Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
MAN

Škoda Rapid - Alternatywa dla Fabii

Škoda Rapid Spaceback Ambition wizualnie z zewnątrz nie wygląda na duży samochód. Patrząc na jej gabaryty, można ją określić mianem jednego z mniejszych pojazdów segmentu C lub rozrośniętym samochodem segmentu B. Mimo to ilość miejsca w środku pojazdu jest wystarczająca nawet dla tak obszernych osób jak ja, do tego ma – jak na swoje gabaryty – bardzo duży bagażnik – 550 litrów! Niestety, odbija się to na ilości miejsca na tylnej kanapie, gdzie podróżujący mają już znacznie ciaśniej. Ale jak to mówią: coś za coś.

Jeśli ilość miejsca, szczególnie z przodu Rapida Spaceback, zaskakuje pozytywnie, to znacznie słabiej wypada wykończenie wnętrza, w którym króluje wszechobecny twardy plastik. Pierwsze pytanie, jakie nasuwa się po dotknięciu materiałów, jakich użyto do produkcji wnętrza pojazdu, to: po jakim przebiegu zacznie to wszystko trzeszczeć? Do tego czarne pozbawione jakichkolwiek ekstrawagancji wnętrze pojazdu sprawia dość ponure wrażenie. Niestety, jest to przypadłość prawie wszystkich modeli marki Škoda, w szczególności w wersjach podstawowych i ze średniej półki cenowej. Oczywiście, ergonomia obsługi Rapida bez zarzutów. Wszystko jest na swoim miejscu i w zasięgu wzroku. Można wręcz powiedzieć, że wszystko po staremu, jak w każdym samochodzie Grupy Volkswagena.
Muszę przyznać, że w chwili, gdy otrzymałem propozycję przetestowania w DTF samochodu Škoda Rapid Spaceback Ambition z silnikiem 1.6 TDI o mocy 90 KM ze skrzynią 5 M/T, moja pierwsza myśl to, że trzeba się będzie uzbroić w cierpliwość. Byłem pewien, że 90 KM do samochodu tych gabarytów to stanowczo za mało. Miałem okazję wcześniej jeździć już Škodą Rapid, jeszcze przed jej oficjalną premierą, ale w nadwoziu liftback, która wyposażona była w mocniejszą jednostkę 1.6 TDi o mocy 105 KM i skrzynię również 5-biegową. Nie był to jednak samochód, który pod względem osiągów mógł konkurować z innymi samochodami tej samej klasy. Dlatego też, otrzymując samochód z mocą o 15 KM mniejszą, byłem pewien, że wypadnie blado. Jakież było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że ten samochód, mimo swojej niskiej mocy, znacznie lepiej sobie radzi od mocniejszych modeli. Dodatkowym plusem tego silnika jest bardzo niskie zużycie paliwa, które w teście wyniosło ok. 5,3 l/100 km w ruchu miejskim.
Co do samego samochodu i jego zachowania na drodze to – jak zawsze przy prawie wszystkich samochodach grupy Volkswagena – nie możemy mieć żadnych zastrzeżeń. Ale my, użytkownicy flotowi, do tego już raczej przywykliśmy.
W zakresie kosztów Škoda Rapid bije większość konkurencji na łeb, a przynajmniej o kilka tysięcy złotych. Cena detaliczna testowanego pojazdu to ok 64,5 tys. zł brutto, co w tej klasie wcale nie jest kwotą wygórowaną. Jeżeli zestawimy to z rabatami flotowymi, okazuje się, że przy zakupach gotówkowych Rapid nie ma konkurencji dla siebie. Pozostaje jedynie pytanie, jak kształtować się będą wartości rezydualne dla tych, co zakup pojazdu rozważać będą w formie najmu. Pamiętać przecież musimy, że Rapid jest dość młodym modelem w ofercie Škody.
Reasumując, Škoda Rapid Spaceback Ambition z silnikiem 1.6 TDI o mocy 90 KM ze skrzynią 5 M/T jest dobrym pomysłem do floty dla przedstawicieli handlowych jako alternatywa dla dotychczas użytkowanych samochodów, np. tej samej marki, czyli Škody Fabii.

Dariusz_Korcz_DTF (2)

Kto testował: Mariusz Korcz - specjalista ds. administracji i floty Recordati Polska sp. z o.o.

Co: Škoda Rapid Spaceback Ambition

Przeczytaj również
Popularne