Kiedy zmieniać opony na zimowe? To pytanie nurtuje kierowców każdego roku. Zdania na ten temat są podzielone, a praktyka pokazuje, że najwięcej kierowców zmienia ogumienie dopiero, kiedy spadnie pierwszy śnieg. To zdecydowanie za późno! Kiedy zatem zmienić opony letnie na zimowe, by zrobić to w odpowiednim momencie, i o czym jeszcze warto pamiętać? Poznaj najważniejsze fakty.
FAKT 1: Spadek średniej dobowej temperatury poniżej 7 stopni Celsjusza to pora na wymianę opon.
Eksperci z branży oponiarskiej przekonują, że kiedy przez kilka kolejnych dni średnia dobowa temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza, czas udać się do serwisu. Co prawda, ze względu na zmienność pogody na przełomie jesieni i zimy, te wytyczne dość trudno osadzić w ramach czasowych. O ile kierowcy indywidualni mogą pozwolić sobie na oczekiwanie na dogodny według nich termin wymiany opon, o tyle floty powinny ten proces już rozpocząć zgodnie z harmonogramem ustalonym w wybranej sieci serwisowej. Dzięki temu będzie też łatwiej umówić wizytę w warsztacie w najdogodniejszej dla floty lokalizacji. O wcześniejszej wymianie ogumienia powinny pomyśleć zwłaszcza osoby, które dużo podróżują wczesnym porankiem, późnym wieczorem lub nocą, kiedy temperatury są niższe niż w ciągu dnia i mogą już występować przymrozki. Jeśli po wymianie opon na zimowe przez kilka dni temperatura osiągnie 20 stopni Celsjusza, nie będzie to miało negatywnych konsekwencji dla stanu ogumienia.
FAKT 2: Wymieniając opony na zimowe, pamiętajmy, by zmieniać cały komplet.
Używanie różnych typów opon może spowodować nieoczekiwane zachowanie pojazdu. Nie należy szukać oszczędności, przekładając opony zimowe z jednego samochodu do drugiego, ponieważ w każdym aucie ścierają się one inaczej. Wszelkie wątpliwości dotyczące ogumienia warto skonsultować z serwisantem.
Bardzo ważnym punktem jest kontrola ciśnienia w oponach. Z reguły ciśnienia ubywa w związku z naturalnym procesem oddychania gumy, a także ze względu na nieszczelność wentyli. Niższe ciśnienie od tego zalecanego przez producenta może powodować pogorszenie właściwości trakcyjnych opony i hamowania, osłabienie reakcji na skręty oraz zwiększać opory toczenia, a tym samym – spalanie paliwa przez auto.
FAKT 3: Tylko opona dostosowana do sezonu zapewni optymalne zachowanie auta na drodze.
Podstawową różnicą między oponami letnimi a zimowymi jest mieszanka gumowa, z jakiej zostały wykonane. Guma używana do produkcji opon letnich jest przystosowana do pracy w temperaturach powyżej 7 stopni Celsjusza i w takich warunkach gwarantuje pełnię osiągów. Gdy temperatura spada poniżej tego progu, opony letnie twardnieją, a tym samym tracą swoje właściwości. W przypadku opon zimowych jest odwrotnie. Większa zawartość krzemionki sprawia, że poniżej 7 stopni Celsjusza nabierają one optymalnych właściwości. W wysokich temperaturach opony zimowe zaczynają się przegrzewać, a to sprzyja ich szybszemu zużyciu. Co ważne, nieznaczne odchylenie temperatury w górę przez kilka dni nie szkodzi kondycji opon zimowych.
Warto też zwrócić uwagę na kształt bieżnika. Ten w ogumieniu zimowym, np. w oponie Fulda Kristall Control HP2, ma sporo nacięć i lameli, które wgryzają się w śnieg i ułatwiają jazdę po zaśnieżonych, a także oblodzonych nawierzchniach, stabilizując tor ruchu. Ponadto centralne rowki są głębsze, dzięki czemu sprawnie odprowadzają śnieg i błoto pośniegowe spod czoła opony. Pozwala to na zachowanie odpowiedniej przyczepności w warunkach zimowych. Z kolei bieżnik opony letniej jest dużo płytszy, przez co powierzchnia styku ogumienia z nawierzchnią jest większa. Dzięki takiej budowie sterowność na suchej jezdni jest lepsza, a droga hamowania krótsza. Nacięcia są zaprojektowane w taki sposób, aby w deszczowe dni odprowadzać wodę – ale nie błoto pośniegowe i śnieg – i zapobiegać zjawisku aquaplaningu.
FAKT 4: Optymalne ciśnienie i wyważenie kół to podstawa bezpiecznych podróży zimą.
Nieprawidłowe wyważenie kół bardzo negatywnie wpływa na funkcjonowanie zawieszenia i może spowodować ściąganie auta na boki. Przyczynia się także do nieregularnego zużywania opon, a tym samym szybszej utraty ich właściwości.
Bardzo ważnym punktem jest kontrola ciśnienia w oponach. Z reguły ciśnienia ubywa w związku z naturalnym procesem oddychania gumy, a także ze względu na nieszczelność wentyli. Niższe ciśnienie od tego zalecanego przez producenta może powodować pogorszenie właściwości trakcyjnych opony i hamowania, osłabienie reakcji na skręty oraz zwiększać opory toczenia, a tym samym – spalanie paliwa przez auto.
Floty podróżujące za granicami naszego kraju powinny pamiętać, że w okresie zimowym w wielu europejskich państwach istnieje obowiązek wymiany opon na zimowe, często wyznaczone są konkretne terminy, np.:
FAKT 5: Opony zimowe lepszym wyborem na zagraniczne wyjazdy.
Polskie przepisy są dość liberalne w kwestii wymiany opon na zimowe. Regulują tylko głębokość bieżnika, która powinna być równa lub większa od 1,6 mm. Są to graniczne wartości, które jednak nie zapewniają pełni bezpieczeństwa na drodze. Opona zimowa z bieżnikiem poniżej 4 mm traci swoje parametry trakcyjne.