Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
MAN

Hyundai i40 - premiera i pierwsza jazda w Polsce

hyundai_i40_odslonaPolska premiera nowego, flagowego modelu Hyundai i40 miała miejsce podczas pierwszego dnia ogólnopolskiego szkolenia Fleet Management Training we Wrocławiu. Po uroczystej odsłonie, redakcja magazynu Fleet jako pierwsza w Polsce miała okazję zabrać nowego Hyundaia i40 na krótki test. hyundai i40 pierwsza jazdaOdsłonięcia nowego Hyundaia i40 w wersji kombi, który ma być min. uzupełnieniem oferty Hyundaia dla flot samochodowych i jednocześnie wiodącym graczem w segmencie D, dokonano w niezwykle podniosłej atmosferze. Przedstawiono filmy promocyjne, częstowano szampanem oraz rozdawano upominki. Kilka słów o samochodzie opowiedział Ireneusz Migda, szef sprzedaży flotowej Hyundai Motor Poland. Już jeden dzień po prapremierze w Polsce, dzięki uprzejmości Anety Gajewskiej z Hyundaia, jako pierwsza redakcja w Polsce mogliśmy jeździć Hyundaiem i40 na naszej ojczystej ziemi. Nie był to oczywiście prawdziwy test, ale nawet krótka przejażdżka flagowcem Hyundaia pozwoliła zapoznać się z samochodem, który ma szansę ostro zamieszać wśród czołowych modeli wymagającego, europejskiego segmentu D. Hyundai i40 - pierwsza jazda w PolscePo pierwsze w oczy rzuca się bardzo nowoczesna, zaprojektowana zresztą w Europie bryła. Agresywne światła wyposażone w diody LED, zadziorne przetłoczenia tworzą zgrabną całość. W podobnej stylistyce, gdzie dominują ostre kąty, utrzymano wnętrze tego samochodu. Bardzo ładna i funkcjonalna jest deska rozdzielcza oraz kierownica. Także fotele zapewniają odpowiednią wygodę i trzymanie boczne. W słoneczne dni mogą przeszkadzać tylko połacie błyszczącego plastiku. Jedynym mankamentem, który może przeszkadzać są bardzo grube słupki A, które wraz z mocowaniem lusterek znacząco ograniczają widoczność z miejsca kierowcy. Model, który mieliśmy okazję testować, budząc niemałe zainteresowanie przechodniów i innych kierowców, wyposażony był w silnik diesla o pojemności 1.7 litra. Choć trudno oceniać na krótkim dystansie jak auto będzie spisywać się w trasie, ale przy przebiegu całkowitym niespełna 100 km, kiedy silnik nie jest jeszcze dotarty, pracował cicho i zapewniał odpowiednia dynamikę. Bardzo lekko i precyzyjnie działała skrzynia biegów. Także układ kierowniczy pracował bez zastrzeżeń, ale przy jeździe miejskiej. W ruchu autostradowym i przy szybszych prędkościach może być zbyt czuły, ale jest prawdopodobne, że wraz ze wzrostem prędkości odpowiednio się usztywnia. Zawieszenie zestrojono rewelacyjnie, jak na kostkę brukową i nierówne miejskie drogi. Do wnętrza nie przedostają się stuki ani hałasy. Samochód ma specyfikę limuzyny. O tym, czy potwierdzi te zalety w dłuższym teście, przekonacie się Państwo w wakacyjnym wydaniu magazynu Fleet, ponieważ udało nam się pozyskać samochód do testu.

Przeczytaj również
Popularne