Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Volkswagen Multivan - Salonka

Jest wielki, luksusowy, oferuje mnóstwo miejsca w środku i najlepiej sprawdza się podczas długich podróży. Nie Titanic i nie Orient Ekspres. Na masce, a właściwie na grillu, ma logo VW i jest vanem. Nie Touran i nie Sharan. Co to takiego?

Odpowiedź może być tylko jedna: to Multivan. Jednego z najbardziej komfortowych aut w gamie Volkswagena próżno szukać wśród pojazdów osobowych tej marki. Z nieznanych przyczyn na polskiej stronie internetowej producenta z Wolfsburga jest schowany wśród samochodów użytkowych.

Dyskretna elegancja
Kształtem Multivan przypomina wprawdzie zwyczajnego Transportera, jakich jeżdżą po naszych ulicach setki, ale wystarczy chwila, aby zorientować się, że to coś zupełnie innego. Bo niby skąd i po co komu w dostawczym samochodzie elegancki, perłowy lakier, chromowane detale i przyciemniane szyby. Stylistyka jest elegancka, ale równocześnie bardzo stonowana i dyskretna: tym samochodem nikt nie będzie w ostentacyjny sposób demonstrował bogactwa, choć kosztuje więcej niż niejedna reprezentacyjna limuzyna. Testowym Multivanem wiozłem znajomych na wesele, a potem znajomych znajomych z powrotem do domu. Reakcja na auto była za każdym razem podobna: całkowity brak reakcji przy pierwszym spojrzeniu z zewnątrz i absolutny zachwyt po zajęciu miejsc w środku. Jeśli więc ktoś szuka auta, które będzie przyciągało zazdrosne spojrzenia, to źle trafił. Ten pojazd jest raczej dla introwertyków, tylko jego właściciele wiedzą, jaki jest dobry.

Wersal na wersalce
Jeśli tak wygląda samochód dla ludu, to lud niczym nie różni się od burżuazji. W środku, oprócz pachnącej, beżowej skóry i bardzo dobrych materiałów, typowa dla VW nieudziwniona stylistyka i praktyczna obsługa wszystkich urządzeń. Po otwarciu przyciskiem przesuwnych, bocznych drzwi docieramy do tego, co stanowi największy walor auta – siedem foteli i ogrom przestrzeni. Jest jej tyle, że Multivan może przekonać do siebie nawet najbardziej zdeklarowanych miłośników podróży koleją. Kierowca też nie ma na co narzekać. Prowadzenie jest pewne i precyzyjne, ma się wręcz wrażenie prowadzenia wozu osobowego, a za sprawą turbodiesla o mocy 180 KM i siedmiostopniowej skrzyni DSG, osiągi są lepsze niż w wielu osobówkach. Mimo aerodynamiki auta, przypominającego kształtem i rozmiarami szafę gdańską, spalanie jest zupełnie przyzwoite i nawet w mieście nie powinno przekraczać 10 litrów ON na 100 km.


Volkswagen daje sporo frajdy kierowcy, ale jednak znacznie więcej ma do zaoferowania pasażerom. Ci ostatni jadą w prawdziwie królewskich warunkach: przyciemnione szyby z roletkami dają poczucie prywatności, siedzenia są bardzo wygodne, a ruchomy, składany stolik między drugim i trzecim rzędem foteli ułatwia w czasie podróży zarówno pracę (zajętym i pracowitym), jak i rozrywkę (mniej zajętym i pracowitym). Wszyscy mają do swojej dyspozycji oświetlenie, oddzielną strefę klimatyzacji, obsługującej wyłącznie tył auta i nawiewy nad każdym z siedzeń. Pełen luksus.

Tym samochodem nikt nie będzie w ostentacyjny sposób demonstrował bogactwa, choć kosztuje więcej niż niejedna reprezentacyjna limuzyna.

VIP taxi
Nowy Multivan zrobił na mnie jak najlepsze wrażenie. Sprawdzi się zarówno jako auto rodzinne, jak i w roli pojazdu dyspozycyjnego. Jednak prawdopodobnie – szczególnie w naszych warunkach – większość rodzin i firm zdecyduje się na tańsze odmiany.
Topowe wersje Highline i Comfortline (w testowym aucie uzupełniona pakietem Individual) najbardziej pasują do roli luksusowych taksówek dla VIP-ów. Przy dłuższych podróżach z pełną obsadą miejsc, bagażnik może okazać się niewystarczający na walizki i toboły siedmiu osób. Pomocne będą wówczas liczne i funkcjonalne schowki. Trudno jednak znaleźć lepszy samochód do przewozu np. ważnych firmowych gości z lotniska. VW Multivan nie ma ewidentnie słabych stron: jest solidny, przemyślany, dopracowany i funkcjonalny.

Kto testował: Paweł Kaczorowski

Co: Volkswagen Multivan

Gdzie: Maślice

Kiedy: 19 VII 2010

Ile: 900 km

Przeczytaj również
Popularne