Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Trends

Opel Zafira - Bliżej premium

Opel od kilku lat stara się, by nowe modele stawały bardziej prestiżowe. Tym razem przeistoczeniu uległa kompaktowa Zafira, której trzecia generacja zyskała atrakcyjniejsze nadwozie, przytulniejsze wnętrze wykończone lepszymi niż dotychczas materiałami oraz wiele rozwiązań elektronicznych dostępnych do niedawna tylko w segmencie premium.

Od 1999 roku Opel sprzedał ponad 2,2 miliona egzemplarzy wszystkich generacji Zafiry. Niezłe wyniki to zasługa funkcjonalności wnętrza i różnorodności wariantów, choć niekoniecznie przytulności wnętrza, w czym brylują francuscy rywale. Trzecia generacja Zafiry, nazywana dodatkowo Tourer, wygląda nowocześnie i dynamicznie, w niczym nie przypominając statecznych (czytaj: nudnych) sylwetek aut rodzinnych sprzed kilku lat. Charakterystycznym elementem stylistycznym są dwa bumerangi z przodu, w których znajdują się reflektory i światła przeciwmgielne. Te oryginalne kształty znamy już z Ampery, a po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć w samochodzie koncepcyjnym Flextreme z 2007 roku.

Większe rozmiary
Nowy model zbudowano w oparciu o płytę podłogową Astry IV, w której z przodu zamontowano mocniejsze zawieszenie Insignii. Zafira wyraźnie urosła w porównaniu z poprzednikiem, czyniąc niemieckiego minivana jednym z największych aut w segmencie. Długość samochodu wynosi obecnie 466 cm (+19 cm), szerokość 188 cm (+8 cm), wysokość 168,5 cm (+5 cm). Rozstaw osi w porównaniu z Zafirą II wzrósł względnie niewiele, bo o 5 cm (do 276 cm), jednak bardzo wyraźnie wzrósł rozstaw kół: o 9,6 cm z przodu (158,4 cm) i 7,8 cm z tyłu (158,8 cm). Dzięki temu pojazd prowadzi się stabilniej niż poprzednik.

Zafira Tourer jest prawdopodobnie pierwszym niemieckim kompaktowym minivanem, którego konstrukcję będą podpatrywać brylujący w tym segmencie rywale znad Sekwany.

Przytulniejsze wnętrze
Kształty deski rozdzielczej nowej Zafiry doskonale znamy z innych nowych modeli Opla. Podobnie jak w nich materiały są miękkie, nieźle spasowane i przyzwoitej jakości, a fotele okazują się bardzo wygodne i dobrze trzymające w zakrętach. Standardowe ciemnoszare wnętrze można rozweselić zamawiając różnokolorową deskę rozdzielczą oraz panoramiczną szybę przednią, dzięki której robi się we wnętrzu wyraźnie jaśniej. W efekcie wnętrze jest wyraźnie bardziej przyjazne pasażerom niż w starszym modelu. Producent chwali się obecnością ponad 30 schowków, ale naprawdę obszernych nie ma wiele. Między przednimi fotelami, podobnie jak w mniejszej Merivie, znajduje się rozbudowany system schowków FlexRail, umieszczony w specjalnych aluminiowych szynach. W drugim rzędzie, w miejsce kanapy, producent zastosował trzy pojedyncze, regulowane i przesuwanie niezależnie fotele. Mogą one być przesuwane wzdłużnie nawet o 21 cm. Po złożeniu środkowego fotela w dość dziwacznie wyglądający podłokietnik i zsunięciu skrajnych foteli bliżej siebie o 5 cm znacznie zwiększa się ilość miejsca na ramiona pasażerów. Podstawowa wersja Enjoy jest standardowo wyposażona w pięć foteli. Trzeci rząd wymaga dopłaty 2,5 tys. zł, ale w wyższym pakiecie Cosmo jest już montowany standardowo.


Zafira trzeciej generacji ma przestrzeń ładunkową o pojemności 650 litrów (wg VDA). Po złożeniu foteli drugiego rzędu kubatura ładunkowa powiększa się do 1860 litrów (+40 l w porównaniu z II generacją). Ładowność w zależności od wersji wynosi od skromnych 472 kg do niezłych 777 kg. Minivan Opla może ciągnąć przyczepę niehamowaną o masie do 750 kg i hamowaną 1150–1450 kg (zależnie od wersji). Dach możemy obciążyć dodatkowo ładunkami o masie do 100 kg.
Zafira Tourer, jako jedyny minivan na rynku, ma możliwość montażu aż czterech rowerów na specjalnym wysuwanym z tylnego zderzaka uchwycie – w ramach systemu FlexFix (+3 tys. zł). Łączna masa przewożonych jednośladów może sięgać 100 kg. Do tego bagażnik rowerowy możemy w całości odchylać, aby możliwe było otwarcie klapy bagażnika i dostanie się do wnętrza. Zastosowanie systemu FlexFix uniemożliwia jednak montaż haka holowniczego oraz koła zapasowego w podłodze.

Mnogość wariantów
Producent słusznie zrezygnował z montażu w nowym modelu silników znanych z Zafiry II, czyli 1.6/115 KM i 1.7 CDTI/110 KM, które byłyby zbyt słabe do rozpędzenia tak dużego pojazdu. Podstawową jednostką dostępną w Zafirze Tourer jest wysłużony silnik benzynowy 1.8 o mocy 115 KM. Poza tym producent stosuje silnik turbodoładowany 1.4 dostępny w dwóch wariantach mocy: 120 i 140 KM, oraz wariant zasilany CNG (1.6/150 KM). Najlepsze osiągi i najniższe spalanie ma zapewniać Zafirze 2-litrowy turbodiesel dostępny w wersjach o mocach 110, 130 i 165 KM. W przyszłym roku silnik 1.4/140 KM będzie dostępny z fabryczną instalacją LPG. Napęd na przednie koła Zafiry Tourer jest przenoszony poprzez 6-biegowe przekładnie manualne (prócz wariantu 1.8/115 KM mającego skrzynię 5-biegową). Minican jest dostępny z systemem start-stop za dopłatą 1,4 tys. zł. W testowanym modelu jego działanie było jednak irytujące, ponieważ po wyłączeniu silnika, np. na światłach, i ponownym jego uruchomieniu na kilka sekund wyłącza się radio. Jest to uciążliwe podczas jazdy w korku i słuchania ulubionej audycji.

Co dwa vany to nie jeden
Opel, podobnie jak w przypadku Astry, oferuje równolegle dwie generacje Zafiry. Starszy zyskał dodatkową handlową nazwę Family i kusi przede wszystkim cenami niższymi nawet o kilkanaście tysięcy złotych od najnowszego wydania (najtańszy model kosztuje 64 900 zł). Aby nie podkradał nabywców Zafiry Tourer jest oferowany w uboższej liczbie wariantów wyposażenia i silnikowych.
Cennik trzeciego wydania minivana Opla zaczyna się od 82 400 zł za model Enjoy ze 115-konnym silnikiem. Wariant 1.4/120 KM kosztuje 87 400 zł, a za diesla zapłacimy co najmniej 94 400 zł (2.0 CDTI/110 KM). Rywale okazują się tańsi. Za podstawowego Forda Grand C-Max zapłacimy 69 350 zł (1.6/105 KM), cennik Renault Grand Scenic startuje od 77 100 zł (1.6/110 KM), a Citroëna C4 Grand Picasso od 81 400 zł (1.6/122 KM).
Tradycyjnie Opel oferuje niezwykle długą listę wyposażenia opcjonalnego, choć niektórych elementów oczekiwalibyśmy w standardzie. Przykładem są komputer pokładowy oraz elektrycznie opuszczane tylne szyby wymagające dopłaty w wersji Enjoy odpowiednio 500 i 600 zł. Samochód może być wyposażony m.in. w adaptacyjnie sterowane podwozie FlexRide, czujniki martwego pola w lusterkach bocznych czy aktywny tempomat. Do tego na pokładzie możemy znaleźć wiele rozwiązań typowych w autach wyższych segmentów. System Opel Eye drugiej generacji może nas np. zaalarmować o niebezpiecznym zbliżeniu się do pojazdu jadącego przed nami, zmianie pasa ruchu czy wyświetlić na zestawie zegarów mijane znaki drogowe.

Kto testował: Przemysław Dobrosławski

Co: Opel Zafira Tourer

Gdzie: Monachium

Kiedy: 27 X 2011

Ile: 250 km

Przeczytaj również
Popularne