Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Królowie designu

Mazda nie ma oferty stricte dla flot i... mieć nie zamierza. Na tym właściwie ten artykuł mógłby się skończyć, ale po pierwsze, sprzedaż do firm nie musi oznaczać sprzedaży flotowej, a po drugie – czytelnicy „Fleeta” też kochają piękne auta, a w tej dziedzinie Mazda ma co pokazać.

Po pierwsze: MX-5
Czyli klasyka na czterech kółkach i chyba najbardziej rozpoznawalny model Mazdy. W Polsce tych aut sprzedano już 100 sztuk, a biorąc pod uwagę krótką historię obecności Mazdy na polskim rynku motoryzacyjnym oraz specyfikę samochodu – jest to niezły wynik. MX-5 ma znów nową wersję i jest ona nadal równie ładna i równie klasyczna, co wszystkie poprzednie, i nic a nic się nie starzeje. Jak oni to robią? Udział Mazdy w polskim rynku od jej pojawienia się stale rośnie – i choć ciągle nie przekracza 2%, daje do myślenia. Zwłaszcza że w Polsce Mazda obecna jest od niedawna. Mazdy coraz częściej widać na ulicach, a firma robi wszystko, żeby ich auta były coraz bardziej charakterystyczne, budziły coraz większe emocje i były po prostu piękne.

Królowie konceptów
Mazda do robienia pięknych aut ma talent. Trzeba przyznać, że nikt nie pokazuje tak pobudzających wyobraźnię concept-carów jak Mazda. Nie inaczej ma się sprawa z Kazamai – konceptem kompaktowego crossovera. Został on zaprezentowany tylko dwa razy: na salonie samochodowym w Moskwie w 2008 roku i podczas finału konkursu ZOOM-ZOOM Mazda Design w czerwcu tego roku w Warszawie. Jako jedna z osób, która mogła go obejrzeć z bliska i na żywo, potwierdzam – Kazamai naprawdę robi wrażenie.

Design, design, design
Najlepsze jest to, że na konceptach się nie kończy. Oczywiście, nie wchodzą one do produkcji takie, jak były pokazane, ale coś z nich przesiąka do nowych modeli Mazdy. Tak też jest z nową piątką – można w niej znaleźć elementy stylistyki, które tak zachwycają w Kazamai. Skąd projektanci i designerzy Mazdy biorą tak świetne pomysły? No właśnie z takich konkursów jak zakończony przed chwilą ZOOM-ZOOM Mazda Design. Uczestnicy konkursu mogli złożyć dowolną liczbę prac w dwóch kategoriach: samochód i element użytkowy do samochodu. W konkursie mogli wziąć udział zarówno profesjonaliści, jak i amatorzy. Grand Prix, czyli miesięczny staż w pracowni Janusza Kaniewskiego oraz wyjazd na warsztaty Mazda Design, zdobył Fryderyk Zyska za projekt samochodu inspirowanego ciałem kobiety. Oprócz tego sześciu laureatów wyjedzie na warsztaty kreatywności z Januszem Kaniewskim na Lazurowe Wybrzeże. Koncepty Mazdy nie biorą się znikąd.

Kto testował: Piotr Stuszewski

Przeczytaj również
Popularne