Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Samochód elektryczny z duszą i uśmiechem

Piotr Łakomy, Dyrektor Marki Volkswagen Samochody Dostawcze, opowiada o przełomowym samochodzie, jakim jest ID. Buzz. Przy okazji zapytaliśmy też o sytuację rynkową branży i najbliższą przyszłość.

Tomasz Siwiński: Panie Piotrze, sytuacja na rynku nowych samochodów osobowych jest trudna, a jak wygląda to w przypadku samochodów dostawczych?
Piotr Łakomy: Ostatnie lata były trudne dla całej branży motoryzacyjnej. Pandemia, problemy z dostępnością półprzewodników, a teraz wojna w Ukrainie. Aktualna sytuacja na świecie u wielu osób budzi dużo obaw. Niepewność jutra wpływa na ostrożność w podejmowaniu zobowiązań. Dodatkowo, rosnące drastycznie stopy procentowe powodują, że klienci często odkładają decyzję o zakupie nowego samochodu. Sytuacja na świecie wpływa także na ciągłość łańcucha dostaw, co bezpośrednio przekłada się na czas produkcji samochodów, który aktualnie jest dłuższy niż normalnie. Niemniej jednak fabryka VW Poznań cały czas pracuje nad zapewnieniem stałej dostępności komponentów, tak by produkcja realizowana była możliwie bez opóźnień.

Volkswagen słynie z wartości rezydualnych, obecnie, kiedy podaż nowych aut jest niewystarczająca, klienci szukają także samochodów używanych, jak to wygląda w przypadku marki Volkswagen?
Tak, to prawda, dostawcze Volkswageny mocno trzymają wartości rezydualne. Sytuacja na rynku używanych samochodów dostawczych wydaje się bardziej stabilna niż na rynku samochodów osobowych. Eksperci przewidują, że procentowe wartości rezydualne samochodów dostawczych pozostaną wysokie i względnie stabilne.

Zainteresowanie samochodami dostawczymi Volkswagen widać również w sieci Das Welt Auto. Dealerzy widzą potencjał w modelach dostawczych i stanowią one coraz większy udział w całej sprzedaży.

Wasze osobowe wersje samochodów są bardzo popularne. Czy Pana zdaniem, kiedy producenci aut osobowych zaniechali produkcji minivanów, to właśnie osobowe wersje aut użytkowych mają szansę wypełnić tę niszę?
Aktualnie sprzedawane przez nas wersje osobowe, takich modeli jak Caddy czy Multivan, niczym nie odbiegają od modeli oferowanych przez marki typowo osobowe. Oba modele pochwalić się mogą platformą MQB, dzięki której wyposażone zostały w szereg systemów wspierających kierowcę i systemów bezpieczeństwa. Rozwiązania znane z samochodów osobowych są teraz dostępne także dla klientów marki Volkswagen Samochody Dostawcze. Warto zaznaczyć, że nowy multivan, który dopiero niedawno pojawił się w ofercie, jest samochodem, który powstał od podstaw, dzięki czemu odpowiada na potrzeby rodzin i może z powodzeniem konkurować z samochodami z segmentu SUV.

Nie mógłbym nie wspomnieć o naszej największej nowości, modelu ID. Buzz i ID. Buzz Cargo. Oba modele uzupełnią dobrze znaną rodzinę ID. Są w pełni elektryczne, naszpikowane najnowszymi technologiami i ekologicznymi rozwiązaniami, ale czerpiącymi z dziedzictwa i kultowego designu modelu T1 Bulli.

Macie w ofercie nowoczesną gamę samochodów, od nowego Caddy, przez Transportera i Volkswagena Craftera. W którym z tych modeli widzi Pan największy potencjał?
Obecnie największy potencjał upatruję w segmencie samochodów rodzinnych, minivan i SUV, oraz w segmencie samochodów kamperowych.

Coraz więcej rodzin szuka samochodu przestronnego, bezpiecznego, ale także niosącego wysoki komfort i najnowsze rozwiązania technologiczne. Jestem pewien, że nowoczesne rodziny będą się świetnie czuły zarówno w multivanie z napędem hybrydowym, jak i w pełni elektrycznym ID. Buzzie.

Segment samochodów kamperowych w ostatnich latach mocno urósł. Za sprawą pandemii i niepewnej sytuacji na świecie zauważalny jest nowy trend w podróżowaniu. Nasi klienci szukają niezależności i bezpieczeństwa, dlatego coraz częściej skłaniają się do kupna komfortowego kampera z gamy California (Caddy California, California, Grand California). Szczególnie California, będąca modelem kultowym, cieszy się dużą popularnością za sprawą swojej funkcjonalności i małych gabarytów. To samochód, który bez problemu sprawdza się w mieście, jak i podczas wakacji. Klienci decydujący się na zakup kampera na pewno na tym nie stracą. Wartości rezydualne utrzymują się na wysokim poziomie. Po trzech latach użytkowania California warta jest wciąż 71% swojej wartości. Wynika to z wysokiej jakości zabudowy znajdującej się w samochodzie, która również wpływa na wycenę końcową. W przypadku Californii na pewno nie bez znaczenia jest materiał, z jakiego wykonana jest zabudowa. Zastosowany materiał wykorzystywany w przemyśle lotniczym zapewnia niepowtarzalną trwałość i znacząco przewyższa zabudowy zrobione ze sklejki.

Na koniec chciałbym jeszcze dodać, że w 2021 byliśmy liderem sprzedaży w segmencie kamperów z 25-proc. udziałem w rynku.

ID.Buzz, przyznam, że kiedy widziałem model koncepcyjny, byłem sceptycznie nastawiony. Śliczny, ale nie ma szans w takiej formie wejść do produkcji, tymczasem zaskoczenie, ID. Buzz wygląda jak samochód przyszłości. Jakie są pierwsze wrażenia klientów?
ID. Buzz to samochód, od którego trudno oderwać wzrok. Samochód elektryczny z duszą i uśmiechem. Bo choć powstał od podstaw na platformie MEB, czerpie z tradycji swoich poprzedników, designu modeli T1 Bulli i innowacyjności, wizji przyszłości, która przyświecała już kiedyś modelowi T2 Elektro.

Właśnie rozpoczęliśmy kampanię przedsprzedażową ID. Buzza. Myślę, że ceny miło zaskoczyły klientów, szczególnie, że media przewidywały dużo wyższe ceny. Tymczasem wersja ID. Buzz jest w cenie 248 091 zł, a ID. Buzz Cargo w cenie 245 877 zł. Z niecierpliwością czekamy na pierwsze samochody w Polsce, które dostarczymy naszym klientom już tej jesieni.

ID. Buzz Cargo to pierwszy dostawczy model zbudowany od podstaw jako elektryk, dodatkowo nawet jego produkcja generuje zerowy bilans emisji CO2. Czytelników na pewno interesują najbardziej informacje o zasięgu oraz ładowności.
Modele, które pojawią się jesienią na rynku będą miały zasięg ponad 400 km. ID. Buzz Pro pojawi się na początku w wersji 5-miejscowej. Natomiast ładowność ID. Buzz Cargo wynosić będzie ponad 700 kg.

Sam samochód to jedno, ale oferujecie do niego cały pakiet dodatkowych usług, jak chociażby możliwość zakupu ładowarki. Co otrzymuje klient?
Zależy nam na tym, by do elektromobilności podchodzić kompleksowo. Dlatego nie tylko oferujemy elektryczne samochody, ale angażujemy się także w rozwój infrastruktury, edukację, w rozwój nowych rozwiązań i aplikacji. Nasi klienci wraz z samochodem mogą otrzymać wsparcie w doborze i zakupie odpowiedniej ładowarki na stronie Volkswagena. Dodatkowo oferujemy klientom takie rozwiązania jak We Connect czy We Connect Fleet, które umożliwiają w prosty sposób zarządzać flotą samochodów. Do ID. Buzza Cargo oferować będziemy klientom także szereg zabudów dedykowanych, między innymi, do takich branż jak: kurierska, serwisy mobilne, mobilne restauracje i kawiarnie, przewóz osób niepełnosprawnych, chłodnie, miejska dystrybucja towarów w kontrolowanej temperaturze, straż miejsca i służby municypalne.

Przeczytaj również
Popularne