Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Co słychać na rynku paliw

Gwałtowne wyhamowanie podróży służbowych w wyniku epidemii COVID-19 w Polsce i ograniczenie wykorzystania głównie osobowych aut firmowych wpłynęły na spadki sprzedaży paliw i wyniki ich dostawców. Sytuacja zaczęła się wyraźnie poprawiać w drugiej połowie roku.

Według POPiHN i Ministerstwa Finansów po pierwszym dobrym kwartale 2020 roku sprzedaż paliw spadła w kolejnych miesiącach o kilkadziesiąt procent. W drugiej połowie roku zaczęła jednak ponownie nabierać dynamiki wzrostowej, w szczególności w sierpniu i wrześniu br. Nie poprawiło to jednak wyraźnie całościowego wyniku z pierwszych trzech kwartałów 2020 roku. W ciągu dziewięciu miesięcy zużyto w Polsce 23,19 mln m3 paliw samochodowych, tj. benzyny, oleju napędowego i LPG. Było to o 1,38 mln m3 (-6 %), mniej niż w tym samym okresie 2019 roku. Szczególnie spadło zainteresowanie paliwem LPG – do poziomu 3,35 mln m3 (-14%), a następnie benzyny – 4,52 mln m3 (-8%). Popyt na olej napędowy po trzech kwartałach 2020 r. był o 3% niższy niż na koniec września 2019 r. Dostawy rynkowe tego gatunku paliwa wyniosły nieco ponad 15 mln m3 i były o prawie 0,5 mln m3 mniejsze niż rok wcześniej. Transport ciężarowy – główny odbiorca „diesla” – pracował w miarę normalnie, trwały inwestycje budowlane i infrastrukturalne, gospodarka wymagała dostaw towarów i surowców. Tym samym olej napędowy zwiększył udział w rynku paliw samochodowych o dwa punkty procentowe. Sprzedaż paliw w niewielkim stopniu wspomagały niższe niż w 2019 r. ceny, co równolegle skutkowało mniejszymi wpływami budżetowymi. Nieco mniejsza sprzedaż paliw nie wpłynęła bardzo negatywnie na przychody z ich sprzedaży, ponieważ paliwa były w tym roku sprzedawane z większą marżą. Większe problemy przeżywają stacje działające w miejscach obsługi podróżnych, czyli zlokalizowane na autostradach i drogach ekspresowych. Na nich ruch i obroty zmalały wyraźnie, a jednocześnie ponoszą one wysokie koszty stałe prowadzenia biznesu. Właściciele tych obiektów nie są w stanie przewidzieć jak długo potrwają ograniczenia związane z pandemią, i tym samym podejmować wyprzedzających działań chroniących ich biznes.

W ciągu dziewięciu miesięcy zużyto w Polsce 23,19 mln m3 paliw samochodowych, tj. benzyny, oleju napędowego i LPG. Było to o 1,38 mln m3 (–6 %), mniej niż w tym samym okresie 2019 roku. Szczególnie spadło zainteresowanie paliwem LPG – do poziomu 3,35 mln m3 (–14%), a następnie benzyny – 4,52 mln m3 (–8%). Popyt na olej napędowy po trzech kwartałach 2020 r. był o 3% niższy niż na koniec września 2019 r. Dostawy rynkowe tego gatunku paliwa wyniosły nieco ponad 15 mln m3 i były o prawie 0,5 mln m3 mniejsze niż rok wcześniej.

 


Sprzedaż pozapaliwowa z zadyszką

Prowadzenie stacji paliw wymaga dziś, co oczywiste, wiedzy z różnych, odległych z pozoru dziedzin, np. HoReCa (hotelarsko-gastronomiczna), FMCG (zaopatrzenie sklepu), wyposażenia i aranżacji wnętrz czy architektury krajobrazu – kształtujące obowiązkowe dziś na wielu stacjach paliw strefy relaksu. Ograniczenia w podróżach i dostępie do obiektów handlowych sprawiły, że część klientów dokonywała większych zakupów właśnie na stacjach. Ten segment usług pozapaliwowych zbytnio nie ucierpiał, szczególnie w miastach. Zdecydowanie pogorszyły się wyniki obiektów działających na MOP-ach oraz posiadających restauracje, które ograniczyły swoją działalność jedynie do oferowania produktów na wynos lub w ogóle zostały zamknięte. Przychody z tych obiektów i ich marżowość były szczególnie istotne dla przedsiębiorców. Mimo nieprzychylnych czasów dystrybutorzy paliw wciąż rozbudowują swoje koncepty gastronomiczne słusznie zakładając, że czasy normalności w końcu wrócą. Na przykład na kolejnych stacjach Lotos pojawia się koncept

 

„Stacja smaku”, czyli szybkie dania przygotowywane na miejscu. W tym roku oferta została już uruchomiona w: Krakowie, Tychach (woj. śląskie), Miliczu (woj. dolnośląskie), Pomiechówku (woj. mazowieckie) i Starogardzie Gdańskim (woj. pomorskie). Do końca roku spółka udostępni ją również w Gdańsku, Żarach (woj. lubuskie) i Wichrowie (woj. dolnośląskie). Ciekawy prokliencki pomysł zaproponowała sieć Total. Firma reagując na obecną sytuację wprowadziła możliwość robienia telefonicznych zakupów na stacjach Total, na których zlokalizowane są sklepy Carrefour. Wystarczy wcześniej zadzwonić, złożyć zamówienie i odebrać je w wygodnym terminie na stacji benzynowej, bez kontaktu z obsługą czy innymi klientami.

Stacji przybywa

W tym roku kierowcy mogą korzystać z wyraźnie większej liczby stacji paliwowych niż rok wcześniej. Pod koniec września było ich 7720, a więc aż 92 obiekty więcej niż na koniec 2019 roku. Oznacza to, że na jedną stację paliw przypadało w Polsce 2765 samochodów osobowych i użytkowych. Niemal co czwarta stacja w Polsce (23,3%) należy do PKN Orlen (1798 obiektów). Na drugim miejscu uplasowało się BP – 573 obiekty (7,4% udziału) a pierwszą trójkę zamyka Grupa Lotos – 510 obiektów (6,6% udział). To właśnie Grupa Lotos, jako jedyne z pierwszej trójki zwiększyła liczbę stacji o cztery obiekty. W tej liczbie znajduje się aż 189 obiektów z logo Optima. Liczbę stacji zwiększyły inne koncerny zagraniczne, do 1566 obiektów (20,3%), w tym np. Total (do 42 stacji) i Cirkle K (do 368 obiektów).
Największą dynamikę wzrostu zanotowali jednak niezależni operatorzy (3657 obiektów/+ 74 stacje w stosunku do 31.12.2019 r.) oraz stacje w sieciach niezależnych ze wspólnym logo (1162 obiektów /+46 stacji). W tej ostatniej grupie najmocniejszą pozycję ma Moya (272 obiekty), Pieprzyk (91 stacje), Slovnaft (80 stacji) i Huzar (72 stacje).

W tym roku przybyły również cztery stacje na autostradach. Łącznie na koniec września br. było ich 88, z czego największą liczbą zarządzał Orlen (36 obiektów), a następnie Grupa Lotos (21 stacji) i BP (16 stacji).


Co ciekawe, dostawcy paliw intensywnie rozwijają na swoich obiektach stacje i punkty ładowania pojazdów elektrycznych. Na 1253 punkty ładowania działające pod koniec września br. 112 było zlokalizowanych na stacjach paliw. Spośród nich 80 punktów posiadało możliwość szybkiego ładowania DC, a 32 punkty ładowania wolnego AC.

Miłosz Kubicki

Przeczytaj również
Popularne