Scania R – eRa Scanii

Budowa marki trwa zwykle wiele lat, czasem dziesięciolecia. Właściwie podtrzymywana, odwdzięcza się znakomitą opinią u klientów. Marka lubi jednak, gdy się o nią dba, oferując nowości wyłącznie z górnej półki.

W świecie transportu ciężarowego nie ma chyba drugiego takiego fenomenu. Scania – szwedzki produkt z najwyższej półki, również cenowej – cieszy się niesłabnącym powodzeniem wśród klientów, kierowców, speców od tuningu i pasjonatów truckerskiego fachu! Dlaczego? Być może jednym z powodów jest tradycyjne przekonanie Szwedów, że nie ma nic bardziej solidnego niż ich produkt. Być może niezwykłe umiłowanie amerykańskich wozów i legendarnej wolności przekłada się na niespotykaną nigdzie indziej w Europie potrzebę tuningowania i upiększania swoich pojazdów. Być może znakomicie budowana legenda silnika V8. Scania jest marką, która ciągle czymś zaskakuje, nieustannie ewoluuje i zgodnie ze szwedzką filozofią – jest symbolem solidności.

Odsłona pierwsza Ciągła ewolucja – ciągłe sukcesy
Gdy w 1995 r. zaprezentowano nową Scanię 4. serii, nikt nie przypuszczał, że rozpoczął się niezwykły okres w historii marki. Nowoczesna, wręcz rewolucyjna kabina o opływowych kształtach, zaprojektowana przez słynną pracownię Bertone, modułowa koncepcja budowy samochodu, nowy silnik i zautomatyzowana skrzynia biegów Opticruise zapewniła sukces rynkowy i prestiżowy tytuł: Ciężarówki Roku 1996. Dziewięć lat później, w 2004 r., premiera Scanii R, w której wykorzystano ok. 65% części z poprzedniej generacji. Auto odchudzono, nieznacznie poprawiono linię kabiny, wyposażono w nowy silnik i podwyższono standard wykończenia wnętrza. Efektem prac był kolejny tytuł Ciężarówki Roku 2005. Jesienią 2009 r., zaprezentowano dziennikarzom z europejskich pism branżowych, zmodernizowaną eRkę. I znów sukces! Ciężarówką Roku 2010 jury konkursu ogłosiło kolejne wcielenie słynnej eRki.

Odsłona druga Jak poprawiono mistrza Bertone
Na pierwszy rzut oka trudno zauważyć zmiany w wyglądzie zewnętrznym. Do najistotniejszych należy zaliczyć zmienioną maskę, w której wyeksponowano i pogrubiono poziome czarne linie, charakterystyczna pionowa linia przedniej atrapy, została mocniej zaakcentowana głębszym wcięciem. Ukłonem w kierunku marketingu, należy uznać powiększone logo Scanii. Efektem zmian jest lepszy obieg powietrza wokół silnika. Wydaje się, że jest to modernizacja robiona z myślą o nowych silnikach EURO 6, których bilans cieplny, wymagać będzie wydajniejszego chłodzenia. Delikatym zmianom poddano zderzak, w który można łatwiej zamontować aktywny tempomat (ACC), diodowe światła dzienne (LED) i wysokociśnieniowe spryskiwacze reflektorów. Scania R doczekała się także nowych, fabrycznych osłon bocznych, które standardowo lakierowane są tak, jak kolor kabiny. Osłony zostały wydłużone i sięgają teraz od osi do osi. Nieznacznie poprawił się zatem współczynnik oporu powietrza.

Odsłona trzecia Komfort pracy i relaks
Bardzo dużo czasu poświęcono wnętrzu kabiny. Miejsce pracy i odpoczynku kierowcy w czasie wielodniowych wyjazdów powinno mieć cząstkę domowej atmosfery. Po wejściu do nowej kabiny widać, że projektanci Ikei nie zostali tu wpuszczeni. Zachowując lubiany klimat
Scanii, zmieniono deskę rozdzielczą, która jest obecnie wykonana z lepszych materiałów i jest wyraźnie przyjemniejsza dla oka. Odświeżono klawisze w wielofunkcyjnej kierownicy, która może być pokryta skórą lub wykonana z drewna. Pochwały należą się za mocny, rozkładany stolik z podwyższoną krawędzią, poręczny podczas jedzenia i pisania dokumentów. Pewnym mankamentem – według opinii piszącego te słowa – wydaje się rezygnacja z doskonałego miejsca na dużą butelkę po prawej stronie kierownicy. Wielu kierowców chwaliło to rozwiązanie, ponieważ butelka była zawsze pod ręką. W zamian przygotowano miejsce na dwie duże butelki w kieszeni drzwi oraz cztery uchwyty na kubki przy środkowej szufladzie. Drobiazgami, które cieszą, są boczne schowki za drzwiami i co godne uwagi, miejsce do powieszenia worków na śmieci. Znakomitym rozwiązaniem jest, nowatorski w ciężarówkach, system rozsuwania dolnej leżanki. Jest to znakomite rozwiązanie, które zapewne będzie niebawem skopiowane przez konkurentów. Inżynierowie Scanii spojrzeli na problem szerokości z zupełnie innej niż dotychczas strony. Zamiast rozkładać materac czy dokładać jego dodatkowe elementy (jak to w Scaniach bywało), materac można rozsunąć! Wewnętrzne sprężyny obszyte są materiałową osnową, znaną z domowych mebli, którą podczas zsuwania całości ściska, powodując zmniejszenie odległości między sprężynami. Ten prosty pomysł, pozwala na rozsunięcie materaca aż o 17 cm (z 73 cm do 90 cm), można to zrobić nawet wtedy, gdy się na nim siedzi.

Odsłona czwarta Moc elektroniki
Scania wprowadziła niespotykany nigdzie indziej system Scania Driver Support , który śmiało można by nazwać Game Boyem dla kierowców. System monitoruje działania kierowcy poprzez ciągłą analizę danych, pochodzących z różnych czujników w pojeździe i nieustanne udzielanie kierowcy wskazówek dotyczących prawidłowej techniki prowadzenia samochodu, a po zakończeniu jazdy generuje podsumowanie z oceną stylu jazdy. Ocena wystawiana jest w czterech kategoriach:
• Jazda w górach: czyli posługiwania się pedałem gazu i wykorzystania bezwładności pojazdu w terenie o zmiennej topografii.
• Przewidywanie: umiejętność przewidywania sytuacji drogowej, na podstawie analizy wartości przyspieszeń i opóźnień oraz czasu pomiędzy przyspieszaniem i hamowaniem.
• Korzystanie z hamulców: ocena częstości i intensywności hamowania hamulcami zasadniczymi oraz umiejętności efektywnego korzystania z hamulców dodatkowych (Scania Retarder i hamulec wydechowy).
• Dobór biegów: i prędkości obrotowej silnika, zapewniających oszczędność paliwa.

Przeprowadzone badania wykazały, że kierowcy korzystający z systemu są w stanie natychmiast zredukować zużycie paliwa nawet o 10%. Jak to działa? W każdej z powyższych kategorii, kierowca może otrzymać od systemu max. 5 gwiazdek, które są oceną aktualnie dokonywanego manewru, np. pokonanie wzniesienia, łagodne hamowanie przed zatrzymaniem itp. Całość oceniana jest w systemie procentowym. Podczas pierwszych jazd łatwo zauważyć, że system preferuje płynność jazdy. Każde gwałtowne hamowanie prowadzi do natychmiastowej korekty oceny stylu jazdy, np. z 80 do 65% wzorcowej techniki prowadzenia. Na początku system bawi, ale z biegiem czasu może to być element rywalizacji między kierowcami. W nowej eRce elektroniczny trener cieszyć się będzie na pewno niemałym zainteresowaniem, tym bardziej, że Scania Driver Support jest standardowo oferowany w autach wyposażonych w elektronicznie sterowany układ hamulcowy (EBS), dwuzakresową skrzynię biegów z półbiegami (12- lub 12+2-biegową, manualną lub Scania Opticruise) i Scania Retarder.

Odsłona piąta Jazda z dwoma pedałami
Podczas pierwszej jazdy nową eRką, lewa noga na próżno szukała pedału sprzęgła. Scania zmieniła swoje dotychczasowe, twarde stanowisko i zastosowała wreszcie w pełni zautomatyzowaną skrzynię biegów. Dla amatorów tradycyjnego rozwiązania zostawiono jednak możliwość wyboru dotychczasowego rozwiązania. Likwidacja pedału sprzęgła wymusiła bardzo głębokie zmiany w oprogramowaniu skrzyni biegów. W efekcie pojawiły się nowe funkcje: możliwość „rozkołysania” wozu w przypadku zakopania się, Hill hold w standardzie, wspomagający ruszanie pod górę czy tryb Power, pozwalający na chwilowe podniesienie osiągów samochodu. Podobne rozwiązanie stosowane jest w  Mercedesach. Nowatorski jest system umożliwiający kontynuację jazdy w przypadku awarii sprzęgła. Zmiana biegów odbywa się wówczas bez użycia sprzęgła; elektronika, sterując prędkością obrotową silnika, zrównuje obroty trybów w skrzyni biegów, umożliwiając zmianę przełożenia.

Finał Oszczędności
Wprowadzone przez Scanię modernizacje potwierdzają generalny trend rozwoju samochodów ciężarowych. Jak najwyższy komfort pracy dla kierowcy i jak najniższe koszty paliwa dla właściciela. Problem ten rozwiązano dwojako. Przyjęto, że jednym ogniwem w łańcuchu oszczędności jest kierowca, którego należy nieustannie szkolić – stąd Scania Driver Support. Drugim są drobne modyfikacje, służące „wyciśnięciu” z wozu maksymalnych oszczędności. Przykładem może być nowe przełożenie tylnego mostu w modelach długodystansowych, zmniejszające obroty silnika o ok. 150 obr./min., co przyczynia się do zmniejszenia zużycia paliwa, bez konieczności montażu skrzyni z nadbiegiem, czy nowe, bardzo duże zbiorniki paliwa, mogące pomieścić aż 1500 litrów paliwa, umożliwiające właścicielowi optymalne wykorzystanie różnicy cen paliwa w poszczególnych krajach UE.