Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Proste rozwiązania na trudne czasy

Życie biznesowe zmieniło się już chyba na stałe. Jednak nawet w trudnych czasach firmy prowadzą działalność biznesową. Dla wielu z nich niezbędnym narzędziem jest samochód dostawczy. Jeżeli nie chcemy mrozić gotówki w samochodach, warto skorzystać z elastycznych form wynajmu. Rozmawiamy o tym z Łukaszem Złotnickim, którego firma oferuje wynajem samochodów użytkowych.

Tomasz Siwiński: Trudne czasy. Drogie paliwo, inflacja, słaby złoty, przestoje w produkcji samochodów. To nie najlepszy czas, aby kupować samochód. Czy rozwiązaniem może być wynajem?
Łukasz Złotnicki: Oczywiście. Wynajem to możliwość korzystania z pojazdów wtedy, kiedy chcemy, takich, jak chcemy i tak długo, jak chcemy, bez jakichkolwiek długoterminowych zobowiązań. A to w okresie wzrastających stóp procentowych, wahań podaży aut na rynku oraz chwiejnego kursu złotego bardzo cenne. Co więcej, jako że nasza firma ma dużą swobodę w utylizacji floty (poprzez np. daily rental w punktach franczyzowych) nie boimy się, że klient odda nam przedwcześnie pojazdy pierwotnie wynajęte na długi okres. W związku z tym oferujemy bardzo liberalne warunki wcześniejszego zakończenia kontraktu.

Łukasz Złotnicki
Urodzony 6 luty 1977 r w Warszawie, absolwent Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, Wydział Finanse i Bankowość, Magister Ekonomii. Z biznesem automotive związany od 2000 r. Najpierw w Daimler Chrysler Automotive Polska, potem w BMW Polska. Od 2006 r. prowadzi razem z bratem Wojciechem przedsiębiorstwo wielobranżowe „Złotniccy.pl”. Należy do niego (między innymi) „wynajmijdostawczaka.pl” – ogólnopolska sieć wypożyczalni aut dostawczych.


Wynajem samochodów dostawczych to stałe i przewidywalne koszty, ale także, o czym Pan wspomniał, elastyczność i proste procedury. To zapewne olbrzymi atut, kiedy samochodu potrzebujemy nawet nie na dzisiaj, ale na wczoraj?
Umowy, jakie oferujemy naszym klientom, mają zawsze stałe ceny wyrażone w polskich złotych (i to bez względu na okres najmu – nawet przy umowach kilkuletnich). Umowy (nawet te długoterminowe) mają bardzo proste zasady. Określamy stawkę miesięczną, limit kilometrów, zakres opieki serwisowej (choć preferujemy full serwis) i zakres ubezpieczenia (choć tu znów preferujemy pełną ochronę).   A jeżeli auta potrzebne są „na wczoraj” możemy zaoferować samochody z naszej sieci daily rental, albo z bliskiej produkcji, która była przewidziana pod daily rental.

Niewielka firma potrafi szybko zareagować na potrzeby klientów. Co, gdy mamy flotę rozsianą po kraju, a chcielibyśmy skorzystać z Pana firmy, jest taka możliwość?

Chętnie obsługujemy klientów których flota jest rozsiana po kraju, a nawet i po Europie. W zależności od sposobu jej użytkowania dobieramy pakiety serwisowe i ubezpieczeniowe, by klient miał taką opiekę, na jakiej mu zależy i nie przepłacał za rzeczy, których nie potrzebuje.


Każdy klient ma u nas dedykowanego opiekuna – specjalistę od tematów serwisowych, ubezpieczeniowych, assistance itp. Dzięki temu fleet manager naszego klienta nie musi „znać się na wszystkim” Do tego oferujemy naszym klientom dostęp do naszego systemu monitoringu floty, przez co klient ma nadzór nad swoją flotą aut bez dodatkowych kosztów.

Dzisiaj potrzebuję małego samochodu, za tydzień większego, a w przyszłym miesiącu z zabudową specjalistyczną. Uda się?
Jasne! Dysponujemy flotą aut o zróżnicowanej wielkości i przeznaczeniu. Często nasi klienci wypożyczają od nas na krótki okres kilka różnych aut, aby przetestować je w swojej firmie pod kątem przydatności, pojemności, ładowności itp. I dopiero po takich testach decydują się na wynajem konkretnego miksu aut na długi termin. A nierzadko klienci, którzy normalnie wykorzystują jeden rodzaj pojazdów, czasowo wynajmują auta o innym przeznaczeniu (np. w szczycie sezonu sprzedaży).

Przeczytaj również
Popularne