Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
MAN

Masterlease przyjął pierwsze wnioski w „Moim elektryku”

W styczniu Masterlease rozpoczął przyjmowanie od klientów indywidualnych i biznesowych wniosków o dofinansowanie samochodów elektrycznych. Firma oferuje pojazdy w wynajmie długoterminowym w ramach programu „Mój elektryk”. Średnia wartość samochodów pojazdów objętych wnioskami wyniosła 111 tys. zł, a kwota dopłaty w większości przypadków sięgnęła najwyższego przewidzianego poziomu (27 tys. zł).

Po kilkunastu dniach od swojego startu w nim przekazała Bankowi Ochrony Środowiska (BOŚ) i Narodowemu Funduszowi Ochrony Środowiska (NFOŚ) pierwsze wnioski o dopłaty. Głównie w imieniu przedsiębiorców.  

Niemal wszystkie wnioski dotyczyły maksymalnej dopłaty, wynoszącej 27 tys. zł. Kwota ta jest przeznaczana na opłatę wstępną i znacząco obniża miesięczne raty.

Średnia wartość samochodów z pierwszej puli wniosków wyniosła 111 tys. zł. Dotychczas wybierane przez Klientów marki samochodów to Nissan, Dacia, Kia, Tesla i Renault.

- Jesteśmy oczywiście na początku naszej „elektrycznej” drogi i zgodnie z przewidywaniami dostrzegamy, że najbardziej zainteresowani elektrykami są właściciele firm. Widzimy też, że jako branża mamy sporo do zrobienia w zakresie edukacji klientów, którzy wciąż nieufnie podchodzą do samochodów na prąd. Martwi ich m.in. ograniczona infrastruktura ładowania, kwestie serwisowe, spadek wartości pojazdu po paru latach i koszty eksploatacji. Obawy nie znajdują jednak oparcia w faktach. W rzeczywistości koszty eksploatacji pojazdów zeroemisyjnych w wynajmie długoterminowym są niższe w porównaniu z autami spalinowymi. Ma na to wpływ dofinansowanie, ale też związane z najmem: zakres usług i kwestia własności samochodu. W wynajmie długoterminowym, klient pokrywa miesięczne opłaty za korzystanie z samochodu. Usługi serwisowe są już w nich zawarte, a po skończonej umowie klient może zwrócić auto i wymienić na nowszy model – mówi Tomasz Jabłoński, Prezes Zarządu w Masterlease, należącym do Grupy Kapitałowej PKO Banku Polskiego.

Warto dodać, że w porównaniu do spalinowych, samochody elektryczne są z reguły bardziej dostępne u dilerów. To rezultat dużej wagi, jaką branża przykłada obecnie do produkcji i promocji ekologicznego transportu.

Wynajem długoterminowy elektryka. Co warto wiedzieć?

Gotowość finansowania samochodów elektrycznych w wynajmie długoterminowym deklaruje ok. 20% firm z sektora MSP – wynika z raportu „Floty pojazdów kluczem do elektromobilności” przygotowanego w 2021 r. przez PKO Leasing, Masterlease oraz Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA). Odpowiadający w ten sposób przedsiębiorcy widzą w wynajmie długoterminowym przede wszystkim rozwiązanie kwestii kosztów serwisowania i utraty wartości pojazdu. Dlaczego?

Klienci w trakcie np. 2-letniego kontraktu wynajmują i tym samym korzystają z samochodu, który należy do firmy leasingowej. Dzięki temu:

  • nie wykładają jednorazowo dużej kwoty na zakup pojazdu – opłatę wstępną pokrywają z dofinansowania, a za korzystanie z auta co miesiąc płacą czynsz nie spłacając całej wartości samochodu.
  • nie dotyczy ich też trudny do przewidzenia spadek wartości zeroemisyjnego auta, bo na koniec umowy mogą je po prostu oddać i wynająć kolejne.

Ponadto w czynszu zawierają się przeglądy, serwis i samochód zastępczy. Klient może też zlecić firmie leasingowej ubezpieczenie pojazdu w pakiecie OC/AC/Assistance oraz zakup opon letnich i zimowych wraz z przechowywaniem i wymianą.

 

Paliwo vs. prąd – porównanie kosztów

Z danych Masterlease i kalkulatora Elektromobilni.pl wynika, że finansowanie w wynajmie długoterminowym i eksploatacja dwóch modeli Nissana z segmentu B (spalinowego Juke’a N-Connecta 1.0 114KM DCT i elektrycznego Leafa N-Connecta 40kWh) są wyraźnie tańsze w przypadku zeroemisyjnego samochodu jeśli skorzystamy z dotacji „Mój Elektryk”.

- Widać to bardzo wyraźnie, gdy uwzględni się dopłatę, która obniża raty wynajmu. W porównaniu korzystniej dla elektryków wypadają także koszty „paliwa”, spalanie wobec zużywanej energii, darmowe parkowanie czy poruszanie się buspasami. W elektryku oszczędzamy czas, pieniądze i środowisko – dodaje Tomasz Jabłoński z Masterlease.

W uwzględniającym wszystkie te parametry porównaniu koszty miesięcznej eksploatacji Nissana LEAF-a okazały się być o ponad 30% niższe w porównaniu z kosztami jazdy Nissanem Juke.

 

Grupa Masterlease

Przeczytaj również
Popularne