Audi A6 - Ku doskonałości

08 stycznia 2015

Zmiany wizualne w zmodernizowanym Audi A6 jest w stanie wskazać jedynie wytrawny znawca niemieckiej marki. Za to pod maską i we wnętrzu samochodu odkryjemy mocniejsze silniki, nowe skrzynie biegów oraz lepszy system multimedialny, a i to nie wyczerpuje listy nowinek w tym modelu.

Audi, jak i inne marki premium, nie może narzekać na wyniki sprzedaży na świecie. W tym roku marka z Ingolstadt dostarczyła już przeszło półtora miliona samochodów, a wszystko wskazuje na to, że kolejne lata będą równie pomyślne. Dobrą passę ma również jeden z najważniejszych modeli dla Audi, czyli A6, którego w trzy lata od debiutu nowej generacji sprzedano w liczbie ponad pół miliona sztuk. Tylko na polski rynek dostarczono przeszło 3 tys. szt. tych samochodów. Mimo że ten model klasy wyższej nadal prezentuje się bardzo nowocześnie i świeżo, to producent zdecydował się na garść istotnych zmian, których większość ulokowano we wnętrzu i pod maską.

Subtelne różnice
Mimo masywnych rozmiarów, Audi A6 (długość pojazdu sięga 493 cm) jest w istocie względnie lekkim pojazdem. Około 20% nadwozia Audi A6 wykonane jest z aluminium, dzięki czemu masa własna gotowego samochodu zaczyna się od 1535 kg (1.8 TSI). Gdyby nadwozie wykonano w całości ze stali, to byłoby ono cięższe aż o 15%. Audi A6 po faceliftingu różni się od poprzednika zmienionym zderzakiem i atrapą chłodnicy, reflektorami i lampami tylnymi (z funkcją narastania światła kierunkowskazów do brzegu nadwozia). Dzięki tym zmianom A-szóstka jest minimalnie dłuższa ‒ o 1,7 cm. W opcji pojawiły się, znane z modelu A8, reflektory Matrix-LED. W każdym reflektorze zamontowano diody, których włączenie lub wyłączenie jest ściśle związane z warunkami na drodze. Jeśli więc po włączeniu świateł drogowych specjalne czujniki zauważą pojazd nadjeżdżający po zmroku z naprzeciwka, specjalny sterownik w ciągu milisekund zacznie automatycznie wyłączać odpowiednie diody i wycinać snop światła w taki sposób, aby nie oślepiać kierowcy tego pojazdu. Ciekawostką jest tzw. światło rozpoznające, które po namierzeniu w mroku pieszego i przy niebezpiecznym zbliżeniu się do niego, zaczyna automatycznie błyskać, informując o niebezpieczeństwie kierowcę i pieszego.

Upgrade elektroniki
Kabina Audi zachwyca jakością materiałów dobranych z dużym smakiem. Producent wraz z modernizacją wprowadził do oferty dwa nowe pakiety aranżacji wnętrza w kolorze szarym lub czerwonym. Obecnie mapa nawigacji może być opcjonalnie wyświetlana nie tylko na centralnym ekranie systemu multimediów, ale też na tablicy wskaźników między zegarami, co wymagało zastosowania bardziej wydajnego procesora Tegra 30 firmy NVidia. Bardzo istotną innowacją jest montaż dźwiękoszczelnej szyby przedniej i szyb bocznych. Obniżają one hałas w kabinie o ok. 8 dB. A przypomnijmy, że każde 3 dB więcej oznacza dwukrotny wzrost hałasu. I faktycznie, perfekcyjne wyciszenie samochodu robi imponujące wrażenie, jak dotąd niższy hałas spotykaliśmy tylko w pojazdach elektrycznych. Niestety, dźwiękoszczelne szyby uniemożliwiają jednocześnie swobodne korzystanie z telefonów komórkowych. Konieczne jest sparowanie ich z samochodowym systemem audio lub otwarcie okna.
W układzie jezdnym zmodernizowanego Audi A6 zmian jest niewiele. Na życzenie samochód można wyposażyć w jedno z dwóch podwozi sportowych lub zawieszenie pneumatyczne. Nowością są sprężyny wykonane z tworzywa sztucznego wzmocnionego włóknem szklanym GFK, dzięki czemu są o 4,4 kg (40%) lżejsze od tradycyjnych. Na razie znajdziemy je jedynie w modelu Avant Ultra, ale ich pojawienie się w kolejnych wersjach i modelach to tylko kwestia czasu.

Zmodernizowane silniki
Znaczne zmiany poczyniono w zakresie oferowanych silników i skrzyń biegów. Konstruktorzy starali się połączyć niepołączalne, czyli obniżyć zużycie paliwa i jednocześnie zwiększyć moce jednostek. Oferta silników A6 i Audi A6 Avant obejmuje trzy jednostki TFSI o mocach od 190 do 333 KM i pięć jednostek TDI. Moc diesli sięga od 150 do 326 KM. Bardziej oszczędne warianty A-szóstki noszą oznaczenie ultra. Na przykład silnik 1.8 TFSI ultra, w połączeniu z nową automatyczną skrzynią biegów S-tronic, zadowala się, wg producenta, średnio 5,7 l paliwa na 100 km. Modernizacjom poddano także 3-litrowe silniki benzynowe TFSI i diesla TDI. Pierwszy z nich, generujący aż 333 KM i maksymalny moment obrotowy 400 Nm, może się pochwalić nowym elektromagnetycznym sprzęgłem odłączającym sprężarkę na niskich obrotach.

Polscy nabywcy najchętniej wybierają Audi A6 w wersji 3.0 TDI, który to diesel jest dostępny w trzech wariantach mocy: 218 KM, 272 KM oraz Biturbo o mocy 320 KM (z mocą chwilową nawet 346 KM). Ten ostatni wariant nosi dodatkową nazwę Competition, która ma nawiązywać do 25. rocznicy wprowadzenia na rynek jednostek TDI. Ofertę zamyka ekstremalna wersja S6 z 4-litrową jednostką TFSI o mocy 450 KM (+30 KM w porównaniu z wariantem przed liftingiem).

Audi się ceni
Aby wyjechać z salonu nową A-szóstką, trzeba przygotować co najmniej 178,10 tys. zł (2.0 TDI/150 KM ultra ze skrzynią manualną), a jeśli marzy nam się wersja kombi Avant szykujmy kwotę o 11 tys. zł większą. Na przykład cennik BMW za model serii 5 (2.0D/143 KM) startuje od 175,5 tys. zł, a Mercedesa za model E z dieslem pod maską (2.1 CDI BlueTec/184 KM) od 178,8 tys. zł. Podstawowy wariant benzynowy w modelu A6 ‒ 1.8 TFSI/190 KM ‒ to koszt 180,3 tys. zł. Zainteresowani Audi z napędem na cztery koła Quattro mogą oczekiwać faktury na kwotę co najmniej 243,2 tys. zł (3.0 TDI/218 KM). Lista dostępnych opcji przyprawia o zawrót głowy nie tylko ze względu na swoją długość, ale też kwoty, jakie trzeba wyłożyć za poszczególne elementy.

Przydatni na drodze asystenci i systemy wspomagające (m.in. zmiana pasa ruchu, adaptacyjny tempomat) są do kupienia w pakiecie za 12,14 tys. zł. Nawigacja to koszt co najmniej 11,56 tys. zł, a nagłośnienie Bang & Olufsen to kwota od 29,13 tys. zł. Na tym tle ceny elektrycznie sterowanych przednich foteli (4720‒6990 zł), dynamicznego układu kierowniczego (6430 zł), wyświetlacza Head-Up (6710‒7710 zł) i wykończenia kabiny orzechem (2770‒4870 zł) wydają się niskie i akceptowalne.