Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Trends

Lista TOP50 największych DILERSTW

 

Firma DCG Dealer Consulting i IBRM Samar opublikowały najnowszą Listę TOP50 (czyli za 2019). Premiera zestawienia – z oczywistych względów – została przeniesiona do internetu, zaś sama konferencja i uhonorowanie największych dealerów samochodów w kraju będą miały miejsce na początku września.

 

Przetasowania właścicielskie na polskim (i nie tylko) rynku przełożyły się wprost na zmianę pozycji lidera Listy. Już w chwili podzielenia się w połowie 2019 r. Grupy Krotoski-Cichy na dwie odrębne firmy – Grupę Krotoski i Grupę Cichy – było niemal pewne, że żadna z nich nie zdoła samodzielnie zachować pierwszego miejsca w tabeli (przypomnijmy: działając razem, wywodzący się z Poznania dealerzy bronili tytułu cztery razy z rzędu). Miano lidera polskiego rynku dealerskiego odzyskała zatem po sześciu latach Grupa PGD-IP, ze sprzedażą ponad 21,2 tys. nowych aut i rocznym wzrostem 2,9 proc. (polski rekord sprzedażowy nie został pobity, ponieważ w 2018 r. Grupa Krotoski-Cichy otarła się o 25 tys. szt.). Co złożyło się na taki wynik PGD? Organiczny wzrost czy coraz silniejsza pozycja w Poznaniu to jedno, natomiast główną nowością, jaka pojawiła się w portfolio dealera, jest otworzony w Krakowie salon Volvo, czyli marki, z którą grupa jeszcze nie współpracowała.


 

DOLNA GRANICA TOP10: OSIEM TYSIĘCY AUT

 

Jak poradziły sobie, będące „na swoim”, dwie osobne dywizje Grupy K-C? Nieźle, choć pewnie z apetytem na więcej. Grupa Cichy została wiceliderem, sprzedając ponad 15 tys. samochodów (co oznacza, że tworzące ją salony zanotowały spadek o 7,3 proc.), z kolei Grupa Krotoski uplasowała się tuż za pierwszą dziesiątką, na miejscu 11. (blisko 8 tys. aut i -5 proc. r/r). Na wzrosty w kolejnym notowaniu Listy może liczyć szczególnie pierwsza firma, ponieważ – jak wiadomo – z początkiem stycznia zwiększył się istotnie jej stan posiadania: grupa zakupiła 100 proc. udziałów w zasłużonej dla branży stołecznej firmie Rowiński-Wajdemajer (na aktualnej TOP50 na 44. miejscu, z wolumenem prawie 3 tys. aut).

 

O najniższe miejsce na podium stoczono w 2019 r. bardzo wyrównany bój. Ostatecznie wskoczyła na „pudło” Grupa Plichta, wyprzedzają Grupę PTH zaledwie o 214 samochodów (dealerzy sprzedali – odpowiednio – 13 314 i 13 100 nowych aut). W przypadku Grupy Plichta decydujące znaczenie dla 9-proc. wzrostu sprzedaży miały nowe salony: Forda w Gdańsku, Volvo w Gdyni oraz obiekty zakupione od firm AJ Motors (Volkswagen – Bydgoszcz i Toruń) i Polbis Auto (Skoda – Toruń). Dobry rok ma za sobą także Grupa Bemo, która urosła sprzedażowo o 19,5 proc. (i salon w Rzeszowie), co przełożyło się na ponad 12 tys. samochodów i awans na 5. lokatę.

 

 

Ostatnim dealerem, który sprzedał w 2019 r. powyżej 10 tys. nowych aut, jest Emil Frey Polska, czyli kolejna „nowa” twarz w naszym zestawieniu. Oczywiście cudzysłów został tu użyty nieprzypadkowo, ponieważ pojawienie się szwajcarskiego giganta w polskim TOP50 wiąże się z zakupem przez tę firmę francuskiej grupy PGA Motors, czyli etatowego ostatnio gracza z pierwszej dziesiątki naszego zestawienia. Ale jest też nowość, bo dorobek sprzedażowy dawnej PGA Motors został uzupełniony przez salony należące do spółki zależnej, Emil Frey Retail Polska, czyli obiekty związane z Subaru (Kraków i Łódź) oraz Nissanem (w Łodzi). W ten sposób grupa kojarzona w Polsce głównie jako importer dość niszowej marki z Japonii, znalazła się w ścisłej czołówce największych dealerstw nad Wisłą (dokładnie na 6. miejscu).

 

Za nią znalazły się kolejno Sobiesław Zasada Automotive, Carservis, Auto Lellek Group oraz Grupa Auto Wimar (ta ostatnia zamyka dziesiątkę z wynikiem 8 206 – najwyższym w wieloletniej działalności dealera, ale też najwyższym dla 10. miejsca w historii Listy TOP50). Niewiele do miejsca w TOP10 zabrakło starym wyjadaczom, czyli Grupie Carsed i krakowskiej InterAuto – obie firmy notowały wzrosty, natomiast bezpośrednia konkurencja rosła po prostu szybciej.


NIŻSZE TEMPO WZROSTU PIĘĆDZIESIĄTKI

 

Analizując powiązania koncernowe dealerów, najwięcej na Liście było – już tradycyjnie – firm związanych z autoryzacjami Grupy Volkswagen (17). Licząc pojedyncze marki, czołówka wygląda następująco: Volkswagen (15 przedstawicieli) Skoda (14), Fiat (11), Audi i Toyota (po 9), Opel, Dacia i Renault (8). Najbardziej wielomarkową grupą dealerską w Polsce pozostała PTH z 19 autoryzacjami, zaś dealerskim rodzynkiem z jedną marką i jednym obiektem – wrocławski Gall-ICM (tym bardziej musi imponować sprzedaż salonu – prawie 3 tys. Skód; dla porównania średnia sprzedaż na pojedynczy punkt firm z TOP50 wyniosła w 2019 r. 1 183 nowe auta, zaś średnia liczba salonów dla grup sklasyfikowanych na Liście to 5,7).

 

 

Największy wzrost na całej Liście TOP50 wypracowała, związana z Toyotą, firma Carolina Car Company: dokładnie 39,43 proc. (ze sprzedażą blisko 4,7 tys. aut). Niewiele mniej urosła grupa Nawrot sprzedająca marki Renault, Dacia i – od niedawna – Hyundai (+35,99 r/r, blisko 5,5 tys. samochodów). Trzeci największy roczny progres sprzedaży zaliczyła firma Marvel, mająca w portfolio Kię, siostrzanego Hyundaia oraz Iveco (+27,6 r/r). Tytułem wyjaśnienia: nie porównywaliśmy pod kątem rocznych przyrostów na Liście tzw. fałszywych debiutantów (poza Grupą Krotoski-Cichy chodzi także o dwie firmy powstałe po grupie Autorud: Autorud Rzeszów i Autorud Stalowa Wola). Ciężko bowiem przełożyć jeden do jednego wynik sprzedażowy 3, 6 czy 8 salonów działających w ramach większej organizacji, oraz tych samych obiektów funkcjonujących samodzielnie: z oddzielnym finansowaniem, stokiem pojazdów, własną bazą klientów (w tym flotowych).

 

Generalnie na Liście TOP50 za 2019 r. dominują wzrosty. Spadek sprzedaży zanotowało tylko 7 dealerstw (tyle samo co przed rokiem). Z kolei jedynym faktycznym debiutantem (na 49. miejscu) została firma Nowakowski, czyli dealer Toyoty z Wrocławia, Wałbrzycha (a od kilku miesięcy także z Jeleniej Góry). Aby znaleźć się w pięćdziesiątce największych trzeba było sprzedać w 2019 r. 2 690 nowych samochodów – to o 302 szt. więcej niż w roku 2018. Natomiast średni wzrost całej TOP50 był drugi raz z rzędu niższy niż całego polskiego rynku: w 2019 r. najwięksi urośli łącznie o 3,44 proc. (sprzedając 287,6 tys. pojazdów), zaś suma wszystkich polskich rejestracji zwiększyła się o 4,12 proc. Niby nie dużo, ale coś się jednak zmienia, ponieważ do niedawna firmy z TOP50 miały wyraźnie wyższą dynamikę niż pozostałe.

 

(De)konsolidacja i niepokój na horyzoncie

 

Niższa dynamika przekłada się oczywiście na obniżenie się (także drugi rok z rzędu) wskaźnika konsolidacji polskiego rynku. Ten zmalał w 2019 r. symbolicznie, bo z 49,76 proc. do 49,23 (za taką część polskich rejestracji odpowiadała „pięćdziesiątka”). Czy można na tej podstawie wnioskować, że reszta stawki goni największych? Otóż, nie do końca, ponieważ główną przyczyną niższego udziału TOP50 zdają się być opisane wyżej podziały właścicielskie Grupy Krotoski-Cichy oraz Autorud: gdyby te firmy były liczone – jak w poprzednich latach – razem, to do TOP50 weszłyby przecież – zwiększając łączny wolumen pięćdziesiątki – firmy z miejsc 51. i 52. Wówczas wskaźnik konsolidacji przekroczyłby ponownie (jak w 2017 r.) symboliczne 50 proc.

 

Poprzedni rok oznaczał stabilizację sprzedaży (inni powiedzą: spadek tempa wzrostu, i też będzie to prawda) nie tylko dla całej polskiej branży (wzrost rejestracji o 4,1 proc. r/r), ale również dla dealerstw sprzedających najwięcej aut w kraju: zarówno jeśli chodzi o zsumowany wynik „pięćdziesiątki”, jak i średnią dla pojedynczych firm z TOP50.

 

Większość firm wzięłaby jednak podobną dynamikę sprzedaży za rok 2020 w ciemno. W obliczu epidemii koronawirusa i „zatrzymania się” rynku, staje się to niestety mało realne. Koronawirus to klasyczny czarny łabędź, który spadł nie tylko na motoryzację, ale całą polską gospodarkę.

 

 

***

 

O Liście TOP50

Lista TOP50 to zestawienie największych polskich dealerstw i grup dealerskich, bazujące na wolumenie sprzedaży nowych aut w danym roku (samochody osobowe i dostawcze do 3,5 t). Zestawienie służy m.in. wyliczeniu poziomu konsolidacji polskiego rynku (wskaźnika konsolidacji), czyli procentowego udziału 50 największych dealerstw w wolumenie sprzedażowym całej branży (obecnie TOP50 odpowiada za niemal połowę sprzedaży aut w Polsce). Ranking publikowany jest po raz 13. (od 2007 r.). Autorami opracowania są firma doradcza DCG Dealer Consulting (wydawca branżowego miesięcznika „Dealer”) oraz IBRM Samar.

 

Przeczytaj również
Popularne