naszych produktów. Użytkownicy produktów LPGTECH mogą też liczyć na fachowe doradztwo i pomoc techniczną a na sterowniki udzielamy wyjątkowo długiej, 36-cio miesięcznej gwarancji - mówi Krzysztof Łapiński. Obecnej popularności instalacji LPG rzeczywiście trudno się dziwić. Koszt montażu instalacji gazowej wyprodukowanej przez LPGTECH zwraca się znacznie szybciej, niż w przypadku zakupu auta z silnikiem Diesla, który w przypadku niejednego samochodu amortyzuje się dopiero po przejechaniu 70-100 tys. kilometrów. Tymczasem koszty poniesione w związku z montażem instalacji LPG w samochodzie z silnikiem benzynowym zwracają się po przejechaniu 30-40 tys. kilometrów jak wylicza Krzysztof Łapiński. Plany firmy LPGTECH na najbliższe miesiące są bardzo ambitne. - Zamierzamy uruchomić produkcję nowego wtryskiwacza gazu oraz reduktora, których parametry nie pozostawią złudzeń konkurencji - mówi Krzysztof Łapiński.