Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Jedyny słuszny dostawczak - Iveco Daily

iveco_daily-09Nowe Iveco Daily stanowi kolejny etap rozwoju tego modelu. Wygląd zewnętrzny auta zyskał na atrakcyjności. Ale przecież po czołowym włoskim styliście można się było tego spodziewać. Giugiaro poprowadził linie nadwozia łagodnie, bez ostrych krawędzi.

Kształt przedniej części samochodu stanowi wyraźne nawiązanie do stylistyki innych pojazdów Iveco. Dzięki temu, cała rodzina aut tego producenta zyskała bardziej ujednolicony wizerunek. Masywny zderzak płynnie łączy się z osłoną silnika, choć dziwi spora szczelina w pasowaniu tych elementów. Duże przednie reflektory zintegrowano z kierunkowskazami i światłami przeciwmgłowymi. Sporych rozmiarów szerokokątne lusterka wsteczne zapewniają bardzo dobrą widoczność tego, co dzieje się obok i za samochodem. Umieszczone w nich kierunkowskazy sprawiają, że inni uczestnicy ruchu drogowego łatwiej dostrzegają zamiary kierującego. Ochronny plastikowy pas biegnący wokół dolnej linii nadwozia stanowi wyposażenie standardowe. Takie rozwiązanie w pojeździe dostawczym jest jak najbardziej na miejscu, dobrze chroniąc lakier i blachy przed skutkami drobnych zadrapań i kolizji. Tylne światła w kształcie dużych kolumn, zgrabnie wkomponowano w tył nadwozia. Ich znaczna powierzchnia z pewnością podnosi poziom bezpieczeństwa jazdy – tych lamp trudno nie zauważyć. iveco_daily-07Do przepastnej ładowni Daily można dostać się przez dwuskrzydłowe drzwi z tyłu. Co ciekawe, dzięki jej sporej objętości wygospodarowano znacznie więcej miejsca na drugi rząd siedzeń, oddzielony od ładowni przegrodą z małymi drzwiczkami umożliwiającymi transport długich przedmiotów. Wymiar przesuwanych drzwi bocznych, pozwalający bez trudu załadować europaletę, zapewnia również wygodne zajmowanie tych miejsc i załadunek dodatkowego ekwipunku. Kabinę zaprojektowano od podstaw. Znalazły się w niej nowe fotele o właściwie dobranej twardości, a przy tym dobrze wyprofilowane. Wysoką funkcjonalność wnętrza zapewniają praktycznie umieszczone różnego rodzaju schowki. Przeniesienie dźwigni automatycznej zmiany biegów na tablicę rozdzielczą poprawia własności użytkowe wnętrza i ułatwia poruszanie się po kabinie. W dalszym ciągu pozostawiono na widoku wałek kolumny kierownicy, wystający obok pedałów z podłogi. Niby nic, ale wygląda dziwnie. Przemyślane wyprofilowanie deski rozdzielczej ułatwia dostęp do przełączników i sprawia, że obserwacja wskazań przyrządów nie absorbuje nadmiernie uwagi kierowcy. Zamiast lusterka wstecznego, zainstalowano wyświetlacz umieszczonej nad tylnymi drzwiami kamery. Dobre jest wyciszenie kabiny, której ergonomię można byłoby stawiać za wzór, gdyby nie jedno małe ale. Środkowemu pasażerowi może być trochę ciasno, bo przestrzeń na nogi jest nieco ograniczona. Wykorzystane w kokpicie materiały są wysokiej jakości, zrywając z dawnym wizerunkiem całkowicie czarnych, niezmiernie nudnych i wiecznie zakurzonych, bo trudnych w utrzymaniu w czystości, desek rozdzielczych. Podstawę konstrukcji nowego Daily stanowi rama, podobnie jak w poprzednim modelu. Również układ przeniesienia napędu z silnikiem z przodu i tylną osią napędową pozostał bez zmian. W testowanym pojeździe pracował 3-litrowy silnik wysokoprężny, rozwijający 176 koni mocy. Jego maksymalny moment obrotowy sięga 400 Nm. Znaczna część tej wartości dostępna jest w zakresie od 1250 do 3000 obrotów, co nadaje silnikowi dużą elastyczność. W połączeniu z automatem, kierowanie tym pojazdem jest wbrew pozorom bardzo komfortowe. Model Daily pojawił się blisko 30 lat temu. Od tamtego czasu do użytkowników na całym świecie trafiło ponad milion tych aut. Przez te lata jego niezmiennymi cechami były ramowa konstrukcja podwozia i uniwersalność pojazdu, uzyskana między innymi przez łatwość montażu różnego rodzaju zabudów. Nowy Daily godnie przejmuje ten spadek, uzupełniając go mocnymi akcentami nowości. To dobra wróżba dla tego samochodu.

Przeczytaj również
Popularne