Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Konkurs

Stanowisko Koalicji eTransport wobec nowych celów Komisji Europejskiej

Komisja Europejska zaproponowała nowy cel redukcji emisji dla nowych pojazdów ciężarowych o 90% do 2040 roku. Przedstawiamy stanowisko Koalicji eTransport odnoszące się do nowych ustaleń KE.

Jedna czwarta emisji CO2 w transporcie drogowym w Europie ma swoje źródło w transporcie ciężarowym, do którego klasyfikuje się zaledwie 2% wszystkich pojazdów. Globalizacja, nieustannie rosnący popyt na produkty, zwiększa zapotrzebowanie na transport ciężarowy, który z kolei prowadzi do wzrostu emisji CO2. Obecnie 99% pojazdów dużej ładowności we flotach na terenie UE zasilanych jest głównie importowanymi paliwami kopalnianymi. Eksperci wskazują, że jeśli sytuacja względem celu neutralności klimatycznej i niezależności energetycznej w Unii Europejskiej ma się poprawić, niezbędne jest wyznaczenie daty, od której zakazana będzie także sprzedaż zanieczyszczających ciężarówek i wszechstronne działanie na tym polu.

Krzysztof Burda, Prezes Zarządu Polskiej Izby Rozwoju Elektromobilności:

Z punktu patrzenia na problem redukcji emisji, transport drogowy jest kluczowy, aby zrealizować ten cel skutecznie. Ostatni raport ICCT (International Council on Clean Transportation) jednoznacznie wskazuje, że tylko elektryczne lub wodorowe pojazdy ciężkie mają szanse na osiągnięcie celu. Również pod kątem ekonomicznym ich użytkowanie będzie bardziej opłacalne niż spalinowych odpowiedników. Daje to dodatkowy aspekt możliwości budowania niezależności od importowanych paliw kopalnych obciążonych skutkami sytuacji geopolitycznych.

Dlatego 14 lutego 2023 roku Komisja Europejska zaproponowała nowe cele w zakresie redukcji emocji CO2 dla wszystkich nowych pojazdów ciężkich (HDV) od 2030 roku i później. Plan dekarbonizacji zaproponowany przez Komisję Europejską ma pomóc ograniczyć szkodliwy wpływ na środowisko naturalne generowany przez ciężarówki, autobusy miejskie, międzymiastowe i turystyczne. Obecnie odpowiadają one za ponad 6% całkowitej emisji gazów cieplarnianych (GHG) w UE i ponad 25% emisji gazów cieplarnianych pochodzących z transportu drogowego.

Do głównych założeń planu dekarbonizacji transportu ciężkiego należy stopniowe wprowadzenie  progów redukcji emisji CO2 dla  producentów pojazdów ciężarowych w porównaniu z poziomami z 2019 r.

Komisja zaproponowała 3 progi:

  1. nbsp;      redukcja emisji o 45% od 2030 r.;
  2. nbsp;      redukcja emisji o 65% od 2035 r;
  3. nbsp;      redukcja emisji o 90% od 2040 r.

Jakub Faryś, Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego:

Decyzja Komisji Europejskiej upewnia branżę motoryzacyjną, że Europa konsekwentnie zmierza do mobilności zeroemisyjnej. Dotyczy to również transportu ciężkiego - zarówno długodystansowego jak i lokalnego. Już dziś producenci proponują klientom np. elektryczne śmieciarki czy pojazdy dystrybucji lokalnej, ale też elektryczne ciągniki siodłowe. Jednak, aby proces przechodzenia na napędy zeroemisyjne powiódł się, niezbędne jest wybudowanie sieci punktów ładowania o bardzo dużych mocach dedykowanych pojazdom ciężarowym oraz stacji tankowania wodoru. Dostępność do odpowiednich punktów ładowania pozwoli przekonać przewoźników, że eksploatacja pojazdów zeroemisyjnych jest nie tylko porównywalna z dzisiejszą, ale też opłacalna ekonomicznie.

Zmiany w tym zakresie będą miały pozytywny wpływ na transformację energetyczną zgodnie z celami Europejskiego Zielonego Ładu, REPowerEU i Fit for 55. Propozycja Komisji Europejskiej zakłada zmniejszenie popytu na importowane paliwa kopalne oraz zwiększenie oszczędności energii i wydajności w unijnym sektorze transportu. Przyniesie to korzyści europejskim przewoźnikom i użytkownikom w postaci obniżenia kosztów paliwa, całkowitego kosztu posiadania oraz zapewni szersze zastosowanie bardziej energooszczędnych pojazdów. Poprawi również jakość powietrza, zwłaszcza w miastach oraz zdrowie Europejczyków.

Sektor transportu jest kluczowym dla wspierania europejskiego przemysłu czystych technologii oraz dla pobudzenia międzynarodowej konkurencyjności. UE jest liderem rynku w produkcji samochodów ciężarowych i autobusów, a wspólne ramy prawne pomagają zabezpieczyć tę pozycję na przyszłość. W szczególności zmienione normy stanowią wyraźny i długoterminowy sygnał, który ma ukierunkować inwestycje unijnego przemysłu w innowacyjne technologie bezemisyjne i przyspieszyć rozwój infrastruktury do ładowania i tankowania.

Marcin Korolec, Prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych:

Opóźnianie dekarbonizacji ciężkich pojazdów nie jest w naszym interesie. Wojna w Ukrainie uświadomiła nam wszystkim, że Europa nie może sobie pozwolić na zależność od importowanych paliw kopalnych. Pomijając kwestie gospodarcze i konkurencyjność europejskiego przemysłu motoryzacyjnego, to kolejny istotny argument przemawiający za szybszą elektryfikacją.

 

 

Koalicja eTransport

Przeczytaj również
Popularne