Oczko wyżej – Suzuki SX4 S-Cross

30 września 2013

Suzuki SX4 drugiej generacji jest przykładem udanej przemiany crossovera segmentu B, jakim był poprzednik, w pełnowymiarowy samochód kompaktowy. Praktyczniejsze nadwozie rynkowego debiutanta ma szansę w większym niż dotąd stopniu przyciągnąć uwagę przedsiębiorców. Suzuki była jedną z pierwszych marek, która wprowadziła na rynek crossovera w segmencie B. Był nim w 2006 roku model SX4. Z czasem na rynku pojawiły się np. Nissan Juke, a prawdziwy wysyp tego typu konstrukcji obserwujemy w ostatnich dwóch latach. Pomysł na drugą generację był już inny. Tym razem SX4 S-Cross ma celować w bardzo intratny segment C, w którym Suzuki od dawna nie miało sensownego reprezentanta. Pierwsza generacja Suzuki SX4 nadal cieszy się popularnością w Europie, dzięki czemu będzie oferowana jeszcze w tym i kolejnym roku jako SX4 Classic.Druga generacja jest aż 18 cm dłuższa od poprzednika – 430 cm. Wyraźnie wzrósł też rozstaw osi, z 250 cm do 260 cm, oraz rozstaw kół o 3,5 cm. O taką wartość wzrosła również szerokość pojazdu. Poprawił się również współczynnik oporu powietrza Cd z 0,4 do 0,33. Mimo zdecydowanie większych rozmiarów masa pojazdu wzrosła minimalnie, np. model z tym samym silnikiem benzynowym wazy obecnie 35 kg więcej (1175 kg). Nadwozie SX4 S-Cross, zwłaszcza z boku i z tyłu budzi skojarzenia z Nissanem Qashqai. Niestety, nieproporcjonalnie duże lampy przednie nie każdemu przypadną do gustu.Poza drogą przeszkadzać może mały jak na pojazd o aspiracjach terenowych prześwit podwozia – 17 cm, czyli pół centymetra mniej niż w poprzedniku. Producent jednak słusznie zakłada, że 90% samochodów praktycznie nigdy nie zjedzie tym samochodem z dróg utwardzonych.Korzyści z większych rozmiarów wyraźnie odczujemy w środku, głównie na szerokość oraz w ilości miejsca dla pasażerów tylnej kanapy. Tam o 4 cm zwiększyła się przestrzeń między oparciami tylnej kanapy i przednich foteli. Nowym Suzuki przewieziemy też zdecydowanie więcej. Bagażnik o pojemności 430 litrów łatwo powiększyć po złożeniu oparć kanapy do 1269 litrów. Dodajmy, że poprzednia generacja oferowała odpowiednio 270 litrów przy komplecie pasażerów i 1045 litrów gdy jeździliśmy we dwójkę. Dużym atutem nowej generacji jest podwójna podłoga pozwalająca na bardziej wszechstronne wykorzystanie bagażnika.Najtańszy model z wyposażeniem Comfort i silnikiem benzynowym 1.6 / 120 KM kosztuje 69 900 zł. W takim wariancie klimatyzacja, elektryczne szyby czy tempomat są już standardem. Aby wyjechać z salonu modelem z napędem na cztery koła Allgrip trzeba mieć co najmniej 82 900 zł. Najtańszy diesel to już koszt 87 900 zł, ale by cieszyć się w nim napędem na cztery koła należy wysupłać aż 100 900 zł.Importer zakłada, że większość nabywców będzie zamawiać wersję Premium, a ponad połowę sprzedaży ma stanowić wariant 4x4. W przypadku poprzedniego modelu firmy zamawiały ok. 25% sprzedaży, jednak obecna generacja, ze względu na większą praktyczność, ma szansę na wyraźne zwiększenie tego udziału.Suzuki zamierza sprzedać w przyszłym roku ok. 85 tys. egzemplarzy SX4 S-Cross w Europie. Podobnie jak poprzednik powstaje w węgierskich zakładach Suzuki. Co ważne, współpraca z Fiatem, który również na Węgrzech produkował bliźniaczy model Sedici, przy produkcji drugiej generacji SX4 nie będzie kontynuowana. PD