Zamknij Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Konkurs

Na topie - Fiat 500e RED

Elektryczny Fiat 500e w pierwszym półroczu 2022 roku był trzecim najpopularniejszym elektrykiem w Europie, a w kwietniu piastował pozycję lidera. I wcale nas to nie dziwi.

Fiat 500 – najpopularniejszy samochód miejski w Europie – doczekał się następcy, który jest oferowany wyłącznie w wersji elektrycznej. I jak się okazuje, został równie entuzjastycznie przyjęty przez rynek. Do końca czerwca br. europejscy klienci odebrali kluczyki do 32 837 egzemplarzy modelu 500e. To dało mu trzecie miejsce na rynku, za Teslą Model Y (45,2 tys.) i Teslą Model 3 (40,2 tys.). Za Fiatem uplasował się Peugeot e-208 z wynikiem 23 tys. szt.

A co przyczyniło się do sukcesu włoskiego malucha? To samo co w przypadku dwóch poprzedników. Włoska nowość ujmuje nie tylko stylem znanym z wcześniejszych pięćsetek, jest kupowany głównie pod wpływem emocji i nostalgii. Ceniony jest zwłaszcza przez płeć piękną za przyjemne dla oka delikatne kształty. Co istotne, z maski, klapy bagażnika oraz kierownicy zniknęło logo Fiat. Pojawił się w ich miejsce stylizowany napis „500”. Ten krok nie dziwi. Nie od dziś wiadomo, że Fiat 500 jest właściwie oddzielną marką Fiata, o zupełnie odmiennym postrzeganiu niż pozostałe modele. Fiat powoli zaczyna też wprowadzać warianty specjalne i serie limitowane, np. prezentowana wersja RED, co dodatkowo może nakręcać sprzedaż.

We wnętrzu Fiata w oczy rzuca się minimalistyczna deska rozdzielcza zawierającą skromną liczbę przycisków i pokręteł. Większość funkcji będziemy obsługiwać poprzez środkowy ekran o przekątnej 10,25 cala. System multimedialny jest bardzo szybki, a ekran czytelny i pełny przyjemnych dla oka grafik. Za wieńcem kierownicy zamontowano czytelny wyświetlacz o przekątnej 7 cali.Jakość materiałów jest co najmniej klasę lepsza niż w starszym modelu. Lepiej oceniamy też wygodę foteli i obszerność, zwłaszcza na boki. Zamiast klamki do otwierania drzwi służy przycisk, a w kilku miejscach dyskretnie umieszczono grafiki przedstawiające legendarną pięćsetkę z lat 50. Jedynym większym zgrzytem w pojeździe jest dość tanie wykończenie bagażnika.

Fiat 500e może być wyposażony w akumulatory trakcyjne o pojemności 23,8 kWh netto lub 37,3 kWh netto. Pierwszy z nich zapewni realny zasięg na poziomie 140 km, a drugi 220 km. W warunkach miejskich to wystarczy. Maluch Fiata z większym zestawem akumulatorów napędzany jest silnikiem o mocy 87 kW (220 Nm). Dzięki szybkiej ładowarce można również naładować akumulator do 80% w 35 minut. Pięćsetka oferuje trzy tryby jazdy: Normal, Range i Sherpa, które można wybrać w zależności od stylu jazdy. W tym ostatnim odzysk jest na tyle intensywny, że przy odrobinie wprawy będziemy z rzadka używać hamulca. Osiągi w tym trybie są jednak mocno okrojone. Wolnej jeździe nie towarzyszy bezduszny gwizd elektryka, ale nuty piosenki Amarcord, choć tylko przy pierwszym ruszeniu. Samochód prowadzi się stabilnie, dzięki rozłożeniu akumulatorów trakcyjnych między osiami, niskiemu punktowi masy oraz względnie szerokiemu nadwoziu. W ruchu miejskim Fiat 500e jest bardzo żwawy i daje dużo frajdy, choć brakuje mu nieco do zwinności poprzednika. Elektryczna wersja jest przecież szersza oraz ma 40 cm większą średnicę zawracania, co jest odczuwalne podczas manewrów parkowania. Z pomocą przychodzi sprawnie działający system kamer 360 stopni. Elektryczna pięćsetka kosztuje niemało, startując od ceny 122 500 zł. Pewnym pocieszeniem jest fakt, że włoski maluch, jak żaden inny samochód w segmencie, świetnie trzyma wartość po latach.

Kto testował: Przeysław Dobrosławski

Co: Fiat 500e RED

Gdzie: Warszawa

Kiedy: 10–16.08.2022

Ile: 40 km

Frajda z jazdy, nietuzinkowy styl, bardzo sprawne działanie systemu multimedialnego, znakomite osiągi, wyraźnie lepsze prowadzenie niż w poprzedniku.

Niewielki bagażnik, wykończenie bagażnika bliższe modelom budżetowym.

Przeczytaj również
Popularne