Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Produkcja aut w Europie zwolni?

Fabryka_Kia_-_Zylina_03Największe koncerny motoryzacyjne w Europie, które cierpią na nadmiary mocy produkcyjnych, w obliczu wysokiego ryzyka załamania sprzedaży na Starym Kontynencie zaczęły reorgainzację w sieci zakładów produkcyjnych.Według firmy analitycznej IHS Automotive aktualnie ok. 15% możliwości produkcyjnych europejskich zakładów nie jest wykorzystana. W roku przyszłym wskaźnik ten może powiększyć się do 41%. Tak drastyczna zmiana niekorzystnie wpływa na sytuację finansową poszczególnych zakładów. Producenci starają się dostosowywać wielkość produkcji do obecnych możliwości rynku. Fiat zamyka zakład Terminii Imerese na Sycyli, w którym produkowano rocznie 140 tys. samochodów. Opel zamknął zakład w Antwerpii. Była to pierwsza likwidacja zakładu produkującego samochody w Europie od roku 2006. W sumie w ciągu roku zwolnienia w Oplu objęły 8,5 tys. pracowników. Nie lepiej wygląda sytuacja w Renault, które podjęło decyzję o wstrzymaniu produkcji  w hiszpańskim Valladolid oraz w Palencii. Wymówienia dostało niemal 2,3 tys. osób. Także koncern PSA zwalnia pracowników. Pracę straci około 6 tys. osób. Dodatkowo linie produkcyjne w zakładach w Miluzie i Sochaux zostaną zatrzymane na 13 dni. Problemy nie ominęły również Forda, który zwolni w swoich hiszpańskich zakładach w Palencji ograniczy zatrudnienie o ok. 4000 osób.Jak widać problem jest duży, a tym razem producenci nie mogą już liczyć na wsparcie poszczególnych rządów. Jedynym ratunkiem jest rozwój poszczególnych marek na rynkach poza Europą, chociaż i tutaj sytuacja nie przedstawia się tak korzystnie jak w przeszłości. Rynek chiński, największy obecnie na świecie rynek motoryzacyjny może wchłonąć w przyszłym roku o 8% więcej samochodów, podczas gdy w poprzednich latach wynosiły 30 do 40%. Źródło: Samar, Centralna Ewidencja Pojazdów

Przeczytaj również
Popularne