Moje doświadczenia z marką Seat sięgają kilku lat wstecz. Miałem wówczas okazję użytkować modele Ibiza oraz Leon. Kiedy dowiedziałem się o teście nowego modelu Leona FR, byłem ciekawy jego charakterystyki. Trzeba bowiem przyznać, że nie jest to typowe auto flotowe w segmencie compact. Bartłomiej Pejomanager regionalny, Panek S.A.Auto na pierwszy rzut oka przypomina bardziej Ibizę niż Leona, ale to tylko pierwsze wrażenie i w tym przypadku, jak się później okazuje, nie najważniejsze. Kiedy bowiem zaczniemy przyglądać się szczegółom, dostrzeżemy jego wielkość. Auto ma ciekawą, nowoczesną bryłę z odpowiednim do jego osiągów charakterem. Gdy zajrzymy do wnętrza, przede wszystkim rzucą nam się w oczy fotele kubełkowe z poszyciem alcantara, które wręcz zapraszają do rozpoczęcia jazdy. Wnętrze Leona FR nie jest tak obszerne jak w porównywalnych modelach innych marek. Niezbyt duża przestrzeń bagażowa powoduje zawężenie funkcjonalności auta.Jakość wykończenia elementów wnętrza mówi sama za siebie i przypomina znane już elementy z innych modeli grupy Volkswagen. Fotele są dobrze dopasowane i w pełni regulowane, mamy wygodną pozycję za kierownicą, to tylko kilka początkowych pozytywnych spostrzeżeń.Kiedy znajdziemy się już za sterami Leona, nie sposób niezauważyć naszpikowanej elektroniką deski rozdzielczej. System wspomagania jazdy ECO połączony z systemem start-stop początkowo bardziej przeszkadza, aniżeli usprawnia użytkowanie auta, aczkolwiek są dwa sposoby: 1. Kwestia przyzwyczajenia i staje się on mniej uciążliwy, 2. Wyłączenie systemu – bez instrukcji nie jest to prosta czynność do wykonania.Seat ma również system wspomagania toru jazdy, co zdecydowanie bardziej cieszy i pomaga w codziennym pokonywaniu szczególnie dłuższych tras, w tym przypadku Seat zadbał wyjątkowo o bezpieczeństwo podróżujących. W porównaniu do typowego auta firmowego dla managerów średniego szczebla, auto ma nieco mniej przestrzeni wewnątrz i czasami możemy być zaskoczeni jego niewielkimi rozmiarami, aczkolwiek ta cecha ma też swoje plusy. Wewnątrz czujemy się jak w aucie miejskim ze sportowym charakterem, a w trasie zapominamy o jego mniejszych rozmiarach, biorąc pod uwagę przeważające w tym przypadku osiągi i komfort jazdy.Podczas manewrów na zatłoczonym parkingu przeszkadza nam niewielka wielkość tylnej szyby, ograniczająca pole widzenia. W takiej sytuacji bardzo przydatne, i naprawdę dobrze funkcjonujące są czujniki parkowania.Jednostka napędowa 1.8 TSI 180 KM, znana mi z innych modeli grupy VW, spisuje się rewelacyjnie w tak niewielkim samochodzie. W tym miejscu zapewne zaskoczę niektórych czytelników, ale pokuszę się o stwierdzenie, że auto z doładowanym silnikiem benzynowym dla osób ze średnią ciężkością nogi może być naprawdę ciekawą alternatywą dla jednostek diesla. Oferuje zdecydowanie większy komfort jazdy, a spalanie – jedna z ważniejszych kwestii w przypadku rozwiązań flotowych – jest niejednoznaczne. Jeśli potrafimy jeździć spokojnie, nasz Leon może spalić nie więcej niż 6–7 l/100 km w cyklu mieszanym. Zdecydowanie możliwe podczas powrotu z biura. Sytuacja wygląda nieco inaczej, kiedy mamy wolniejszą niedzielę i zdecydowanie mniej zatłoczone drogi... Samochód zadowala pod względem możliwości jezdnych – świetna trakcja. Leon świetnie trzyma się drogi, pokonuje zakręty niczym gokart. W jednym z trzech trybów do wyboru – sport – przyśpiesza zadowalająco jak na auto tej klasy, ale przy bardziej zdecydowanej jeździe potrzebuje grubo ponad 10 l/100 km paliwa.Jednostka 1.8 TSI bardzo dobrze współpracuje ze skrzynią DSG, zapewniając odpowiedni komfort jazdy zarówno w cyklu miejskim, jak i na najdłuższych dystansach. DSG sprawia, że auto jest dynamiczne i równie oszczędne jak ze skrzynią manualną. W takim zestawieniu bardzo przydatny staje się również tempomat.Zakup Leona FR 1.8 TSI jako auta flotowego może być ciekawym rozwiązaniem dla pracodawców chcących wyróżnić, nagrodzić swoich podwładnych na co dzień poruszających się autami klasy średniej. Auto rekomendowałbym dla osób ceniących dobrą trakcję i przyśpieszenie w powiązaniu z niewielkimi gabarytami samochodu.